Współczesne budownictwo mieszkaniowe i jego jakość - Kraków, Czyżyny

[lrc1912]

Nie wiem jak wam, ale mnie się nie podoba nowe budownictwo chociażby dlatego, że budynki stoją zbyt blisko siebie, mało jest zieleni pomiędzy nimi, ale to moja opinia. Każdy ma swoje zdanie na ten temat.

[MarcinJ]

@lrc1912, ja tam też wolałbym dostać mieszkanie od państwa na osiedlu budowanym przez spółdzielnię za rządowe pieniądze, na którym bloki są daleko od siebie, postawione na gruntach, z których ktoś został wcześniej wywłaszczony, dzięki czemu można było postawić jeden blok na działce, na której teraz stawia się 4... Tylko czasy się nam trochę zmieniły i wyboru specjalnego nie ma, tym bardziej jeśli nie ma się nieograniczonego budżetu, a i perspektywa spłacania kredytu przez dziesiątki lat jest mało atrakcyjna...

A generalnie, to o wiele bardziej podoba mi się budownictwo mieszkaniowe np. w Wielkiej Brytanii, gdzie wzdłuż ulic ciągną się rzędy szeregówek z ogródkami... No ale żyjemy, gdzie żyjemy, pieniędzy mamy, ile mamy

[Feerk]

@lrc1912, ja tam też wolałbym dostać mieszkanie od państwa na osiedlu budowanym przez spółdzielnię za rządowe pieniądze, na którym bloki są daleko od siebie, postawione na gruntach, z których ktoś został wcześniej wywłaszczony, dzięki czemu można było postawić jeden blok na działce, na której teraz stawia się 4... Tylko czasy się nam trochę zmieniły i wyboru specjalnego nie ma, tym bardziej jeśli nie ma się nieograniczonego budżetu, a i perspektywa spłacania kredytu przez dziesiątki lat jest mało atrakcyjna...

A generalnie, to o wiele bardziej podoba mi się budownictwo mieszkaniowe np. w Wielkiej Brytanii, gdzie wzdłuż ulic ciągną się rzędy szeregówek z ogródkami... No ale żyjemy, gdzie żyjemy, pieniędzy mamy, ile mamy

Ale żeby od razu do Wielkiej Brytanii jechać... Można do Warszawy, też na W Ogródki ciągną się np. przy Willi Ursynów. Jakby tego było mało, to ogólnie dostępne ogródki działkowe przy ul. Żwirki i Wigury zapraszają na spacer

[D89]

Jeśli coś Ci się nie podoba to nie musisz kupować mieszkania, masz wybór - tutaj jest mała różnica między budownictwem "współczesnym" a PRLem.

Dodatkowo możesz sobie wybrać takie jakie zaspokaja Twoje wysublimowane gusty - przeważnie w cenie pięciocyfrowej za metr. My - zwykli śmiertelnicy musimy w życiu iść na pewne kompromisy i dlatego będziemy mieszkać w takich pogardzanych przez Ciebie slumsach.

[sam.slater]

No tak, dawniej to się budowało - miejsca od cholery

https://www.google.pl/maps/@50.0675996, ... a=!3m1!1e3

[DarthMoon]

Mamy ładny domek jednorodzinny (170m użytkowe) z ładnym trawnikiem, ogrodem itd. Każdy lubi inne warunki, ale dla nas to była pomyłka.
Tylko 10km do Krk, ale dojazdy są koszmarne, korki o 7 to jakaś paranoja, a co zimę przekichana gołoledź. Dowóz dzieci na teatr, basen, tenis, piłkę itd. daje po tyłku. Dojazdy tylko samochodem, który tyramy jak wóz z węglem. Trawnik trzeba, kosić, liście grabić itd a w ogrodzie nie mamy czasu siedzieć. W weekendy wolimy jechać w ciekawe miejsca, z domu nie mamy pożytku, a metraż służy nam tylko do tego, żeby kolekcjonować bibeloty i żeby było co sprzątać.
Wolimy mieszkać w blokach blisko siebie (i tak nie patrzymy za okno, bo nie wiem po co, mamy co robić), nowe budownictwo jest o wiele fajniejsze bo wszystko ładnie wygląda i tak naprawdę potrzebujemy osobny pokój dla każdego a blok żeby był w dobrej lokalizacji.
Dużo osób ma problem, bo bx buduje bloki blisko, jak to będą ludzie żyć itd. LUDZIE!! zacznijcie żyć, jak macie czas na refleksje nad nowymi blokami, to zapiszcie się na jakiś kurs, nauczcie się czegoś dla siebie. W PL jest mnóstwo osób, które wiedzą co dla innych jest lepsze.

[lrc1912]

No tak, dawniej to się budowało - miejsca od cholery

W tym konkretnym przypadku bloki zbudowali blisko siebie z uwagi na bliskość centrum, ale im dalej od centrum tym bloki stoją dalej od siebie. Na przykład: Prądnik Czerwony, a te kamienice wskazane przez ciebie to na pewno nie były zbudowane np. w latach 80, a mnie o takie budownictwo chodzi i współczesne też chociaż w mniejszym stopniu.

[sam.slater]

no to lecimy po mapie dalej:

https://www.google.pl/maps/@50.0580048, ... a=!3m1!1e3

i tak można mnożyć przykłady

[lrc1912]

Odnoszę wrażenie, że bawimy się w kotka i myszkę, a to nie oto chodzi. Nieraz bywałem w dzielnicy XV dlatego, że mają tam całkiem niezły Park, który znajduję się pomiędzy os. Oświecenia, Tysiąclecia Widać różnicę między budynkami. jest tam, że tak powiem dużo przestrzeni życiowej.