Ja rozumiem, że każdy ma niejednokrotnie potrzebe pozostawienia w garażu wiecej niz jednego pojazdu np. Ekipy remontowej. Wszystko rozumiem, lecz w tej sytuacji wypada się przejść do ochrony, dowiedzieć się o ewentualnym wolnym miejscu badz miejscu gdzie mozna zostawic takowy pojazd. Rozumiem nawet zajecie czyjegoś miejsca (niecelowo z nadzieja ze nie zostalo sprzedane) ale nie ciezko wpasc na pomysl pozostawienia za szyba chociazby numeru telefonu. W dniu dzisiejszym zastalem taka sytuacje wracajac ok 19 z pracy. Wlasciciel pojazdu przelozyl kartke z prosba o przeparkowanie na inne auto prawdopodobnie ochroniarza.. To już jest chamstwo. Poprosilem o "interwencje" grupe szybkiego reagowania czyt. Ochrone - nie sa w stanie nic zrobić. Kwestia prawna jest dość . w takiej sytuacji ( dopóki przed wjazdem do garażu nie ma odpowieniego oznakowania np. informacji wjazd tylko dla wlascicieli miejsc postojowych) a chyba nie chcemy sie szarpać Policją czy tez Strażą Miejską.
Dlatego prosze o myslenie a przynajmniej nie stwarzania problemów innym oraz myśle wypracowanie jakiegoś rozwiazania na przyszlosc chociazby oznakowania co daje podstawe prawna do innych dalszych działań.
Parking podziemny / zajmowanie nieswoich miejsc postojowych w garażu - Avia 8
Re: Parking podziemny / zajmowanie nieswoich miejsc postojowych w garażu - Avia 8
Jaja jak berety. Dziś na moim miejscu stoi firma produkująca... drukarki 3D.
Na dodatek jakiś artysta zaparkował na drodze manewrowej tuż przed zakrętem. Nie dość, że na parkingu i tak mamy ciasno, to jeszcze trzeba lawirować wokół takich okazów. Nie wiem czy bardziej docenić kreatywność, czy fakt, że wspaniałomyślnie nie zajął nikomu miejsca...
Skoro "ochrona" nie jest w stanie pomóc, oznakowania nie ma, to znaczy, że jest wolna amerykanka i miejsca, za które zapłaciliśmy nam się nie należą?
Na dodatek jakiś artysta zaparkował na drodze manewrowej tuż przed zakrętem. Nie dość, że na parkingu i tak mamy ciasno, to jeszcze trzeba lawirować wokół takich okazów. Nie wiem czy bardziej docenić kreatywność, czy fakt, że wspaniałomyślnie nie zajął nikomu miejsca...
Skoro "ochrona" nie jest w stanie pomóc, oznakowania nie ma, to znaczy, że jest wolna amerykanka i miejsca, za które zapłaciliśmy nam się nie należą?
Re: Parking podziemny / zajmowanie nieswoich miejsc postojowych w garażu - Avia 8
WItajcie,
Powiedzcie mi czy znak mieszczący się przed naszym blokiem (miejsce dla osoby niepełnosprawnej) ma jakąś "moc prawną" ?
Czy standardowo samowolka?
Powiedzcie mi czy znak mieszczący się przed naszym blokiem (miejsce dla osoby niepełnosprawnej) ma jakąś "moc prawną" ?
Czy standardowo samowolka?

Re: Parking podziemny / zajmowanie nieswoich miejsc postojowych w garażu - Avia 8
Jeśli nie jest oznaczone na niebiesko to nie ma.
Re: Parking podziemny / zajmowanie nieswoich miejsc postojowych w garażu - Avia 8
Pytam o takie miejsce, bo jestem osobą niepełnosprawną a znak pionowy z tego co się orientuję jest ważniejszy niż oznaczenie na "niebiesko".. chyba że się mylę to mnie poprawcie.
Dzięki, pozdrawiam wszystkich mieszkańców
Dzięki, pozdrawiam wszystkich mieszkańców

Re: Parking podziemny / zajmowanie nieswoich miejsc postojowych w garażu - Avia 8
karolsky pisze:Pytam o takie miejsce, bo jestem osobą niepełnosprawną a znak pionowy z tego co się orientuję jest ważniejszy niż oznaczenie na "niebiesko".. chyba że się mylę to mnie poprawcie.
Dzięki, pozdrawiam wszystkich mieszkańców
Niestety do momentu jak nie będzie poprawnie oznaczony to jest to miejsce na którym może parkować każdy.
Wróć do „Avia 8 (etap VIII) - forum mieszkańców budynku”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości