Arav pisze:Ja tylko mam nadzieje ze Pan ktory na zebraniu chwalil sie ze sam ma miejsce parkingowe na zewnatrz oraz ze on sam bardzo czesto dzwonil na Straz Miejska i zglaszal zle zaparkowane samochody - mam nadzieje ze nie zapominal doniesc na samego siebie ze kupil 1 miejsce parkingowe do parkowania rownoleglego a sam staje na nim 2 samochodami w sposob prostopadly przez co tyly samochodow wystaja na droge dojazdowa do parkingu podziemnego i blokuja do niego dostep ( o ktory to tak gorliwie ow wlasciciel walczyl). W innym przypadku bylby to szczyt hipokryzji. No ale jak powszechnie wiadomo... cudze bledy widzi sie latwiej niz swoje....
ARAV widzę ze do mnie pijesz. Pan który ma to miejsce, pierwsze od prawej mieszka poza Krakowem, więc na pewno nie dzwoni na SM, bo tu nie mieszka
Ja wynajmuje to miejsce, nie byłem na zebraniu, więc nie wiem co za pierdoły opowiadasz, może coś ci się pomyliło. Gwarantuje Ci, że mimo że nagminnie na początku ktos mi parkował na miejscu za które de facto płaciłem nigdy nie zadzwoniłem na SM ani na policję, brzydzę sie donosicielstwem ;] to praktyki z komuny 
A zaparkować w ten sposób, jeśli nie zauważyłes, zdarzyło mi sie pierwszy raz, potrzeba chwili - może zatrudnimy cię jako stróza osiedla, tego co robisz nie będziesz musiał robić za darmo
:D:D
Cała ta rozmowa nie ma sensu... moim celem było jedynie delikatne zwrócenie uwagi na zaistniałą sytuację zwłaszcza w kontekście planów budowy szlabanu czy innego kopania fosy tak żeby przypadkiem nikt nie podjechał pod blok. Nie dajmy się zwariować i nie róbmy z naszego bloku getta ... bo i tak już nasze osiedle jest tak nazywane....
Goraco popieram wszelkie pojawiajace sie pomysly zorganizowania ich w ramach BO oraz zadan Rady Dzielnicy (jeszcze inny watek na tym forum).