[Bud. B] Wydzielenie kuchni z salonu z aneksem kuchennym - Centralna Park
[Bud. B] Wydzielenie kuchni z salonu z aneksem kuchennym - Centralna Park
Czy wydzielał ktoś kuchnię z salonu z aneksem w mieszkaniu o metrażu 55-56 m2? Ja już nie miałem możliwości wprowadzania zmian po zakupie i jestem ciekawy, czy wykonawca bez problemu był w stanie taką ścianę postawić.
Re: [Bud. B] Wydzielenie kuchni z salonu z aneksem kuchennym - Centralna Park
A może wrzucisz na forum plan mieszkania, z w którym chciałbyś wydzielić osobna kuchnię z salonu z aneksem kuchennym? Coś takiego jest oczywiście możliwe w wielu przypadkach, tylko najczęściej (choć nie zawsze), trzeba się liczyć z tym, że będzie się miało ślepą kuchnię, czyli bez okna, no i trzeba jeszcze zadbać o właściwą wentylację i przepływ powietrza 

Re: [Bud. B] Wydzielenie kuchni z salonu z aneksem kuchennym - Centralna Park
Jak na zdjęciach - może nie "wydzielona" ale oddzielona 

Plan dewelopera

Finalny plan


Plan dewelopera

Finalny plan
Re: [Bud. B] Wydzielenie kuchni z salonu z aneksem kuchennym - Centralna Park
Ja też już nie mogłem wprowadzic zmian, ale z planu widzę (mam po drugiej stronie kuchnie jak sojus) że spokojnie jest to możliwe - wystarczy postawic ścianę. Czy to z bloków czy zwykły GK - kwestia tylko taka jaki masz plan mieszkania, czy okno w kuchni uwzgledniasz, jak małą kuchnie i mały pokój jestes w stanie zaakceptować i jak bardzo chcesz wynając 3 pokojowe mieszkanie studentom zamiast dwóch pokoi + salon z kuchnią 
Pokaż swój plan mieszkania bo one się ciut różnią i jest zwykle kwestia wejścia do kuchni i zrobienia drzwi w odpowiedni sposób.

Pokaż swój plan mieszkania bo one się ciut różnią i jest zwykle kwestia wejścia do kuchni i zrobienia drzwi w odpowiedni sposób.
Re: [Bud. B] Wydzielenie kuchni z salonu z aneksem kuchennym - Centralna Park
Ścianę pewnie bez problemu można postawić. Nie myślę o wynajmie. Pytanie na przyszłość, jak przybędzie dzieciaków i zrobi im się ciasno w jednym pokoju
Byłem ciekawy, czy ktoś zdecydował się podzielić taki salon jak mój.



Re: [Bud. B] Wydzielenie kuchni z salonu z aneksem kuchennym - Centralna Park
To masz dokładnie takie jak moje. Ja postawiłem w takim miejscu ze zawsze mogę zamknąć kuchnie bo póki co nie potrzebuje jej zamykać całkowicie 

Re: [Bud. B] Wydzielenie kuchni z salonu z aneksem kuchennym - Centralna Park
Mam dokładnie ten sam układ co Ty.
Nie mam póki co dzieci wiec nie potrzebuje odrębnego pokoju ekstra a pomysł salonu z ładnym aneksem mi się podoba bo takowego jeszcze nie miałem. Osobiście postawię tylko wysoki bar od ściany przy oknie w kierunku wejścia żeby zyskać miejsce blatowe.
W razie potrzeby da się to ładnie zrobić stawiając ściane i robiąc wejście od strony przedpokoju, jednak wtedy ten salon robi się strasznie mały. Po prostu musiałbyś puścić ściane przy samym oknie (jak na załączniku) bo inaczej troszkę się kicha robi i będziesz miał salon 15 m, bo dzieląc na pół to robi się niestety taka większa sypialnia. Ale mówiąc że będzie więcej dzieci to rezygnowanie z salonu wg mnie jest średnim pomysłem. Wolałbym wstawić fajny rozkładany narożnik na którym mogłbym sobie spać w salonie i go ogarniać codziennie a dziecim odstąpić pokój niż rezygnować całkowicie z miejsca dla siebie i mieć tak naprawdę do dyspozycji tylko kuchnię.
Więcej dzieci to wkładać po dwoje do pokoju i łóżka piętrowe a samemu właśnie w salonie, albo inwestować jednak w większe mieszkanie - własny kąt jest jednak potrzebny.
Ewentualnie jeśli pojedziesz ścianą po samym balkonie to może zrobisz większą kuchnie z salonem na zasadzie pokoju jak w kawalerkach, ale to chyba nie o to chodzi w większych mieszkaniach.

Nie mam póki co dzieci wiec nie potrzebuje odrębnego pokoju ekstra a pomysł salonu z ładnym aneksem mi się podoba bo takowego jeszcze nie miałem. Osobiście postawię tylko wysoki bar od ściany przy oknie w kierunku wejścia żeby zyskać miejsce blatowe.
W razie potrzeby da się to ładnie zrobić stawiając ściane i robiąc wejście od strony przedpokoju, jednak wtedy ten salon robi się strasznie mały. Po prostu musiałbyś puścić ściane przy samym oknie (jak na załączniku) bo inaczej troszkę się kicha robi i będziesz miał salon 15 m, bo dzieląc na pół to robi się niestety taka większa sypialnia. Ale mówiąc że będzie więcej dzieci to rezygnowanie z salonu wg mnie jest średnim pomysłem. Wolałbym wstawić fajny rozkładany narożnik na którym mogłbym sobie spać w salonie i go ogarniać codziennie a dziecim odstąpić pokój niż rezygnować całkowicie z miejsca dla siebie i mieć tak naprawdę do dyspozycji tylko kuchnię.
Więcej dzieci to wkładać po dwoje do pokoju i łóżka piętrowe a samemu właśnie w salonie, albo inwestować jednak w większe mieszkanie - własny kąt jest jednak potrzebny.
Ewentualnie jeśli pojedziesz ścianą po samym balkonie to może zrobisz większą kuchnie z salonem na zasadzie pokoju jak w kawalerkach, ale to chyba nie o to chodzi w większych mieszkaniach.

Re: [Bud. B] Wydzielenie kuchni z salonu z aneksem kuchennym - Centralna Park
Wszystko zależy od tego ile masz dzieci i czy chłopcy i dziewczynki czy tylko chłopcy albo tylko dziewczynki.
Moi znajomi mieli zrobiony duży pokoj (balkonowy) jako wielki pokój dla swojej dwójki dzieci (ch i dz). Mieszkali razem długo bo już dzieci też były dorosle i się dogadywali. Każde miało jakby swoją strefę. Jeśli dzieci są małe to można to zrobić np tak jak na obrazki niżej, ale to wszystko kwestia podejścia, relacji pomiędzy domownikami i tego ile jest osób w domu.

Moi znajomi mieli zrobiony duży pokoj (balkonowy) jako wielki pokój dla swojej dwójki dzieci (ch i dz). Mieszkali razem długo bo już dzieci też były dorosle i się dogadywali. Każde miało jakby swoją strefę. Jeśli dzieci są małe to można to zrobić np tak jak na obrazki niżej, ale to wszystko kwestia podejścia, relacji pomiędzy domownikami i tego ile jest osób w domu.

Re: [Bud. B] Wydzielenie kuchni z salonu z aneksem kuchennym - Centralna Park
Oczywiście, najlepiej będzie się przenieść do czegoś większego, ale sprawdzam opcje.
Spanie w salonie z aneksem zabiera prywatność, lepiej być jednak w osobnym pomieszczeniu.
Póki co jest jedno dziecko, jak będzie drugie to też spokojnie zmieszczą się w jednym pokoju. Łóżko piętrowe i po sprawie
Mieszkanie nie jest duże ale jednak ma super układ, jak większość na naszym osiedlu. Znajomy kupił od budimexu na Dobrego i układ jest koszmarny, zabiera jakiekolwiek możliwości zmian.
Spanie w salonie z aneksem zabiera prywatność, lepiej być jednak w osobnym pomieszczeniu.
Póki co jest jedno dziecko, jak będzie drugie to też spokojnie zmieszczą się w jednym pokoju. Łóżko piętrowe i po sprawie

Mieszkanie nie jest duże ale jednak ma super układ, jak większość na naszym osiedlu. Znajomy kupił od budimexu na Dobrego i układ jest koszmarny, zabiera jakiekolwiek możliwości zmian.
Re: [Bud. B] Wydzielenie kuchni z salonu z aneksem kuchennym - Centralna Park
Te układy mieszkań co kupiliśmy są świetne. Możliwe własnie wyodrębnienie kuchni i dwa osobne pokoje są super sprawą. Do tego duży salon w postaci kwadratu jest dobrym rozwiązaniem.
Koleżanka kupiła mieszkanie w wiślanych tarasach 2. Niby spore ale salon a aneksem taki ze ma 7,00 na 3,20 i kuchnia jest na samym końcu bez okna... więc cienka długa kicha która jak dla mnie jest niezbyt do zaakceptowania. No i cena porażająca.
Ale co kto lubi. Każdy woli inny układ, lokalizację, cenę itd itd. Kwestia gustu.
Koleżanka kupiła mieszkanie w wiślanych tarasach 2. Niby spore ale salon a aneksem taki ze ma 7,00 na 3,20 i kuchnia jest na samym końcu bez okna... więc cienka długa kicha która jak dla mnie jest niezbyt do zaakceptowania. No i cena porażająca.
Ale co kto lubi. Każdy woli inny układ, lokalizację, cenę itd itd. Kwestia gustu.
Wróć do „[Bud. B] (etap III) Osiedle Centralna Park – forum mieszkańców budynku”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości