Protest przeciwko wycince drzew przez Budimex w Czyżynach i negocjacje

[D89]

Jak zaczynają, to "chyba" niezgodnie z prawem. Zgody na wycinkę nie dostali, a drzewa ciągle stoją.

Skoro drzewa stoją to "chyba" jednak działają zgodnie z prawem.

Qurwa mać, żeby mieszkańcy nie mogli decydować co i jak ma być zrobione we własnym mieście.

Żeby właściciel nie mógł decydować co i jak ma być zrobione na jego własnej działce...

[ngy16687]

Właściciel nie może decydować bez żadnych ograniczeń, bo jeden by sobie zrobił składowisko odpadów radioaktywnych, a drugi pałac. Po to wymyślono WZ, MPZP, Studium, współczynniki, sądy administracyjne aby był ład i porządek.

Masz problem z wypracowaniem kompromisu to sprzedaj i idź tam gdzie pozwolą Ci budować co Ci się podoba

[lrc1912]

Działka jest jego to fakt, bo ją wykupił, ale miasto należy do mieszkańców, więc jak inwestor planuje wykup jakiegoś gruntu pod inwestycję to przyzwoitością i obowiązkiem jest zapytać mieszkańców co o tym sądzą, czy na danym terenie ma być 20-piętrowy wieżowiec, czy raczej 4-piętrowy blok z zielenią lub z wyrżniętymi drzewami tak to działa. Nikt nie hejtuje tego osiedla, ale każdy widzi jak to wygląda.

ngy16687 pisze:
Właściciel nie może decydować bez żadnych ograniczeń, bo jeden by sobie zrobił składowisko odpadów radioaktywnych, a drugi pałac. Po to wymyślono WZ, MPZP, Studium, współczynniki, sądy administracyjne aby był ład i porządek.

Elektrownie nuklearną zbudują jak będziemy przymykać oczy.

[D89]

Naprawdę uważacie że ktoś wydający kilka(naście) miliardów na wielką inwestycję typu elektrownia atomowa byłby tak głupi i budował ją na drogich działkach w centrum wielkiego miasta, zamiast na tanich działkach na jakimś odludziu? Zapewniam was że takimi inwestycjami zarządzają ludzie zupełnie innego pokroju niż wy.

[lrc1912]

Z tą elektrownią to był żart.

[Przemo2pl]

Działka jest jego to fakt, bo ją wykupił, ale miasto należy do mieszkańców, więc jak inwestor planuje wykup jakiegoś gruntu pod inwestycję to przyzwoitością i obowiązkiem jest zapytać mieszkańców co o tym sądzą

Nie czujesz, że w twojej wypowiedzi jest coś nie tak? To nie inwestor powinien pytać czy może wykupić działkę pod inwestycję ale miasto powinno się zastanowić czy je sprzedawać czy nie i czy wydać WZ oraz decyzję o pozwoleniu na budowę.

Ten cały sztucznie napompowany spór o drzewa za którym chowają się mieszkańcy os. Dywizjonu 303, którzy boją się że nie będą mieli gdzie parkować naprawdę robi się już nudny.

[lrc1912]

Przemo2pl pisze:

Nie czujesz, że w twojej wypowiedzi jest coś nie tak? To nie inwestor powinien pytać czy może wykupić działkę pod inwestycję ale miasto powinno się zastanowić czy je sprzedawać czy nie i czy wydać WZ oraz decyzję o pozwoleniu na budowę.

Ten cały sztucznie napompowany spór o drzewa za którym chowają się mieszkańcy os. Dywizjonu 303, którzy boją się że nie będą mieli gdzie parkować naprawdę robi się już nudny.

Na razie tylko ty tak uważasz. Nieważne, czy mieszkańcy walczą o drzewa, czy o parkingi, bo jeżeli cel jest ważny trzeba o niego walczyć! Każdy ma do tego prawo. Po drugie urzędnicy mówią specjalnie raz to raz tamto po to, żeby zniechęcić mieszkańców do dalszej walki o swoje, a wtedy będą mogli robić co chcą, bo oto im właśnie chodzi. Przed rozpoczęciem budowy osiedla Avia nikt się nie interesował, czy lotnisko zostanie zabudowane, czy nie i teraz widzisz jaki jest efekt osiedle stoi części pasa nie ma. Gdyby wtedy ludzie interesowali się tak jak teraz to lotnisko do dzisiaj byłoby nietknięte. Mamy przewagę już nie uda im się zrobić takich geszeftów jak wtedy, więc trzeba to wykorzystać, a nie dąsać się i kłócić.

[ngy16687]

Przerzućcie trochę tej energii na sensowne zagospodarowanie terenów przed Szkołą Podstawową nr 155

[Przemo2pl]

Chyba nie do końca wiesz o czym piszesz:

Przed rozpoczęciem budowy osiedla Avia nikt się nie interesował, czy lotnisko zostanie zabudowane, czy nie i teraz widzisz jaki jest efekt osiedle stoi części pasa nie ma. Gdyby wtedy ludzie interesowali się tak jak teraz to lotnisko do dzisiaj byłoby nietknięte. Mamy przewagę już nie uda im się zrobić takich geszeftów jak wtedy, więc trzeba to wykorzystać, a nie dąsać się i kłócić.

Wychowywałem się na na osiedlu obok i dobrze wiem gdzie się zaczyna a gdzie kończy past startowy. Ani Avia ani Orlińskiego nie stoją i nie będą stały na pasie startowym a jedynie w jego obrębie. Jedyne o czym można mówić to o zagospodarowaniu pasa startowego na którym już częściowo powstał teren rekreacyjny a z tego co wiem to jeszcze nie koniec.
Stary pas startowy dawniej służył głównie jako zasikane siedlisko pijaczków (w krzakach koło sławnej "górki" zawsze leżały butelki po winie na starych zawleczonych tam brudnych dywanach) i postój dla tirów. Bywało też, że zalegały na nim spalone auta , dlatego podoba mi się, że już tak nie będzie

[lrc1912]

Co to znaczy, że to jeszcze nie koniec wiesz coś czego ja nie wiem