
Nocne krzyki na dziedzińcu i w mieszkaniu - Orlińskiego 6
Re: Nocne krzyki na dziedzińcu i w mieszkaniu - Orlińskiego 6
Raczej chodziło o godziny, które administracja budynku wywiesiła w gablocie tam, gdzie są nasze skrzynki pocztowe. Jak dla mnie jeśli nie będziesz wiercić w niedziele to już jest coś 

Re: Nocne krzyki na dziedzińcu i w mieszkaniu - Orlińskiego 6
Tylko w klatce H to w gablocie jest informacja o ciszy, a po innych klatkach to nie chodzę.
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2017, 21:40 przez sarve, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 17 mar 2016, 23:35
Re: Nocne krzyki na dziedzińcu i w mieszkaniu - Orlińskiego 6
W tej klatce H to chyba mało co jest, bo ani gabloty ani kaloryferów.. Dobrze, że chociaż mieszkania są 

Re: Nocne krzyki na dziedzińcu i w mieszkaniu - Orlińskiego 6
Remonty od poniedziałku do piątku w godzinach 7-20. W soboty do godziny 15.00 Niedziele i Święta prośba o ciszę. Jeśli chodzi o ciszę nocną to standardowo od 22. Taka informacja wisi od Promosu w gablotce klatka B
Czy ktoś się do tego stosuję? Powiedzmy, że to pytanie retoryczne.
Ale zostawiam ten fakt samemu sobie, nie dzwonię nigdzie bo generalnie o 23 jest już spokój i mimo że nie jednokrotnie się denerwuję to wolę nie wszczynać z tego powodu awantur. Ja w przyszłości też mogę być głośno:) Po co szczuć na siebie skoro mieszkamy obok siebie. Decydując się na mieszkanie w bloku każdy wiedział, że takie sytuacje będą. A nie teraz wielkie zdziwienie że ktoś coś głośniej zrobił i od razu mandaty?
Bądźmy wyrozumiali a jeżeli komuś coś naprawdę przeszkadza to proszę podejść i upomnieć. Bez dialogu nic nie zdziałamy
Wesołych Świąt:)
Czy ktoś się do tego stosuję? Powiedzmy, że to pytanie retoryczne.
Ale zostawiam ten fakt samemu sobie, nie dzwonię nigdzie bo generalnie o 23 jest już spokój i mimo że nie jednokrotnie się denerwuję to wolę nie wszczynać z tego powodu awantur. Ja w przyszłości też mogę być głośno:) Po co szczuć na siebie skoro mieszkamy obok siebie. Decydując się na mieszkanie w bloku każdy wiedział, że takie sytuacje będą. A nie teraz wielkie zdziwienie że ktoś coś głośniej zrobił i od razu mandaty?
Bądźmy wyrozumiali a jeżeli komuś coś naprawdę przeszkadza to proszę podejść i upomnieć. Bez dialogu nic nie zdziałamy
Wesołych Świąt:)
Re: Nocne krzyki na dziedzińcu i w mieszkaniu - Orlińskiego 6
Pozwolę się podpiąć pod temat, gdyż jest pokrewny.
Bardzo proszę zwrócić uwagę jak głośno zachowują się niektóre pociechy . Zrozumiałe jest to, że są to dzieci i muszą się wybiegać, jednak całodzienny niosący się po ścianach tupot jest bardzo uciążliwy dla sąsiadów mieszkających poniżej.
Zdaję sobie sprawę, że odbywa się to poza godzinami ciszy nocnej, ale pomyślmy też o innych lokatorach.
Bardzo proszę zwrócić uwagę jak głośno zachowują się niektóre pociechy . Zrozumiałe jest to, że są to dzieci i muszą się wybiegać, jednak całodzienny niosący się po ścianach tupot jest bardzo uciążliwy dla sąsiadów mieszkających poniżej.
Zdaję sobie sprawę, że odbywa się to poza godzinami ciszy nocnej, ale pomyślmy też o innych lokatorach.
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2017, 9:04 przez zoldo, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nocne krzyki na dziedzińcu i w mieszkaniu - Orlińskiego 6
To trzeba bylo kupic domek z ogrodkiem, wtedy ani dzieci ani psy ani sasiedzi nie zaklocaliby spokoju. Dzieci niestety nie jest sie w stanie przywiazac czy zabrac zabawek. A jak tu zdazylam sie zorientowac na forum wszystko i wszystkim przeszkadza. Pozdrowienia i wiecej wyrozumialosci.
Re: Nocne krzyki na dziedzińcu i w mieszkaniu - Orlińskiego 6
nowa pisze:To trzeba bylo kupic domek z ogrodkiem, wtedy ani dzieci ani psy ani sasiedzi nie zaklocaliby spokoju. Dzieci niestety nie jest sie w stanie przywiazac czy zabrac zabawek. A jak tu zdazylam sie zorientowac na forum wszystko i wszystkim przeszkadza. Pozdrowienia i wiecej wyrozumialosci.
Wyrozumialosci to mi nie brakuje, ale jestem pewien, ze innym tez jej nie zabraknie jak bede sluchal muzyki wlaczonej na wiezy na full od 6-22 probujac zagluszyc nieustajace dudnienie biegajacych i skaczacych dzieciakow.
Jesli mamy byc wyrozumiali, to czasem przypomnijmy swoim pociechom, ze na dole ktos mieszka, a bedziemy zyc jak spolecznosc a nie tak jakbymsmy mieszkali w domku z ogrodkiem.
Pozdrawiam:)
-
- Posty: 241
- Rejestracja: 16 lis 2016, 0:57
Re: Nocne krzyki na dziedzińcu i w mieszkaniu - Orlińskiego 6
nowa pisze:Dzieci niestety nie jest sie w stanie przywiazac czy zabrac zabawek.
To o czym mowisz to bezstresowe wychowanie. Co rownie mozna sparafrazowac slowami "bla bla bla bla".
Re: Nocne krzyki na dziedzińcu i w mieszkaniu - Orlińskiego 6
zoldo pisze:Pozwolę się podpiąć pod temat, gdyż jest pokrewny.
Bardzo proszę zwrócić uwagę jak głośno zachowują się niektóre pociechy . Zrozumiałe jest to, że są to dzieci i muszą się wybiegać, jednak całodzienny niosący się po ścianach tupot jest bardzo uciążliwy dla sąsiadów mieszkających poniżej.
Zdaję sobie sprawę, że odbywa się to poza godzinami ciszy nocnej, ale pomyślmy też o innych lokatorach.
HAHAHHAHAHAHAHAHAHHAHA




Dziękuję Ci Zoldo za to, że w ten szary,ponury i depresyjny dzień - rozbawiłes mnie do łez

Re: Nocne krzyki na dziedzińcu i w mieszkaniu - Orlińskiego 6
TAKA dzielnica.
Wróć do „Orlińskiego 6 (etap II) – forum mieszkańców budynku”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości