Nieczystości w częściach wspólnych w bloku - Avia 3 (gówniana sprawa)

[Torpeda]

Jest to mój pierwszy post, aczkolwiek nie omieszkam tego tematu nie poruszyć. Czy w naszym bloku oprócz mieszkań sprzedawali chlewy? W klatce C wychodząc z garażu na środku korytarza leży ludzka śmierdziąca kupa wraz z chusteczką. Ktoś coś wie na temat takich obiektów...?

[nadka]

Nie wierzę, że to któryś z mieszkańców bloku, bo jakoś nie mieści mi się w głowie, że to mógłby ktoś, kto tam zamieszka... Jeśli miałbym szukać, to w pierwszej kolejności wskazałbym ludzi z ekip wykończeniowych, bo oni posiedzą jeszcze tydzień-dwa, wezmą kasę i znikną, mieszkać nie będą. Trzeba ekipy na takie sprawy uczulać, choć może to niewiele dać, bo przecież nikt przy nich nie będzie stał. Swoją drogą, może warto im wskazać, gdzie w okolicy można skorzystać z toalety, żeby eliminować takie sytuacje...

[jednokolorowa]

klatka E

[gucio]

Ja pier. . . .
Ale wstyd . . .
Jakich czasów dożylem żeby prosić o nie sra . . na klatce. . .
Co za swolocz i patologia . . .
Gdzie to się rodzi i wychowuje ?
Umarłem, nie żyje, zdechłem . . .

[mistrzuWiciu]

Nie wiem skąd biorą się tacy ludzie. Liczę, że to tylko wiejscy budowlańcy. W "instrukcji obsługi mieszkania" jest napisane, że nie wolno wylewać płynów na zewnątrz(przez np balkon na tereny zielone) - niektórych widzę, że to nie obchodzi. W klatkach jest jedna winda, 7 pięter ale co tam, normalka to blokowanie wind i przeładowywanie. Nie zrozumcie mnie źle, bo jak najbardziej rozumiem, że są remonty, każdy chce dostarczyć materiały do mieszkania, ale Ja potrafię przynieść materiał pod windę a później partiami władować do winy i zawieźć na swoje piętro.
W Sobotę widziałem akcję jak gość z pierwszego piętra w klatce D, zablokował windę na ponad 20min. Wnosił meble (oczywiście winda była przeładowana bo wnosił duże ciężkie pudła) i nikim się nie przejmował. Z zewnątrz do windy, a później z windy do pokoju gdzie mają stać meble. Inni czekali na zwolnienie windy na parterze i schodził chłopak, bo nie mógł doczekać się windy. Kulturalnie poprosił, żeby nie blokować windy, bo można wnieść po dwa pudła i szybko zwolnić windę. W odpowiedzi usłyszał tylko głupie odzywki.

Kolejna sprawa to kontener na śmieci. Widzę, że są osobniki, dla których zbyt skomplikowane jest złożenie kartonów, żeby zajmowały mniej miejsca. Nie przeszkadza nikomu niezłożony karton po pralce, który zajmuje dużo miejsca? Szastamy grubo kasą, bo płacimy za wywóz powietrza w kartonach.