chyba to będzie dobry wątek do poruszenia tego tematu, a chodzi mi o czas remontów i głośnych prac. Ja rozumiem, że każdy chce się szybko wprowadzić ale duża cześć osób już jednak mieszka w naszym bloku i może remontujący mogliby to wziąć pod uwagę i zastosować się do pewnych zasad. Na dole jest wywieszona kartka o tym żeby głośne prace wykonywać do godziny 20, a dzisiaj znowu u nas w klatce E wiercenie po 20. Ja tu już mieszkam od pierwszego grudnia i to już jest naprawdę męczące jak się wraca po całym dniu w pracy i słyszy takie hałasy. Dodatkowo chyba jeszcze nie było niedzieli oprócz świątecznej żeby ktoś nie wiercił. Może osoby, które jeszcze remontują mogłyby zrezygnować z prowadzenia głośnych prac w niedzielę i zastosować się do ogłoszenia żeby nie robić też tego po 20:00? Mój remont nie był jakoś w ekspresowym tempie przeprowadzany, miałam jednoosobową ekipę czasami z pomocnikiem i zajęło to dwa miesiące ale mój wykonawca nie pracował w weekendy i stąd wiem, że da się to ogarnąć w tygodniu.
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam tym postem i że uda się jednak coś zmienić w tej kwestii
