Forum Czyżyn

A co myślisz o tym, jak wygląda umowa deweloperska, do kupna mieszkania na Osiedlu Botanica, było w niej coś, co wzbudziło jakieś Twoje wątpliwości Konsultowałeś ją z prawnikiem i na coś szczególnego zwracał Ci uwagę, zmieniałeś coś w niej może

MarkusW pisze:@Elka nie nic nie wzbudziło moich wątpliwości w umowie, dlatego też nie konsultowałem jej z prawnikiem. We wtorek będę uzgadniać juz wszystko także napiszę więcej we wtorek co i jak. Jedyne co to nie ma piwnicy jest pseudo "piwniczka" w garażu przed miejscem parkingowym dla samochodu więc jeżeli ktoś potrzebuje piwnicy to najlepiej od razu wziac miesce w garażu. I jedyne co mnie mocno zastanawia to miejsce parkingowe jakby ktoś chciał odwiedzić mnie.

Bardzo się nie znam, wiec może ktoś mnie poprawi, ale w umowie znalazłam kilka dziwnych rzeczy m.in.
11. Nieruchomość Wspólna będzie obciążona służebnościami
przesyłu, przechodu, przejazdu, korzystania ze słupa powietrza,
konserwacji oraz doprowadzenia instalacji, mediów i im podobnymi,
ustanowionymi na rzecz każdoczesnych właścicieli sąsiednich
nieruchomości oraz na rzecz przedsiębiorstw prowadzących działalność
w zakresie mediów doprowadzanych do nieruchomości.

Oznacza to dla mnie, że każdy może sobie tamtędy przejechać, więc gdy wybudują drogę nie będzie to terenem prywatnym tylko każdy obcy człowiek będzie mógł przez osiedle przejść/przejechać czy zaparkować

Druga sprawa to hipoteka - jeśli deweloperowi podwinie się noga to chyba za nią odpowiadają mieszkańcy?

Służebności w umowie deweloperskiej to coś normalnego, chodzi o to, że pod blokiem może przebiegać droga np. do innego bloku, albo instalacje (woda, prąd, ścieki, internet), to wszystko idzie przez sąsiednie działki - po prostu tak działa miasto I nie wiem czy każdy, nie ma tam przypadkiem wyszczególnionych informacji o tym, komu ta służebność przysługuje, że np. chodzi o takie i takie działki?

No właśnie w innej inwestycji spotykałam się ze służebnością WOKÓŁ inwestycji, czyli że ja kupując tam mieszkanie mam prawo korzystać z drogi poza nią, przejść itd. A nie spotkałam się ze służebnością w danej inwestycji, bo przecież jeśli kupuje mieszkanie to mam też prawo do części wspólnych, czyli drogi przed budynkiem itd. Tak przynajmniej widziałam w innych umowach