Postautor: kdft2 » 12 lip 2016, 2:45
Witam,
w odpowiedzi na rysunek z początku wątku i zapytanie o prawa do terenu zaznaczonego na czerwono. Jeśli mnie wzrok nie myli, to ogródki przypisane do parterowych mieszkań. W osobnym wątku było już na ten temat. Po stronie południowej do mieszkań przynależą tarasy - te na podwyższeniu (dach parkingu podziemnego nadsypany ziemią ok. 40 cm grubości) obsadzone krzaczkami oraz ogródki, teren poniżej, na poziomie gruntu, do ogrodzenia. Taras przypisany jest chyba analogicznie do balkonu, notomiast ogródek to część własności wspólnej oddana w użytkowanie aktem notarialnym na wyłączność danego mieszkania parterowego. Jego boki określa się wzdłuż ścian działowych mieszkania. Reasumując...
Dla mnie argumentem przy zakupie mieszkania parterowego był duży ogródek na wyłączność użytkowania. Tzn. mógłbym zamontować furtkę i schodki z tarasu do ogródka, zrobić skalniak pod drzewem, posiedzieć przy stole ogrodowym, posiać, czy posadzić wedle uznania coś estetycznie. Zarazem mieć pewność, że nikt tutaj, przed tarasem i oknami, nie będzie chodził wte i wewte - zgodnie z zapewnieniem dewelopera wybierałem zaciszną stronę. W związku z tym nie wyobrażam sobie, że miałby tu powstać plac zabaw... Jeżeli podpisuję umowę zakupu mieszkania z wpisem nt. ogródka, który jest kartą przetargową, atutem, żeby mnie skusić i notarialnie potwierdzonym w akcie przeniesienia własności mieszkania, przepraszam, ale jestem przeciw proponowanej innowacji. Furtki na stronę Carrefoura nie było i ma nie być, ponieważ teren sąsiadujący, przez który ludzie by przechodzili, nie należy do Murapolu. Zgodnie z uzasadnieniem dewelopera postawienie furtki, które sprzyjałoby "migracji" na cudze, byłoby niezgodne z prawem. Z mojej strony patrząc, właściciela parterowego mieszkania, to również zasadne. Ogródki zostały przypisane do parterowych mieszkań z prawnym uzasadnieniem do wykorzystania w zakresie ich właścicieli, a ruch poprzez nie oznaczałby pozbawienie tego prawa. Byłaby to droga do Carrefoura, jak na początku i wcale nie zaciszna strona bloku.
Pozdrawiam wszystkich
Konrad