Komunikacja publiczna i samochodowa w Czyżynach - propozycje usprawnień

[Nowy]

Może coś zacznie się dziać wreszcie w sprawie poprawy infrastruktury drogowej w okolicy oraz poprawiania jakości komunikacji publicznej w Czyżynach W zasadzie sprawy były już na forum poruszane, ale teraz są i mocniejsze sygnały ze strony władz miasta.

Przygotowali uchwałę kierunkową, by magistrat zlecił analizę właśnie zakończonych, trwających i planowanych w najbliższym czasie inwestycji w Czyżynach. Najpilniejszej interwencji wymagają trzy mocno eksploatowane przed deweloperów obszary: teren obejmujący osiedla Dywizjonu 303, 2 Pułku Lotniczego i nowe os. Avia, rejon Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Czyżynach oraz obszar między ulicami: Centralną, Sołtysowską, Galicyjską i Sikorki w Łęgu.

dziennikpolski24.pl/region/kronika-krakowska/a/w-czyzynach-przybywa-blokow-i-inwestycji-drogi-juz-nie-wytrzymuja,11656296

A do zrobienia jest naprawdę wiele, od spraw drobnych, jak na przykład Buspas na Stella-Sawickiego, do którego wytyczenia trzeba trochę farby i trochę znaków, do spraw poważnych, jak przebudowa tego fragmentu III obwodnicy Krakowa, węzła wiślicka i budowa tramwaju przez Stella-Sawickiego, co dobrze byłoby przyspieszyć. Niby na Życzkowskiego jeździ już autobus, ale opłacony został chyba przez firmy z jednego ze stojących tam biurowców, na pewno przydałoby się tam więcej.

Co jeszcze Waszym zdaniem powinno być zrobione, aby poprawić jakość komunikacji w naszej okolicy Sporo chyba jest do poprawy także w rejonie Centralnej i Galicyjskiej. Podyskutujmy o tym na forum - różni ludzie czytują takie dyskusje

[Ekspresjah]

Ja najbardziej bym chciała, by rozpoczęła się budowa linii tramwajowej na Stella-Sawickiego i/lub żeby z przystanku Medweckiego można było dojechać gdzieś w okolice Dworca Głównego, a najlepiej pod Bagatelę, żeby nie trzeba było za każdym razem maszerować na przystanek tramwajowy Stella-Sawickiego:) Kupiłam mieszkanie w Avii 7, więc tam właśnie mam najbliżej, natomiast pracuję i często przebywam w okolicach Rynku i placu Inwalidów.

[iklimchuk]

mam nadzieje ze umożliwią zawracanie w pobliżu wjazdu na osiedle ze strony Sawickiego.



bo jeśli nie - skrzyżowanie Florera-Sawickiego będzie zbierało ogromne korki...na raz mogą tam skręcić w lewo maksymalnie 6 samochodów...

[jas78]

Ja najbardziej bym chciała, by rozpoczęła się budowa linii tramwajowej na Stella-Sawickiego i/lub żeby z przystanku Medweckiego można było dojechać gdzieś w okolice Dworca Głównego, a najlepiej pod Bagatelę, żeby nie trzeba było za każdym razem maszerować na przystanek tramwajowy Stella-Sawickiego:) Kupiłam mieszkanie w Avii 7, więc tam właśnie mam najbliżej, natomiast pracuję i często przebywam w okolicach Rynku i placu Inwalidów.

Popieram. Jedyne, co może poprawić sytuację w okolicach Avii to tramwaj na Stella-Sawickiego.

[sylwuszka]

Może nie do końca w temacie, ale mam takie przemyślenie. Smutne jest to, że my najpierw szukamy, gdzie tanio kupić mieszkanie, nie do końca przejmując się tym, co znajduje się poza nim - jego lokalizacją, zagospodarowaniem wokół budynku, infrastrukturą czy właśnie komunikacją. Inna sprawa, że nawet jak się przejmujemy, to często nas nie stać na inne
Po zakupie dociera do nas, że tego nie ma, tamtego brakuje, tam daleko, to obiecał deweloper, że będzie a wciąż nie ma i zaczyna się wielkie halo w stronę urzędników o budowę tego wszystkiego najlepiej na raz. Czy słusznie? Uważam, że nie zawsze.
Z drugiej strony, odnośnie tego do tego smutku - deweloper sprzeda, urzędnik obieca, że "kiedyś, być może, w przyszłości", a my ostatecznie zostajemy uznanych za naiwnych, łatwowiernych i roszczeniowych. Często to widać, w komentarzach pod artykułami o inwestycjach w Czyżynach. Teksty typu "brakuje parkingu/drogi/tramwaju? to trzeba było kupić mieszkanie, gdzie indziej" .

Wywód długi, trochę się pożaliłam, ale clue jest takie, że równo z wydawaniem pozwoleń na budowę przy dużych osiedlach powinny od razu iść prace urzędników nad usprawnieniem komunikacji publicznej, przepustowości dróg, dostępu do żłobków/przedszkoli etc. Marzenia ściętej głowy

[D89]

Rozbudowa miasta to nie zamówienie pizzy na telefon. TO MUSI POTRWAĆ I NIE DA SIĘ ZBUDOWAĆ WSZYSTKIEGO OD RAZU. Internetowym hejterom i narzekaczom polecam obejrzeć sobie stare zdjęcia NH - zamieszkane nieotynkowane budynki, brak chodników, brak drzew - wszystko to z czasem powstało i u nas będzie podobnie. Ogólnie to ludzie się przyzwyczaili do szybkich zakupów z dostawą do domu i z tego dobrobytu wielu osobom się poprzewracało tam gdzie słońce nie dociera.

[lrc1912]

[Fedaykin]

Żeby odkorkować ulice to trzeba wprowadzić to co mają Niemcy czyli ograniczyć poruszanie się po drogach starymi samochodami.

Ale wiesz, że w Niemczech takie rozwiązania są stosowane ze względu na to, że:
1) Niemcy uparcie lansują eko-trendy, odnawialne źródła energii, zmniejszanie emisji spalin, itp. (zapędzili się tym trochę "w kozi róg", co pokazały ostatnie afery).
2) Częstsza potrzeba wymiany samochodu to dodatkowy zastrzyk gotówki dla niemieckich koncernów samochodowych.

Więc nie, nie wprowadza się tam takich rozwiązań po to by "odkorkować miasta". W Polsce faktycznie miasta by się odkorkowały ... bo po prostu zdecydowanej większości naszego społeczeństwa nie stać na nowy samochód, w przeciwieństwie do naszych zachodnich sąsiadów. Dążenie do stworzenia dobra luksusowego z podstawowego środka transportu dzisiejszych czasów trąci nieco Koreą Północną - tam na ulicach ruch jest zdecydowanie mniejszy i bardziej przyjazny otoczeniu, wzorzec do naśladowania.

W 100% zgodzę się z kolei z tym, że trzeba rozbudowywać komunikację miejską. I przede wszystkim to jest kluczem do rozwiązania problemu zbyt dużej liczby samochodów. Sprawna, atrakcyjna komunikacja miejska, będąca w stanie rywalizować z prywatnym środkiem transportu.

[lrc1912]

Fedaykin pisze: W 100% zgodzę się z kolei z tym, że trzeba rozbudowywać komunikację miejską. I przede wszystkim to jest kluczem do rozwiązania problemu zbyt dużej liczby samochodów. Sprawna, atrakcyjna komunikacja miejska, będąca w stanie rywalizować z prywatnym środkiem transportu.

To cieszę się, że chociaż w tym jednym się zgadzamy.

[D89]

Tak, żeby zmniejszyć korki można zakazać ruchu samochodowego, zwiększyć podatki i podbić cenę benzyny do 100 zł/l, można też wprowadzić godzinę policyjną, pozamykać ludzi w domach, albo lepiej w więzieniach, albo najlepiej ich wystrzelać bo tylko powietrze marnują. Niewątpliwie przytoczone powyżej przykłady są równie (a nawet jeszcze bardziej) skuteczne jak eliminacja starych pojazdów.

Gdyby ktoś jednak uważał że MIASTO JEST DLA LUDZI i GENERALNIE DOBRZE JEST ŻE LUDZIE SĄ AKTYWNI gdzieś się przemieszczają i coś robią, a rolą władz miejskich nie jest zakazywanie wszystkiego a USPRAWNIANIE i UŁATWIANIE funkcjonowania transportu to sposobem na zmniejszanie korków powinno być:
1) budowa północnej obwodnicy i brakującej części S7 w celu wyprowadzeniu ruchu tranzytowego z Opolskiej, Alei itd.,
2) dokończenie III obwodnicy i doprowadzenie jej do dawno projektowanego stanu że wszystkie jej skrzyżowania są wielopoziomowe,
3) budowa alternatywnych połączeń międzydzielnicowych dla rozproszenia ruchu,
4) uzupełnienie sieci tramwajowej i poprawa atrakcyjności transportu zbiorowego.