Postautor: basiaz » 13 sie 2016, 5:57
Anyway, sama sobie odpowiadam.
Ponieważ wczoraj poddano w wątpliwość możność grodzenia trawników, zacytuję fragment umowy notarialnej (dostałam z sądu pismo.które nie jest wypisem z księgi wieczystej ale jest w nim jest uwzględnione to samo, jesli idzie o tarasy, co w umowie notarialnej - do wglądu u mnie,proszę bardzo).
Na wstępie zaznaczę, ze nigdy w rozmowach czy korespondencji z Murapolem czy Adremem nie kwestionowano możliwości ogrodzenia, co najwyżej radzono wstrzymać się dla estetyki i ujednolicenia wyglądu tzw. tarasów. Kwestia dojazdu straży ogniowej jest do ustalenia, niemniej gdzie sie nie rozejrzeć, wokół bloków są gęste żywopłoty, kwietniki, krzewy bzu itp. i nie sądze by płotek i tuje wysokości góra 1,20 m. bo wyższego nic pod oknem nie chcę, nie były do sforsowania nawet dla strażaka niskiego wzrostu.Na pewno dłużej zajęło by straży usunięcie aut z "trójkąta", do którego nic nie mam jako nieposiadająca auta. Moje ogrodzenie długości kilku metrów nie zagrodzi żadnej drogi, niczego nie zasłoni, nie powieszę na nim reklam ani nie będe suszyc bielizny, więc nie wiem w czym szum.Cytuję, umowa do wglądu dla zainteresowanych u mnie łącznie z załącznikami:
"Każdoczesny właściciel lokalu, z którym to lokalem na mocy zawartej z nim przez spółkę umowy, ma być związane wyłączne prawo do korzystania z części Nieruchomości Wspólnej, wskazane w takiej umowie (w tym ogródka przydomowego lub tarasu),bedzie miał prawo wyłącznego korzystania z tej części Nieruchomości Wspólnej". "Każdorazowy właściciel Lokalu MIeszkalnego (Nabywca)w ramach posiadanego udziału w Nieruchomości Wspólnej - użytkowac będzie z wyłączeniem innych osóbogródek przydomowy i taras, którego granice wyznaczone są na przedłużeniu ścian nośnych Lokalu Mieszkalnego do krawężnika chodnika oznaczony na załączniku 2 do niniejszej umowy kolorem zielonym i jednocześnie nie będzie użytkować ani korzystać w inny sposób z innych ogródków przydomowych i tarasów",
Nie jestem prawnikiem ale rozumiem, ze nie jest to "moja ziemia" w znaczeniu działki budowlanej czy innej ale uzyty jest zwrot "wyłączność korzystania". Jestem jedynym właścicielem i użytkownikiem mieszkania, zatem nie może na trawniku przy moim mieszkaniu powstać plac zabaw albo wysypisko śmieci, zwłaszcza że:
" Właściciele lokali usytuowanych na parterze budynku, którym przysługiwać będzie na zasadzie wyłączności prawo do korzystania z ogródków przydomowych, będą wyłącznie zobowiązani ponosić wydatki z ich utrzymaniem w należytym stanie oraz dbać o ich estetyczny wygląd".
O tym, ze mam udostępnić ogródek w przypadku awarii , remontów itp. nie przepisuję, bo to oczywiste, również sprzedając mieszkanie kolejny właściciel musi ogródek przejąć z jego wadami i zaletami.
" Wyżej opisany podział do korzystania z Nieruchomości Wspólnej następuje nieodpłatnie "
Ostatnio zmieniony 13 sie 2016, 6:32 przez
basiaz, łącznie zmieniany 1 raz.