Później umowa rezerwacyjna, z nią już wiążą się zobowiązania, czyli wpłata kaucji w wysokości 5 tys. zł. Jeszcze można się rozmyślić i odzyskać pieniądze.
Po tym mamy 2 tygodnie (podobno można przedłużyć o jeszcze dodatkowe dwa) na podpisanie umowy deweloperskiej notarialnej, czyli dużej umowy, o której wzór trzeba poprosić jak najwcześniej, aby móc się z nim dokładnie zapoznać. Z tą umową również wiąże się przynajmniej jedna płatność - zdaje się, że 600 zł dla notariusza. Przy tej umowie już chyba powinno się już być wstępnie dogadanym z bankiem, jeśli zamierzamy wziąć kredyt.
Jest coś jeszcze o czym warto pamiętać? A może pominąłem coś istotnego, jeśli tak, poprawcie mnie
