Mogę tylko pogratulować śmiałości - ja już po takiej ingerencji, na szczęście nie na naszym osiedlu, zostałam nazwana smarkulą i objechana przez jedną z matek polek, że śmiem jej syna wychowywać - chłopak niszczył krzaczki. Może gdybym była Mężczyzną w sile wieku to przyszłoby mi to łatwiej.
Natomiast podoba mi się to co Poprzednik pisał o poczuwaniu się do wpólnego dbania o porządek, miło wiedzieć że nie tylko ja się schylam po te nieszczęsne śmieci. Czy na jakimś spotkaniu wspólnoty była poruszana kwestia otwartego śmietnika i tego, jak łatwo śmieci z niego wylatują, chociażby przez silne wiatry? Ewentualnie co można na to poradzić?
Zepsute drzwi w pierwszej klatce - os. Murapol Bieńczycka Kraków
Re: Zepsute drzwi w pierwszej klatce - os. Murapol Bieńczycka Kraków
MMo pisze:Natomiast podoba mi się to co Poprzednik pisał o poczuwaniu się do wpólnego dbania o porządek, miło wiedzieć że nie tylko ja się schylam po te nieszczęsne śmieci. Czy na jakimś spotkaniu wspólnoty była poruszana kwestia otwartego śmietnika i tego, jak łatwo śmieci z niego wylatują, chociażby przez silne wiatry? Ewentualnie co można na to poradzić?
Tak była na ostatnim spotkaniu taka rozmowa i podjęta decyzja, że śmietnik będzie zamknięty + zabezpieczony przed wiatrem i ptakami. Temat ucichł, podejrzewam, że powodem było opóźnienie w przegłosowaniu funduszu remontowego. Ktoś musi za to zapłacić.
Re: Zepsute drzwi w pierwszej klatce - os. Murapol Bieńczycka Kraków
mqs pisze:Tak była na ostatnim spotkaniu taka rozmowa i podjęta decyzja, że śmietnik będzie zamknięty + zabezpieczony przed wiatrem i ptakami. Temat ucichł, podejrzewam, że powodem było opóźnienie w przegłosowaniu funduszu remontowego. Ktoś musi za to zapłacić.
Dziś będąc w ADREM-ie Pani Monika mi o tym wspomniała. Będzie to zrobione, ale nie wiem kiedy.
Wróć do „Osiedle Bieńczycka Murapol - forum mieszkańców”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości