Przebite dętki rowerowe / zaklejona blokada - Orlińskiego 12
: 08 sie 2018, 11:39
Drodzy mieszkańcy,
Po powrocie z urlopu, zastałam przebite dętki w rowerze oraz zaklejony zamek w blokadzie. Czy ktoś był świadkiem niszczenia mojego białego roweru, który przypięty jest do barierki na trzecim piętrze? Albo czy jest ktoś, kogo spotkał podobny przypadek? Oprócz mnie, jest na pewno co najmniej jedna osoba, moja znajoma, której również przebito dętki i zaklejono zamek.
Dodam, że na kilka dni przed zaistniałą sytuacją, miałam bardzo nieprzyjemną rozmowę z naszym "samozwańczym szeryfem", zawierającą konkretne groźby, dlatego też, rzecz jasna, moja uwaga została skierowana głównie na niego. Nie mam dowódow, dlatego próbuję jakoś zweryfikować moje podejrzenia.
Rozumiem, że pozostawienie roweru na klatce schodowej mogło w jakikolwiek sposób naruszyć przepisy ppoż, ale biorąc pod uwagę czarnego Fiata, blokującego od kilku miesięcy dostęp do hydrantu, jest to dość śmieszne. Nie godzę się na to, żeby cześć mojego miesięcznego czynszu lądowała w kieszeni kogoś, kto niszczy moje mienie.
Jeśli ktoś posiada jakieś informacje, bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie,
Monika
Po powrocie z urlopu, zastałam przebite dętki w rowerze oraz zaklejony zamek w blokadzie. Czy ktoś był świadkiem niszczenia mojego białego roweru, który przypięty jest do barierki na trzecim piętrze? Albo czy jest ktoś, kogo spotkał podobny przypadek? Oprócz mnie, jest na pewno co najmniej jedna osoba, moja znajoma, której również przebito dętki i zaklejono zamek.
Dodam, że na kilka dni przed zaistniałą sytuacją, miałam bardzo nieprzyjemną rozmowę z naszym "samozwańczym szeryfem", zawierającą konkretne groźby, dlatego też, rzecz jasna, moja uwaga została skierowana głównie na niego. Nie mam dowódow, dlatego próbuję jakoś zweryfikować moje podejrzenia.
Rozumiem, że pozostawienie roweru na klatce schodowej mogło w jakikolwiek sposób naruszyć przepisy ppoż, ale biorąc pod uwagę czarnego Fiata, blokującego od kilku miesięcy dostęp do hydrantu, jest to dość śmieszne. Nie godzę się na to, żeby cześć mojego miesięcznego czynszu lądowała w kieszeni kogoś, kto niszczy moje mienie.
Jeśli ktoś posiada jakieś informacje, bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie,
Monika