Problemy mieszkańców do koniecznego rozwiązania (os. Orlińskiego 6)

[Bella]

., niech teraz wszyscy podziękują m.in. Belli za rozwiaznie wątpliwości moralnych pozostałym osobom przy wzywaniu służb miejskich

Aha, żeby nie było, dyskusja tyczy się tu tylko egzekwowania ogólnie znanego prawa a nie "widzimisię" części mieszkańców.

Dyskusja się toczy , bo osoby mające miejsca parkingowe wiecznie się pienią, gdyż strasznie was boli , że ci co nie zapłacili za miejsce jednak parkują pod blokiem. O jakim morale ty piszesz człowieku. ..taki życiowy i logicznie myślący jesteś , że sądziłeś, iż na tym osiedlu będą parkowali tylko ci co wykupili miejsca ,a chodniki i przestrzeń wzdłuż jezdni będzie wolna. Nigdzie tak nie ma , ale ty i setki innych , liczyliście, że właśnie tu tak będzie . No to zonk
I dajcie sobie spokój z tym straszeniem SM, bo na nikogo to nie działa patrząc na ilość aut zaparkowanych przy chodniku.

Nie chce tu robic wycieczek osobistych, ale Pani ( a moze Pan) Bella ma faktycznie problem ze zrozumieniem tekstu pisanego. Nikt nie zabrania parkowac tam gdzie jest to dozwolone tylko tam gdzie prawo i przepisy tego zabraniają.

Jeżeli ktos to bedzie robil z uporem maniaka to spotka go kara i tylko tyle. Pozdrawiam serdecznie

Chyba Pan lub Pani Luker ma problem z rozumieniem tekstu czytanego, polecam raz jeszcze poczytać posty nt. parkowania na tym forum i zinterpretować raz jeszcze (tym razem poprawnie). Tej kary cały czas się boję, straszne rzeczy

[Rysiul4]

Jadne ze tam gdzie zakaz nie parkujemy ja o tym nie mowie. Chodzi mi o nieszukanie dziury w calym widze ze sie ostro robi hehe.

[Luker10]

Tej kary cały czas się boję, straszne rzeczy

Nic więcej dodać. Pozdrawiam serdecznie

[Zadymka]

Pani/Pan Bella takimi komentarzami skutecznie zacheca do wzywania SM. Brawo! Takiego jadu dawno u nikogo nie widzialam..

[Bella]

Pani/Pan Bella takimi komentarzami skutecznie zacheca do wzywania SM. Brawo! Takiego jadu dawno u nikogo nie widzialam..

Moje komentarze są z dzisiaj, a SM jest regularnie wzywana na Orlińskiego od miesięcy. Pozostawiam do Pani oceny kto jest pełen jadu. Oj faktycznie to ja.... bo na SM należy dzwonić, ci co mają inne zdanie i stwierdzają jak wygląda rzeczywistość są pełni jadu. Śmiech na sali. Teraz czekam na karę. Papa

[adi]

Pewnie dlatego, że to nie pierwsza Pani/Pan @Bella na tym forum:

Polaczki. Zawistne Polaczki. Kupiliście miejsca parkingowe za 25-50k i myslicie, że wszystko wam wolno, bedziecie wspomagać się regularnie SM, walczyć by auta były odholowane itd. Byle was serce nie bolalo z żalu o to, ze ktos kto nie zapłacił śmiał zaparkować.
Jacy żałośni jesteście ludzie! Aż mi niedobrze na samą myśl o przeprowadzce na nowe mieszkanie. Ze wszystkim macie problem, boli was fakt, że tyle zapłaciliście, więc jak ktoś inny mógłby parkować na krawężniku za darmo! No jak! Zniszczyć, podkablować!

Wyobraźcie sobie, że kupując mieszkanie pod koniec 2014 roku miejsc postojowych zewnętrznych juz NIE BYŁO! Zatem nie róbcie z siebie klasy wyższej , bo macie miejsce! Po prostu się na nie załapaliście, nic więcej! Nie daje wam to żadnych dodatkowych uprawnień! I skończcie te lamenty, że miejsca są tak ciasne, że nie da się wysiąść , nie da się przejść. To po co płaciliście taką kasę? Widziały gały co brały! A może nie czytało się umowy?!

A teraz by wam podnieść ciśnienie napiszę, że trzeba mieć nierówno pod beretem, by dawać za miejsce postojowe takiej "jakości " cokolwiek, a co dopiero 25 -50k, a do tego słono bulić za owe miejsce co miesiąc. Wiec ja będę parkować za darmo i śmiać się z was parkingowe ludki. Brońcie swoich miejsc! Komórkę w dłoń! Ustalić dyżury przy oknach! Przejść na tańszy abonament, bo jeszcze poza miejscem parkingowym popłyniecie na kosztach za połączenia do SM!

Tak, że tego... Może Straż Miejska powinna zainwestować w lokal użytkowy na osiedlu I nie wiem czy tak regularnie bywa na Orlińskiego 4, zdarzyło się chyba dwa razy, choć nie wiem czy to nie tak, że ktoś dał sobie na wstrzymanie, żeby ludzie mieszkania zdążyli wykończyć. Nie wiem, ale temat pewnie wróci Za to przytoczony post dobrze oddaje nastawienie wielu osób, przynajmniej mam takie wrażenie.

Casus belli - tak mi się skojarzyło

[maniekmal]

nie wiem czy kojarzycie "stosunkowo nowe" osiedle na Okulickiego, obok szpitala Rydygiera. Tam miejsc parkingowych jest chyba jeszcze mniej niż na naszych nowych Czyżynach. Jakieś pół roku temu doszło do niewielkiego pożaru w garażu podziemnym. Na szczęście spaliły się tylko jakieś samochody i jednoślady oraz w mieszkaniach na parterze wywaliło parkiety/panele itd. Ale do rzeczy: jak to bywa przy pożarach... w końcu przyjechała straż i zgadnijcie co? aut nastawiane na każdym skrawku chodnika i nie dało się dojechać. Ludzie na gwałt samochody usuwali z drogi pożarowej. Akcja swoje trwała i może jakby ludzie mieli więcej oleju w głowie to obyłoby się bez szkód. Warto dodać, że jak na tak ciasnej przestrzeni kilkanaście samochodów trzeba usunąć to nie obędzie się bez stłuczek a było ich tyle, że jeden blacharz by tego przez pół roku nie wyklepał.

"Tyle w temacie"

[jas78]

Nie wiem jaka jest realna skala problemu, ale u nas regularne dzwonienie na SM jednak ucywilizowało kwestię parkowania. Może nie jest idealnie, ale jest znacznie lepiej.

Natomiast poziom dyskusji w tym i sąsiednich wątkach niestety tylko potwierdza, jak wielkim błędem była budowa tego osiedla w takiej właśnie postaci. Ludzie już się duszą i skaczą sobie do gardła, a przecież większość dyskutujących jeszcze tu nie mieszka. Strach pomyśleć co będzie, jak zamieszka owe 10 tys. ludzi.

[Luker10]

Prawda... Przeraża mnie to z jaką łatwością ludzie tutaj chwalą się swoją chęcią do łamania prawa i zasad współżycia społecznego...

[zagi]

Prawda... Przeraża mnie to z jaką łatwością ludzie tutaj chwalą się swoją chęcią do łamania prawa i zasad współżycia społecznego...

A mnie przeraża naiwność ludzi , którzy kupili mieszkanie w blokowisku, który można ze względu na ilość mieszkań porównać do faveli w RIO de JANEIRO a oczekują standartów jakby zakupili apartament w Nowym Jorku z widokiem na Central Park.