
Okazuje się jednak, że to jeszcze nie wszystko w tej kwestii, bowiem poza tym, że stojaki są bardzo niepraktyczne, to jeszcze są bardzo tandetne, po roku dosłownie się rozsypują :/ Nie tylko odpada z nich farba, a pod nią pojawia się rdza, ale to całe badziewie dodatkowo się rozpada.

Widać Budimex pożałował kilku stówek na normalny, praktyczny i dobrze zrobiony stojak i efekty wyszły szybko. Nie wiem jak Wy, ale ja nie chcę, żeby wymienili go na taki sam, z którym po roku sytuacja też będzie identyczna. Aż strach, jeśli bloki od Budimexu w całości są stawiane w taki sposób...
A takie "porządne" rzeczy wytwarza firma Calus-P z Częstochowy - warto opinie o niej też posłać w świat. Ciekawe czy to standardowa jakość tego, co robią, czy seria wypuszczona specjalnie dla Budimexu

A mogło być po prostu tak:

Albo chociaż tak:

Zwracajcie uwagę na stojaki, ławki czy kosze na śmieci pod waszymi blokami, bo pewnie się okaże, że będzie więcej takich niespodzianek na osiedlu.