To jest tak właśnie, po podpisaniu umowy deweloperskiej jest robiony wpis w księdze wieczystej, który można podejrzeć też w internecie. A później jeszcze przychodzi list z sądu, z wydziału ksiąg wieczystych z potwierdzeniem tego wszystkiego, czyli na co, na kogo i do kiedy ma zostać przeniesiona własność hipoteczna. A ja mam jeszcze do ustalenia trochę szczegółów umowy kredytowej no i muszę ją podpisać

To w tym wszystkich chyba najmniej się chyba podoba, czyli kredyt

A że sprawnie poszło? Budimex musi się sprężać, bo sporo mają tych mieszkań tam do sprzedania. Nie ma czasu na robienie problemów, kto wie, może te zaczną się później

Choć szkoda, że w mieszkaniach nie ma możliwości dokonywania żadnych zmian na etapie budowy :/