Rozliczenie roczne mediów za mieszkanie w bloku Orlińskiego 6

[Trohgal]

Ok nie prawo budowlane a rozporządzenie
Znalezione w sieci :
Sprawę tę regulują przepisy Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków w technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. nr 75 z 2002 r. oraz Dz. U. nr 109 z 2004r.):

§ 134. 5. W budynku zasilanym z sieci ciepłowniczej oraz w budynku z własnym (indywidualnym) źródłem ciepła na olej opałowy, paliwo gazowe lub energię elektryczną, regulatory dopływu ciepła do grzejników powinny działać automatycznie, w zależności od zmian temperatury wewnętrznej w pomieszczeniach, w których są zainstalowane. Wymaganie to nie dotyczy budynków jednorodzinnych, mieszkalnych w zabudowie zagrodowej i rekreacji indywidualnej, a także poszczególnych mieszkań oraz lokali użytkowych wyposażonych we własne instalacje ogrzewcze. 6. Urządzenia, o których mowa w ust. 5, powinny umożliwiać użytkownikom uzyskanie w pomieszczeniach temperatury niższej od obliczeniowej, przy czym nie niższej niż 16°C w pomieszczeniach o temperaturze obliczeniowej 20 oC i wyższej.

[mqs]

Dzięki za przytoczone Rozporządzenie.
Nawiasem mówiąc bardzo dziwne. Kto odpowiada za zgodność tych urządzeń z tym zapisem? Wykonawca czy użytkownik? Potam bo np. Murapol na Bieńczyckiej, w ogóle nie dostarczył termostatów - każdy sobie kupił jakie mu pasowały.
Ten zapis jest również niejako martwy - zawsze mogę wyjść na klatkę i zakręcić zawory - wtedy nawet odkręcony termostat, nie zapewni min. temp.

[s!mon]

Czy ktoś z Was kontaktował się w tej sprawie z bx/promosem?

U mnie na dzień 31.12.2016 było 9,260 GJ (koszt 472,07zł), a na dzień dzisiejszy (21.02.2017) jest już 17,126 GJ... kaloryfery ustawione na 2 i gorąca nie ma, a rachunek i tak przyjdzie kosmiczny...

[sam.slater]

macie wentylację mechaniczną!!! żeby ciepełko nie uciekało to trzeba wyregulować odpowiednio anemostaty na sezon zimowy a nie płakać jak wiosna za oknem, technicznie małosprawni idą w lament i nawiewniki zalepiają w oknach, a drzwi wejściowe jeszcze silikonem pociągnąć będzie lepiej
niezły mam polew z was
pisałem omawiałem a lud ciemny
anemoststy są tak ustawione żeby wam GJ biły prędziutko a potrzeby tak dużej wymiany powietrza nie ma

dodam:
jak się już zasilikonujecie w mieszkaniu na amen to i tak wam z pionu kanalizacji powietrze zassa tyle że śmierdzące, nie wierzysz to wyciąg na chwilę wąż od pralki z odpływu (na czczo i na wdechu proszę)

Wszystko się zgadza, ale z tym zalepianiem nawiewników to nie do końca. Wentylację mechaniczną regulujemy dwojako: ciśnieniem i przepływem powietrza. Ciśnienia nie wyregulujemy bo nie mamy dostępu do centrali wentylacyjnej. Przepływ natomiast regulujemy anemostatem tak jak napisałeś, w naszych anemostatach jest 3 stopnie regulacji - oczywiście trzeba sobie to przestawić na otwarcie minimalne, ale zmniejszenie przepływu możemy też zrobić regulując ilość dopływającego powietrza do mieszkanie przez nawiewniki okienne. Oczywiście nie możemy zatkać każdej dziury bo nam wyciągnie okapem, albo rurą kanalizacyjną jak nie będzie syfonu. Natomiast jeżeli masz 3 nawiewniki w mieszkaniu, to nie widzę przeszkód, aby zatkać, albo ograniczyć przepływ w dwóch z nich. Ja w 2 na 3 wrzuciłem gąbkę. Jest poprawa - wiatr nie hula po mieszkaniu. Nie wiadomo jaką krotność wymiany powietrza założył projektant wentylacji na mieszkanie, ale pewnie uzbiera się 200m3/h to bardzo dużo a w zimie usuwamy ciepło i GJ kręcą się w liczniku.... Jeśli w mieszkaniu mieszka 1 osoba, nie widzę przeciwwskazań aby tą krotność zmniejszyć.

[ola999]

sam.slater czy w anemostatach najmniejsze otwarcie jest na C?

[asiek]

Czy ktoś z Was kontaktował się w tej sprawie z bx/promosem?

U mnie na dzień 31.12.2016 było 9,260 GJ (koszt 472,07zł), a na dzień dzisiejszy (21.02.2017) jest już 17,126 GJ... kaloryfery ustawione na 2 i gorąca nie ma, a rachunek i tak przyjdzie kosmiczny...

Promos odesłał mnie do Budimex-u, a Budimex kazał napisać pismo, gdyż oni każdą usterkę muszą mieć na piśmie... :/

[wkurzający mąż]

Kurcze ciekawi mnie czy tylko ja jestem w czepku urodzony i nie odczuwam żadnego dyskomfortu w związku z nawiewnikami, do tego może i mam dopłatę za 2016 ale teraz już zgodnie z oczekiwaniami - 2,5 GJ od stycznia, ale chodzi tylko jeden grzejnik na 3 (zazwyczaj tylko w nocy) a reszta 2 i faktycznie są zimne. Nie grzeje ani pozostałych pokoi ani łazienki w ogóle, ale ja lubie max 20 stopni. A w rzeczywistości tam gdzie nie grzeję mam 18,5. Także nie do końca słusznie, ale w uproszczeniu, jakbym chciał dogrzewać 3 pozostałe pokoje i łazienkę na głupiej trójeczce to by poszło już ponad 12 GJ żeby w całej chatce mieć około 20 stopni. A z tego co czytałem to niektórzy od trójki to "dzień zaczynają", ale jak się lubi 23 stopnie to oczywiste jest że trzeba sobie za to zapłacić, a kosztuje to nie mało. Natomiast w pełni popieram tych którym rzeczywiście na dwójce, wbrew woli, hula jak szalony... ściągać blokadę i tyle. Jeszcze gorzej mają ci u których jest zimny a licznik bije, wtedy wiadomo że jest defekt i trzeba szybko reagować. Ja sobie kontroluję profilaktycznie stan licznika raz na dzień - dwa czy jakiejś głupoty nie robi. Po to właśnie mamy liczniki żeby każdy płacił za to co zużył a nie proporcjonalnie od wielkości mieszkania za co i tak są opłaty stałe, no ale oczywiście podstawą jest działający sprzęt.

[jasiek]

A te wartości które przytaczacie to są wartości odczytywane że skrzynki na klatce? Ten licznik wyświetla dwie wartości i one mrugają na zmianę. Realne zużycie to chyba różnica między tymi wartościami. Na pewno dobrze to sprawdzacie?

[sam.slater]

A te wartości które przytaczacie to są wartości odczytywane że skrzynki na klatce? Ten licznik wyświetla dwie wartości i one mrugają na zmianę. Realne zużycie to chyba różnica między tymi wartościami. Na pewno dobrze to sprawdzacie?

Wartości przytaczamy z e-kartoteki. Przynajmniej ja takie przytaczam

[Danielcyfra]

Sam.slater możesz sprawdzić jak się ma odczyt z e-kartoteki do stanu licznika?
Ja jeszcze nie mam kartoteki i odczytuję ze skrzynki, ale nie zauważyłem, żeby licznik pokazywał dwie wartości...