maniekmal pisze:jak masz wybory to też do Ciebie piszą wieczorem jak widzą, że jeszcze nie zagłosowałeś? Tu akurat nie jest wina zarządcy tylko ok 45% mieszkańców którzy mają to gdzieś
Nie wiem jak możesz porównać wybory do głosowania we wspólnocie. Byłbym bardzo za takim głosowaniem nad uchwałami wspólnoty(wyznaczony termin, frekwencja na poziomie 20% jak w 2004 do PE i koniec, głosowanie ważne). Niestety potrzebujemy większości i liczenie, że "Kowalski" wstanie rano i uderzy go grom z nieba "o dzisiaj muszę zagłosować", to wierzenie w bajki. Zarządzam od lat ludźmi i wiem, że tylko 1/3 grup ludzi, której coś się każe zrobić to robi, reszcie trzeba przypominać najlepiej codziennie o 5:30 rano(żeby budzić ich wcześniej niże we Wronkach).
Czy uważam, że ludzie są winni w naszym bloku, że nie głosują? TAK, są winni, ale od tego jest zarządca, żeby takie ciamajdy ustawić do pionu(tak przynajmniej robią inni zarządcy z którymi mam do czynienia)