Witam zastanawiam się jakie sa Wasze doswiadczenia i odczucia dotyczące sytuacji, w których mijacie się z sasiadami z naszego bloku. Moje nieco dziwne. Mnostwo tu wątków o kulturze parkowania, wyprowadzania psów, a mnie razi coś innego. Brak zwykłego codziennego "dzień dobry" w windzie, na korytarzu, w klatce. Na moje powitanie reakcja innych nieco zastanawiajaca. Jedni odpowiedzą inni udają, że nie widzą i nie słyszą. Nie mowiac już, że nawet do kobiet mijanych ciężko się odezwać.
Będziemy przecież mieszkać na tym osiedlu w tym bloku i mijać się codziennie. Wiadomo że nie poznamy się wszyscy osobiście ale takie "dzień dobry" nie boli, nic nie kosztuje a jest bardziej domowo. Jakie są Wasze doświadczenia?
Kultura sąsiedzka / odnoszenie się do innych mieszkańców bloku - Orlińskiego 1
Re: Kultura sąsiedzka / odnoszenie się do innych mieszkańców bloku - Orlińskiego 1
może dziwnie wyglądasz i ludzie się boją odezwać 
dodam od siebie że to ja zawsze mówię pierwszy dzień dobry jak kogoś mijam albo wchodzimy do windy

dodam od siebie że to ja zawsze mówię pierwszy dzień dobry jak kogoś mijam albo wchodzimy do windy

Re: Kultura sąsiedzka / odnoszenie się do innych mieszkańców bloku - Orlińskiego 1
Gucio, masz 100% racji, jeśli chce się, żeby w bloku była jaka taka kultura, to trzeba zacząć od siebie. Moim zdaniem drobne uprzejmości, świadczą przede wszystkim o mnie, a jeśli ktoś zbywa je obojętnością, to bardziej świadczy o nim
Pomijam fakt, że po prostu dobrze znać też najbliższych sąsiadów, bezpieczniejsze wtedy mieszkanie na pewno, a do tego jakoś milej 


Re: Kultura sąsiedzka / odnoszenie się do innych mieszkańców bloku - Orlińskiego 1
Jak dla mnie to niektórzy z kulturą nie mieli nic wspólnego . Np dziś w klatce spotykam pare mówię dziendobry pani odpowiada a gość
Hahaha najlepiej wejść do windy i jechać samemu bo inni to zło
Hahahahah No nic ten co coś sobą reprezentuj powie dziendobry a nawet zagada a reszta trudno..widać maja ciężko w życiu i są obrażeni na cały świat
pozdro

Hahahahah No nic ten co coś sobą reprezentuj powie dziendobry a nawet zagada a reszta trudno..widać maja ciężko w życiu i są obrażeni na cały świat


Re: Kultura sąsiedzka / odnoszenie się do innych mieszkańców bloku - Orlińskiego 1
Mialem bardzo podobne odczucia u siebie na Avii - wchodze do widny stoi jakas pani i pan.
Mówię "dzien dobry" - oni oczy jakbym im się na buty zrzygał
Mówię "dzien dobry" - oni oczy jakbym im się na buty zrzygał
Re: Kultura sąsiedzka / odnoszenie się do innych mieszkańców bloku - Orlińskiego 1
gucio pisze:może dziwnie wyglądasz i ludzie się boją odezwać
dodam od siebie że to ja zawsze mówię pierwszy dzień dobry jak kogoś mijam albo wchodzimy do windy
Gucio co ma wygląd do kultury i zachowania? Ja też pierwszy się kłaniam i często reakcja jak wyżej. I widzę, że nie tylko ja tego doświadczam. Zobaczymy jak się nam będzie wspólmieszkalo.
Re: Kultura sąsiedzka / odnoszenie się do innych mieszkańców bloku - Orlińskiego 1
lokator pisze:gucio pisze:może dziwnie wyglądasz i ludzie się boją odezwać
dodam od siebie że to ja zawsze mówię pierwszy dzień dobry jak kogoś mijam albo wchodzimy do windy
Gucio co ma wygląd do kultury i zachowania? Ja też pierwszy się kłaniam i często reakcja jak wyżej. I widzę, że nie tylko ja tego doświadczam. Zobaczymy jak się nam będzie wspólmieszkalo.
lokator czytajta ze zrozumieniem mój post , tam jest ironia


pozdrawiam i dobranoc wszystkim ...
Re: Kultura sąsiedzka / odnoszenie się do innych mieszkańców bloku - Orlińskiego 1
to już niestety nie te czasy gdzie wszyscy w bloku byli niemal jak jedna rodzina, kultura, szacunek, pogawendki sąsiadów, każdy pilnował każdego mieszkanie, pożyczał cukier czy mąkę, częstował ciastem itp. , ja naszczęście jeszcze w takich żyłem.
Re: Kultura sąsiedzka / odnoszenie się do innych mieszkańców bloku - Orlińskiego 1
Oj, nie przesadzajmy, trzeba zacząć od siebie, a jeśli ktoś nie wiem, że lepiej żyć dobrze z sąsiadami, to trzeba tego uczyć
Małymi kroczkami i powinno wyjść dobrze.

Re: Kultura sąsiedzka / odnoszenie się do innych mieszkańców bloku - Orlińskiego 1
lokator pisze:gucio pisze:może dziwnie wyglądasz i ludzie się boją odezwać
dodam od siebie że to ja zawsze mówię pierwszy dzień dobry jak kogoś mijam albo wchodzimy do windy
Gucio co ma wygląd do kultury i zachowania? Ja też pierwszy się kłaniam i często reakcja jak wyżej. I widzę, że nie tylko ja tego doświadczam. Zobaczymy jak się nam będzie wspólmieszkalo.
Poczytajcie nazwiska pośredników opylających teraz te mieszkania: Alan Jantos, Denys Romanov, Kacper Roterman, Michał Oferta prywatna, Magda Oferta prywatna.
Było ciężko, 6 lat wojny, 50 lat okupacji, no i mamy! POP-owie odwracają zasady do góry nogami, jak te auta 2xdroższe na giełdzie, niż w Polmozbycie.
Wróć do „Orlińskiego 1 (etap III) – forum mieszkańców budynku”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości