Rozumiecie? Dla inwalidów. I z rogatką.
Czyli miejsce, które jest specjalnie zarezerwowane dla inwalidów by ułatwić im poruszanie się, na osiedlu Orlińskieog posiada ROGATKĘ

Aby niepełosprawnemu dodatkowo utrudnić parkowanie. Musi wyjść, schylić się, wsadzić kluczyk i umiejętnie przekręcić, posadzić rogatkę na ziemi, namocować się przy tym itd.
Tylko ja widzę w tym absurd?