Forum Czyżyn

Drodzy mieszkańcy , powiedzcie prosze co myślicie o mieszkaniu na parterze, nie ukrywam że przeraża mnie myśl o tym żeby mieszkać na tak niskim parterze na dodatek z balkonem który jest w zasadzie przy samej ziemi.

Wg mnie, każda lokalizacja ma swoje + i - więc jest to tylko kwestia tego do czego przykładasz wagę.
Ludzie mieszkają na parterach i żyją Jak dla mnie nie ma to większego znaczenia.

MieszkankaD pisze:Drodzy mieszkańcy , powiedzcie prosze co myślicie o mieszkaniu na parterze, nie ukrywam że przeraża mnie myśl o tym żeby mieszkać na tak niskim parterze na dodatek z balkonem który jest w zasadzie przy samej ziemi.

Ja bym się na parter nie zdecydowała - jesli pytasz o opinię. Jak byłam mała to włamano sie na wysoki parter i mam traume. Ale potem włamano mi się na 4. piętrze. Nie ma reguły.
Skoro kupiłaś mieszkanie, to na pewno miało wiele zalet istotniejszych niż to, że jest na parterze. Nie ma się co przejmować. Przyzwyczaisz się, zasuniesz rolety i będzie ok.

To że kupiłam mieszkanie na parterze to jest w zasadzie przypadek,a raczej brak wyboru bo nie było innego

Kupiłeś ostatnie mieszkanie w D? To 59m kw?
Miało potencjał i doskonałą cenę.
Kilka wieczorow mnie męczyło czy go jie kupić

Pegaso pisze:Kupiłeś ostatnie mieszkanie w D? To 59m kw?
Miało potencjał i doskonałą cenę.
Kilka wieczorow mnie męczyło czy go jie kupić

Nie kupiłem tylko kupiłam i nie ostatnie ( 56 metrów ) tylko przedostatnie bo z tego co wiem zostało jeszcze to z numerem 1

Temat - opinie o mieszaniach na parterze, pojawił się już na forum w innych miejscu, może coś z niego uda się też coś ciekawego wyczytać

W chwili obecnej wynajmuję mieszkanie na parterze. Więcej tego błędu nie popełnię.

Ja tam ponad 20 lat na paterze mieszkałem i był super. Fakt, że w mniejszym mieście. Ale wydaje mi się, że okolica w miarę spokojna więc nie ma się czego bać.

Ja mieszkałam 25 lat na parterze w płaszowie i było super. Teraz mieszkam na akademickim na 4 i jest dramat... Wszystko zależy od osiedla.