Uwaga!! Nieuczciwe firmy w Krakowie związane z branżą wykończeniową.

[E9KCP14]

Cześć.

Firma : Panelex, przy ul. Zakopiańskiej 52a (wejście obok maxflizu)
Nie sprawdziłem umowy przy podpisaniu i co się okazało: Cena za montaż drzwi 950zł x 3 ościeżnice + skrzydła to 2850zł ( cena rynkowa 150zł x 3 =450zł - oczywiście na umowie jest tylko informacja o łącznym koszcie zamówienia, bez wyszczególnienia co za ile.
Montaż przekładany już 2 razy łącznie czekam 3 tygodnie a mieszkanie już gotowe, pomyślcie jaka irytująca sytuacja.
Umowa zabezpiecza firmę usługodawcę, więc nie mam możliwości prawnych aby od niej odstąpić.
Reklamację rozpatruje kierownik salonu, który jest sprzedawcą. Bezczelny typ, który łamie ustalenia słowne i odwraca kota ogonem.

Przeżywamy istny koszmar - jedyna taka sytuacja przy całym wykończeniu mieszkania, cała reszta firm była "do dogadania" i słowna.

Przestrzegam wszystkich, to jedyne co mi zostało.

Pozdrawiam i życzę współpracy z rzetelnymi firmami.

[Edik]

Nie sprawdziłem umowy przy podpisaniu

Dziękuję, następny.

[E9KCP14]

Nie sprawdziłem umowy przy podpisaniu

Dziękuję, następny.

Cześć Edik, rozumiem o co Ci chodzi ale wybacz, twój komentarz nic nie wnosi.
To, że nie sprawdziłem umowy, tylko zawierzyłem człowiekowi na słowo bo wydawał się w porządku to na prawdę nic złego. Na codzień tak robię w relacjach biznesowych i prywatnych i jest w porządku, to jak napisałem jedyna taka sytuacja. W związku z tym mój post ma na celu przestrogę dla innych przed tą konkretną firmą.

Pozdrawiam przyjacielu sąsiedzie.

[morth]

Dzięki za info.

[Edik]

E9KCP14: relacja klient-firma dla nie jest relacją biznesową (chyba, że chodzi Ci o to, że firma robi biznes na Tobie ), prywatną tym bardziej. Umowę wypadałoby przeczytać, choćby i z ciekawości. Na czas oczekiwania można było się zabezpieczyć. Wiadomo, że mądry Polak po szkodzie i post ma być bardziej przestrogą - może któryś z adminów zrobi osobny dział dla niezadowolonych z usług (dział "w drugą stronę" istnieje - Rekomendowane usługi wykończeniowe, remontowe w Krakowie - prezentracje firm i wykonawców)

[lofinden]

Nie sprawdziłem umowy przy podpisaniu i co się okazało: Cena za montaż drzwi 950zł x 3 ościeżnice + skrzydła to 2850zł ( cena rynkowa 150zł x 3 =450zł - oczywiście na umowie jest tylko informacja o łącznym koszcie zamówienia, bez wyszczególnienia co za ile.

Rozumiem, że możesz być zirytowany przedłużonym czasem oczekiwania, ale nie wiem o co chodzi z tymi kosztami. Z tego co piszesz to masz zapłacić tyle ile było na umowie więc w czym problem?

[E9KCP14]

Nie sprawdziłem umowy przy podpisaniu i co się okazało: Cena za montaż drzwi 950zł x 3 ościeżnice + skrzydła to 2850zł ( cena rynkowa 150zł x 3 =450zł - oczywiście na umowie jest tylko informacja o łącznym koszcie zamówienia, bez wyszczególnienia co za ile.

Rozumiem, że możesz być zirytowany przedłużonym czasem oczekiwania, ale nie wiem o co chodzi z tymi kosztami. Z tego co piszesz to masz zapłacić tyle ile było na umowie więc w czym problem?

Cześć lofinden, no jeżeli chodzi o cenę to na 3 drzwiach, za sam montaż przepłaciłem 2400zł... W dzisiejszych czasach konkurencji to dosyć sporo przyznasz. Trzeba nazwać rzecz po imieniu - to lichwiarska marża.

[D89]

Akurat tutaj nie rozumiem o co się czepiasz - na drzwi jest 23% VAT, a na usługę montaży 8% więc firma legalnie robi tak żeby było taniej. Dokładnie tak samo jak w kawiarniach gdzie kawa kosztuje 1,00 zł + 23% VAT, a usługa podania 7,00 zł + 8% VAT.

[E9KCP14]

Dokładnie. Dlatego porównuję stawki 1 do 1. W tej firmie 2850 + cena drzwi w innych 450zł + cena drzwi. 600% drożej! To tak, jakby pojechać na stacje benzynową i zatankować paliwo zamiast za 4,5zł za litr -28zł za litr.

[ngy16687]

Dokładnie. Dlatego porównuję stawki 1 do 1. W tej firmie 2850 + cena drzwi w innych 450zł + cena drzwi. 600% drożej! To tak, jakby pojechać na stacje benzynową i zatankować paliwo zamiast za 4,5zł za litr -28zł za litr.

Porównuj cenę końcową, a nie cenę cząstkową. W przypadku zakupu drzwi z montażem to zupełnie normalne i rozumowanie w sposób jak wyżej nie ma sensu.

(...)Dokładnie tak samo jak w kawiarniach gdzie kawa kosztuje 1,00 zł + 23% VAT, a usługa podania 7,00 zł + 8% VAT.

Kiepski przykład, bo urzędy skarbowe już w 2015 zabrały się masowo za ten proceder, który został zakwestionowany i uznany w przypadku gastronomii jako niezgodny z prawem.