CP: zakup i ceny miejsc postojowych zewnętrznych i w garażu podziemnym

[misstrout]

Generalnie targi nie są problematyczne bo parking expo jest spory. Masakra jest tylko raz w roku podczas targów książki.

Wydaje mi się, że nawet na te okazje szlaban jest dobrym pomysłem bo jak mają się wepchać to wszędzie się wepchną i wtedy faktycznie co nieco może ucierpieć.

[abcd]

Mysle, ze poki nie skonczy sie budowa calego osiedla szlabanu nie bedzie. Pozniej kazda wspolnota bedzie musiala wyrazic zdanie.
Uwazam, ze szlaban to piesn przyszlosci.
Mieszkalam na osiedlu grodzonym, ze szlabanem takze, tworzylo to jakas iluzje luksusu, ktorego na blokowisku nie bylo. Ludzie sie zabijali, zeby zaparkowac auto na lewo bo sadzili, ze jak grodzone to strzezone. Bylo tez duzo wlaman.
Problemem bylo obchodzenie osiedla, zeby sie z niego wydostac przez brame.
W ogole jest juz troche ciekawych badan socjologicznych i urbanistycznych na ten temat. Polecam poszukac, bo szalenie ciekawe
Mozna tez znalezc ciekawe opracowania z tomu pt. Gettoizacja polskiej przestrzeni miejskiej. Nie zrazajcie pejoratywnie brzmiacym tytulem

[misstrout]

Nie no ogrodzenie to trochę za wiele. Swoją drogą ja mieszkam na osiedlu ze szlabanami i problem pojawia się wtedy kiedy chcą wjechać goście. W zasadzie trzeba wyjść z domu i przejść całe osiedle, żeby im ten szlaban otworzyć.

[sylwuszka]

Mozna tez znalezc ciekawe opracowania z tomu pt. Gettoizacja polskiej przestrzeni miejskiej

Znam i też polecam ja osobiście jestem przeciwna grodzeniu osiedla bo to często nie ma nic wspólnego ze zwiększonym bezpieczeństwem i generuje problemy z dostępem dla mieszkańców i gości. A poza tym, jak słusznie ktoś wyżej zauważył - nie ma przed tym się grodzić

A jeśli chodzi o targi książki, to pół żartem pół serio - możemy na jeden weekend zatrudnić "ochroniarza", który będzie pełnił rolę szlabanu albo zostawimy puszkę - każdy kto chce zaparkować w tym czasie, dokłada się do funduszu remontowego

[misstrout]

A jeśli chodzi o targi książki, to pół żartem pół serio - możemy na jeden weekend zatrudnić "ochroniarza", który będzie pełnił rolę szlabanu albo zostawimy puszkę - każdy kto chce zaparkować w tym czasie, dokłada się do funduszu remontowego

O, dobre!

[jafarek]

Heheh. Dobre, dobre.
Zawsze możemy się ograniczyć do znaku zakaz ruchu, nie dotyczy mieszkańców.
A pana Tadzia zawsze można poprosić o ubieranie paru groszy

[kustosz]

Pro po ogradzania to z tego co pamiętam to w obowiązującym obecnie planie zagospodarowania przestrzennego jest zapis, że budynki na tym terenie nie mogą być ogradzane - to nieco utrudnia nawet najszczersze chęci wspólnoty.
Poza tym jeżeli ogrodzenie to nie dla bloku, tylko osiedla, a zanim powstaną wszystkie bloki...

Ogólnie byłbym bardziej za szlabanem, na moim obecnym osiedlu się sprawdza. Nie sprawdzają się natomiast identyfikatory, bo jedyną karą jest kartka za wycieraczką "Panie nie parkuj Pan plis".

U nas problem z parkingiem może być nie tyle ze względu na EXPO raz w tygodniu, ale bardziej obawiam się Galicyjskiej Center, gdzie pracownicy przyjeżdżający codziennie nie będą mieli gdzie zostawiać samochodów i zostaje chodnik aż po Expo...trzeba szlaban na wysokości ZIKITU postawić

[Boston]

Generalnie to dla mnie szlaban tez moze byc zbedny bo my mamy miejsca postojowe w garazu wiec nam nikt mniejs nie zajmie

Mowilem o ogrodzeniu calego osiedla/bloku zeby sie nam nie walesaly radosne jednostki szukajace szczescia po osiedlu.

[kustosz]

Pełna zgoda

[Boston]

Pełna zgoda

Ale z kim