Jeśli jednak zarządca stwierdzi, że nie da się tego zrobić zgodnie z prawem inaczej niż likwidując tą strefę - to gratulacje. Mieszkańcy właśnie dla kilku osób nasrali do swojego gniazda. Od tej pory nie będzie żadnej kontroli w tym obszarze.
Uświadomię tylko co poniektórych, że ma się wybudować jeszcze kolejnych KILKANAŚCIE bloków z kilkoma TYSIĄCAMI mieszkańców i otworzyć kolejnych kilkanaście punktów handlowo-usługowych, do których też przyjadą klienci i ABSOLUTNIE NIKT nie będzie patrzył czy mieszka na danym osiedlu/pod danym blokiem, tylko każdy będzie parkował gdzie się da.
A skoro nie będzie strefy to wiecie, "co mi kto zrobi" i inne takie
