Podyskutuj o tym na Forum Nowe Czyżyny!
W ostatnim czasie pojawiły się w Czyżynach mieszkania kwalifikujące się do programu Mieszkanie dla młodych, czyli w cenach poniżej 5 tys. złotych (dokładna wartość jest tutaj zmienna, ale dosyć łatwo ją wyliczyć). W związku z tym kupując dla siebie pierwsze lokum, można dostać od państwa dopłatę na jego sfinansowanie wynoszącą od 10% do 20% wartości. Co do szczegółów, to warto zapoznać się z ustawą, w której zostały dokładnie określone wymagania i korzyści.
Pułapki programu MdM
Jeżeli okazuje się, że mieszkanie, które chcecie kupić, faktycznie jest objęte programem Mieszkanie dla młodych i macie zamiar z tej możliwości skorzystać, to poza głównymi wymogami, które musimy należy (i o których wszędzie jest mnóstwo informacji), warto pamiętać o jeszcze jednej sprawie. Aktualnie przy kredytowaniu mieszkań, które są jeszcze w budowie, najczęściej stosowany jest system płatności w transzach, które są przekazywane deweloperowi po zakończeniu kolejnych etapów budowy. Dofinansowanie z MdM jest wypłacane dopiero na końcu, jako ostatnia transza i właśnie z tym związane jest niebezpieczeństwo. Gdyby się okazało, że developer budujący nasze mieszkanie, spóźni się z realizacją harmonogramu i termin naszej dopłaty z Banku Gospodarstwa Krajowego przesunąłby się na kolejny rok, to w takiej sytuacji mogłoby się okazać, że dofinansowania w ogóle nie otrzymamy, a to mogłoby już stanowić poważny problem.
Jak zadbać o dopłatę z BGK
Przed opisaną powyżej ewentualnością, można się jednak próbować zabezpieczyć. Jeżeli termin zakończenia naszej inwestycji (i wypłaty ostatniej transzy dofinansowania z BGK) przypada na ostatni kwartał roku, lepiej wystarać się u dewelopera o jego przesunięcie na kolejny rok. Wtedy dopłata zostanie przyznana z kolejne puli, a na radzenie sobie z opóźnieniami deweloper będzie miał 12 miesięcy. Szczególnego znaczenia nabiera to w przypadku, kiedy współpracujemy z deweloperami małymi, którzy nie mają wielkiego doświadczenia i prawdopodobieństwo niedotrzymania przez nich terminu jest stosunkowo duże. Jednak lepiej nie lekceważyć tego także przy współpracy z firmami o ugruntowanej pozycji, bowiem i w ich wypadku mogą nastąpić różnego rodzaju zdarzenia losowe.
Deweloper może nie chcieć wprowadzić takich zmian w umowie, wiadomo że jest to dla niego kłopotliwe. Warto jednak o tym rozmawiać, szukać osób w podobnej sytuacji, żeby również one naciskały na przesunięcie tego terminu. Sojusznikami mogą się tu okazać również banki, które mogą nie chcieć udzielać kredytów z dopłatą MdM, jeśli ostatnia transza miałaby przypadać na czwarty kwartał roku. W takiej sytuacji warto udać się do dewelopera reklamującego swoje mieszkania, jako dostępne z dopłatą, przedstawić mu sprawę i poprosić o obniżenie ceny nieruchomości o wysokość „premii”, którą byśmy dostali, ponieważ bank chce nam dać kredyt tylko na podstawowych zasadach, czyli bez dofinansowania. Jest duża szansa, że takie postawienie sprawy może nam pomóc. Warto więc sprawdzić umowę deweloperską także pod kątem harmonogramu budowy, jeżeli liczmy na państwową pomoc.