Stojaki na dwa samochody na zewnętrznych miejscach postojowych - Kraków

[Saul]

Zaraz dojdzie do tego, że powiecie komuś, aby nie parkował swoim autem na wykupionym przez siebie miejscu parkingowym, bo jego auto jest stare i szpeci Wam krajobraz z okna Nie o tym temat więc albo przeniesmy wątek gdzie indziej albo zakończmy tutaj.

[heheszek]

Przeszkadza Wam widok piętrowego stojaka, ale dzięki niemu macie jedno miejsce więcej do parkowania...

Ale skoro i tak nikt nie może stanąc na jego miejscu to czemu nie może sobie tam postawić takiego stojaku? Komu to przeszkadza? Widzę, że może tu być ciężko bo strasznie dużo osób ma tu rozbudowaną świadomość społeczną:D

Bo to nie jest osiedle cygańskie na Słowacji.
Dochodzi jeszcze poczucie estetyki i ładu przestrzennego.

Saul,
Przeszkadzało by np. mnie jako właścicielowi mieszkania na parterze. Ne życzyłbym sobie z okna widzieć takiego badziewia.
Skoro nie widzisz problemu żeby takie dziwne konstrukcje stawiać przed blokiem, nie pisze proszę o świadomości społecznej.

Czyli jak stoi auto dostawcze i przysłania Ci cały świat na chodniku to nie przeszkadza? Lepiej żeby na chodniku stali

[kamil]

Nie myślałem ze wywolam taka burze:D patrzac na to jak malo jest miejsc parkingowych nie tylko na inwestycji bmx, uwazam ze to kwestia kwestia kilku lat i takie podnośniki będą częściej widoczne, lecz taki podnośnik trzeba od razu uwzgledniac przy projekcie bo tak jak wspominał D89 potrzebne jest zasilanie

[progreser]

Zaraz dojdzie do tego, że powiecie komuś, aby nie parkował swoim autem na wykupionym przez siebie miejscu parkingowym, bo jego auto jest stare i szpeci Wam krajobraz z okna Nie o tym temat więc albo przeniesmy wątek gdzie indziej albo zakończmy tutaj.

Pokaz mi miejsce w ktorym napisalem ze mam cos do parkowania na swoim miejscu? W przeciwienstwie do Ciebie nie opruje skrajnosciami w wypowiedziach i generalnie nie lubie jak ktos to robi. Nie dopowiadaj wiec cos czego nie napisalem.
A tak zapytam (nie wiem na ktorym pietrze masz mieszkanie) ale jakby ktos chcial sobie postawic jakis wysoki szyld czy cos podobnego co czesciowo zaslanialoby Ci widok przed Twoim oknem, nie koniecznie tez estetyczny szyld, to bylbys zadowolony i bez problemu sie na takie cos zgodzil?

Przeszkadza Wam widok piętrowego stojaka, ale dzięki niemu macie jedno miejsce więcej do parkowania...

Bo to nie jest osiedle cygańskie na Słowacji.
Dochodzi jeszcze poczucie estetyki i ładu przestrzennego.

Saul,
Przeszkadzało by np. mnie jako właścicielowi mieszkania na parterze. Ne życzyłbym sobie z okna widzieć takiego badziewia.
Skoro nie widzisz problemu żeby takie dziwne konstrukcje stawiać przed blokiem, nie pisze proszę o świadomości społecznej.

Czyli jak stoi auto dostawcze i przysłania Ci cały świat na chodniku to nie przeszkadza? Lepiej żeby na chodniku stali

Tak jakby stalo 24 godziny na dobe i tak caly rzad obok siebie to by mi przeszkadzalo, ale chyba to nie blok zaopatrzeniowcow. A jak bedzie stalo jakies pojedzyncze, czy tam rotacyjnie kilka to raczej nie zwroce nawet uwagi. Wystaczy Ci taka odpowiedz? Wierz mi nie jestem problemowym czlowiekiem, ale no srednio tego typu cos by bylo miec za oknem:

[Saul]

No ale jak ktos ma dostawczaka na firme (tylko) i ma miejsce parkingowe to po co ma sie rotowac?

"Pokaz mi miejsce w ktorym napisalem ze mam cos do parkowania na swoim miejscu?"

"Przeszkadzało by np. mnie jako właścicielowi mieszkania na parterze. Ne życzyłbym sobie z okna widzieć takiego badziewia."

Wiem, że tu pisałeś o konstrukcji, ale dla mnie idea taka sama. Moje miejsce moge tam postawic stojak, przyczepe czy motocykl. Dla Ciebie badziew, a ja bym chętnie coś takiego zobaczył. Tym bardziej, że po drugiej stronie są bloki, a nie las, jezioro i pasące się sarny, żubry i dziki:)
W tamtym poscie nie chodziło mi konkretnie o samochód, ale o "badziew". Czy to będzie konstrukcja czy zrujnowany samochód jeden pies. Miejsce właściciela to niech stawia tam co chce. Takie moje zdanie

"A tak zapytam (nie wiem na ktorym pietrze masz mieszkanie) ale jakby ktos chcial sobie postawic jakis wysoki szyld czy cos podobnego co czesciowo zaslanialoby Ci widok przed Twoim oknem, nie koniecznie tez estetyczny szyld, to bylbys zadowolony i bez problemu sie na takie cos zgodzil?"

Znowu chciałbym isc w skrajność

Tylko wtedy, gdyby ktoś postawił wysoki szyld któryzasłaniał by moją część. Jeśli Pani pode mną sobie coś postawi to jej pomogę, nawet przypnę do balkonu, żeby solidnie stało. O ile nie wejdzie to w moją strefę zamieszkania. O ile wiem parking nie jest częścią przylegającą do bloku. Chodnik też (wiesz w jakim sensie mowie?)

[adi]

Powiem tak, jak na razie dziwi mnie ta cała dyskusja. Wciąż w wielu blokach są dostępne miejsca postojowe w garażach podziemnych, niby droższe od takiego stojaka na samochody, ale jednak już nie tak dużo (nie mówię o komforcie użytkowania)

Ale nawet nie o to chodzi, co prawda nie wiadomo, co będzie dalej, ale polecam spacer po drogach wokół osiedla, po miejskich ulicach, przy których są darmowe miejsca postojowe w Czyżynach. Jak na razie jest tam cały czas naprawdę dużo wolnych stanowisk, praktycznie przez całą dobę. Fakt, że do osiedla są stamtąd 3-5 min, ale to nie jest jakaś odległość nie do pokonania Miejsc jest na tyle dużo, że stoi na nich kilka przyczep campingowych, do czego najwyraźniej nikt się nie czepia, a nie czepia się, bo jest na tyle dużo miejsca.

[Lucek]

To jest wszystko poprawianie po Dziadach! Od początku planowali problemy. W "konkurencyjnych inwestycjach" w okolicy porobili po dwie kondygnacje GARAŻY a nie parkingów, i chodzą po 25-27 tysięcy! I starcza! A o kosztach/mc nie wspomnę, bo sie znowu zacznie nawalanka.

[M&M]

To jest wszystko poprawianie po Dziadach! Od początku planowali problemy. W "konkurencyjnych inwestycjach" w okolicy porobili po dwie kondygnacje GARAŻY a nie parkingów, i chodzą po 25-27 tysięcy! I starcza! A o kosztach/mc nie wspomnę, bo sie znowu zacznie nawalanka.

Nie wiem czy to prawda ale nie zmienił się przepis o współczynniku miejsc parkingowych w stosunku do ilości mieszkań? Tak mi się obiło o uszy ale nie wiem czy to prawda

[newkind]

To prawda. Zmieniło się to bodajże na przełomie 2013/2014 roku gdy o północy w sylwestra weszły w życie przepisy mówiące o tym, że minimalny współczynnik miejsc postojowych zmienia się z 0,6 na 1 na mieszkanie. Budimex zrobił wszystko, aby dostać pozwolenie na budowę przed wprowadzeniem nowych przepisów i mu się to niestety udało. Dlatego jest jak jest i wszystko jest zgodnie z prawem.

Wszyscy deweloperzy, którzy starali się o pozwolenie na budowę w późniejszym czasie, objęci są już nowymi przepisami i muszą zapewnić po 1 miejscu parkingowym na mieszkanie. Stąd takie rozwiązania.