Pierwsze spotkanie wspólnoty mieszkaniowej Orlińskiego 4

[D89]

Może przegłosujcie żeby nie było pożaru - wtedy droga pożarowa będzie niepotrzebna i będziecie sobie parkować jak dusza zapragnie

[adi]

To nie jest tylko kwestia znaku Droga pożarowa, jest tam jeszcze znak Strefa zamieszkania, a o ile mi wiadomo, tam postój jej możliwy jedynie w miejscach wyznaczonych, a takim nie jest chodnik pod blokiem. Wolałbym jednak, żeby ten znak tam pozostał i to z kilku powodów, nie tylko aby straż pożarna czy karetka miały do bloku łatwy dojazd. Za jakiś czas uruchomiony zostanie parking za naszym blokiem, zwiększy się ruch na przebiegającej pod nim ulicy, a wolałbym jednak, żeby mieszkańcy, dzieci i wszyscy inni piesi mieli na tej drodze pierwszeństwo przed samochodami Zdjęcie takich znaków wcale nie porządkowałoby sytuacji pod blokiem, przeciwnie, właśnie wprowadzałoby pod nim bałagan, a ja chciałbym go uniknąć.

I jeszcze jedno, widać, że część osób liczy na to, że pod blokiem powstanie darmowy parking, nie chodzi o 15 min postoju, na wypakowanie zakupów, ale po prostu o parkowanie, jak to często ma miejsce teraz. Są narzekania, na to, że miejsca naziemne się skończyły, choć można je było kupić jeszcze całkiem niedawno, to ja zapytam teraz trochę przewrotnie, czy wszyscy zwolennicy dodatkowych parkingów pod blokiem byliby w stanie za nie zapłacić tyle, ile płacili inni Bo coś mam wrażenie, że nie, inna sprawa, że z czasem pewnie będzie więcej osób "mądrzało". Warto też do tego dodać, że każdy kto ma miejsce postojowe, coś tam płacić dodatkowo za jego utrzymanie, a za utrzymanie chodników pod blokiem płacimy wszyscy solidarnie - to niezły układ, żeby ktoś miał darmowy parking, który by mu dodatkowo utrzymywała cała wspólnota A jeśli od parkowania częściowo na chodniku wybiją się dziury w kostce brukowej i zaczną tam stać kałuże po każdym większym deszczu, to jestem ciekaw czy amatorzy zostawiania samochodów na nim zrzucą się na remont, bo coś wątpię...

[newkind]

Już pisałem o tym wielokrotnie w różnych tematach - póki co przy ulicy Orlińskiego (pomijam Avię) zamieszkany jest tylko blok numer 4, więc może i kilka samochodów faktycznych mieszkańców tego bloku parkuje na chodniku, ale jak myślicie jak to będzie wyglądać jak wprowadzą się mieszkańcy wszystkich pozostałych bloków ? Dojdzie jeszcze 8 bloków w samej części podchodzącej pod Orlińskiego, niech każdy ma po te 200 mieszkań - łącznie 1600 mieszkań. Niech połowa z nich nie ma miejsca do parkowania i będzie ich szukać wszędzie gdzie się da - to jest 800 samochodów, które będą krążyć po osiedlu i stawać gdzie się tylko da! A to tylko samo Orlińskiego i na bank dojdą jeszcze samochody z nowych (niezamieszkałych) bloków Avii.

I teraz pytanie dla tych, którzy chcą walczyć ze strefą zamieszkania - przy takiej ilości samochodów szukających miejsca, jak myślicie, jakie są szanse na to, że pod waszym blokiem uda się zaparkować jakiemukolwiek mieszkańcowi 4-ki, a nie komuś z dowolnej innej części Orlińskiego lub Avii ? Praktycznie żadne!

Nikt nie będzie patrzył czy to blok 4, 6, 8 czy inny, tylko będzie parkował gdzie się da, więc te 10 miejsc przy chodniku zniknie w ułamku sekundy.

[DarthMoon]

Jeżeli ktoś nie myślał nad inwestycja, nie myślał gdzie będzie parkować, to dlaczego ma teraz pretensje. To jest blok, nie dom jednorodzinny!! Mieszkacie tutaj z innymi!!
Zapytajcie, czy są jeszcze miejsca w garażu podziemnym i róbcie co możecie, żeby takie miejsce kupić.
Mnie też wkurza, że znajomi jak przyjadą nie będą mieć gdzie samochodu postawić, ale takie życie, wiedziałem o tym wcześniej i jak mówi powiedzenie: "jak się nie ma kasy to się na dupie siedzi".

[ATM]

Dobra! To co..wypadałoby zaproponować jakiś termin spotkania
Jakieś propozycje?

[skikeram]

Witam.

1) Czy ktoś się może orientuje kiedy ma być zebranie wspólnoty mieszkaniowej jako oficjalne z zarządcą ?

2) Proponuje spotkanie mieszkańców we własnym gronie z początkiem września na przykład 5 września w poniedziałek.

[Michal_Sz]

Jeżeli ktoś nie myślał nad inwestycja, nie myślał gdzie będzie parkować, to dlaczego ma teraz pretensje. To jest blok, nie dom jednorodzinny!! Mieszkacie tutaj z innymi!!
Zapytajcie, czy są jeszcze miejsca w garażu podziemnym i róbcie co możecie, żeby takie miejsce kupić.
Mnie też wkurza, że znajomi jak przyjadą nie będą mieć gdzie samochodu postawić, ale takie życie, wiedziałem o tym wcześniej i jak mówi powiedzenie: "jak się nie ma kasy to się na dupie siedzi".

W wała to nie nas. Miejsca parkingowe pod O4 zostały wycenione np przez mbank na max 33 tys zł. Jak ktoś ma za dużo kasy to proszę bardzo. Budimex wyszedł z cenami i sam zaszufladkował inwestycje jako mieszkania budżetowe i miejsca w tej cenie nie przejdą bo ludzi po prostu na nie nie stać. Te przed blokiem za "jedyne" 24.600 się skończyły, więc problem jest i pozostanie dalej. Jak kogoś stać i kalkulował sobie cenę mieszkania i parkingu za 50 tys i wiedział, że za metr go wyjdzie ponad 5000 to się ładnie sfrajerzył. W tej cenie w Krakowie można było kupić takie samo mieszkanie z parkingiem w bardziej kameralnych bloczkach i lokalizacjach - przykład osiedli na ul. Przewóz. Moja propozycja dla BX żeby obniżyli cenę do 30 tys. Wypadałoby niżej, ale Ci którzy kupili miejsca przed blokiem bardzo by sie zdenerwowali. Po obniżce więcej miejsc powinno się sprzedac a deweloper miałby zwrot kasy, którą i tak sobie obróci i wyjdzie na plus. Inaczej kasa utopiona i nawet głupie podchody na forum nic nie dadzą. Bez obniżki BX będzie bardziej stratny niż próbując je wciskać na siłę. Poza tym nawet jak te pod blokiem się sprzedadzą to pasuje zlokalizować nowe parkingi bo aut jest zdecydowanie więcej niż 0,6 na mieszkanie.

[maniekmal]

W wała to nie nas. (...) Jak kogoś stać i kalkulował sobie cenę mieszkania i parkingu za 50 tys i wiedział, że za metr go wyjdzie ponad 5000 to się ładnie sfrajerzył. W tej cenie w Krakowie można było kupić takie samo mieszkanie z parkingiem w bardziej kameralnych bloczkach i lokalizacjach - przykład osiedli na ul. Przewóz.

ale bzdury piszesz... znajdź mi mieszkanie 62m w Krakowie w podobnym standardzie za 5,5k/m^2 gdzie jeszcze dają gratis garaż podziemny. Bo taka właśnie wychodzi cena mieszkania o tej powierzchni+garaż. Moim zdaniem to sfrajerowali się Ci wszyscy, którzy myśleli że będą sobie za frajer parkować pod blokiem i zastawiać chodniki i wyjazdy z wykupionych miejsc parkingowych. Nikt nie ukrywał, że miejsc parkingowych będzie ok 0.65 na mieszkanie. Typowe cebulstwo...

[Kicek]

Myślę, że BMX i tak już na swoje wyszedł więc będzie cierpliwie czekał, aż miejsca na parkingu podziemnym zostaną wykupione, bez tego na pewno nie ruszy z budową kolejnych parkingów. Nam np. cena za metr łącznie z miejscem na zewnątrz i komórką lokatorską wyniosła 4874zł uważam, że całkiem nieźle Koleżanka na Płaszowie płaciła z tego co wiem tą najwyższą graniczną wartość do załapania się na MDM, czyli coś koło 5200zł/m2 (jest to cena samego mieszkania). Z drugiej strony, kto nie ryzykuje ten nie ma... Pisz do BMX a nóż Ci się uda MICHAŁ_SZ Powodzenia

[Trohgal]

Tylko pytanie kto tu kogo w wała robi.
Wszyscy wiedzieli ze będzie ciężko z darmowym miejscem postojowym przy współczynniku 0,6 miejsca na mieszkanie.
Wszyscy wiedzieli ile kosztuje miejsce które można sobie wykupić, każdy ma kalkulator, ofert deweloperów w Krakowie jest masę.

Wiec proszę jak ktoś się zdecydował na zakup mieszkania w naszym bloku posiadając samochód i nie wykupił miejsca sam sobie jest wini, jego decyzja.

No i jak ktoś taki znajdzie miejsce parkingowe niech parkuje ale niech nie robi innych w wala i nie parkuje
- na chodniku bez zostawienia co najmniej miejsca na swobodne przejechanie wózkiem (o przepisowych 1,5m nie wspomnę)
- utrudniając wyjazd z wykupionych miejsc parkingowych
- po obu stronach drogi utrudniając przejazd
- przy wjeździe pod nasz blok zasłaniająca skrzyżowanie
- na terenach zielonych