Policyjna mapa zagrożeń i oznaczenie parkujących na Orlińskiego

[slonia]

Samochód ustawiony na chodniku pozostawiając 1.5 metra to samochód zaparkowany poprawnie.
Ludzie parkują i będą parkować, ponieważ osiedle Avai i Orlinskiego są zbudowane ze zbyt małą liczba miejsc postojowych. Dziś każda rodzina ma przynajmniej 2 auta i trzeba się z tym pogodzić, że w osiedlu gdzie miejsc jest mało wykorzystywany będzie każdy wolny skrawek - każdy ma obowiązek nauczyć się z tym żyć, ponieważ wiedział o tym, że auta będą zaparkowane wszędzie kupując mieszkanie tutaj, więc jeżeli ktoś nie pomyslał przed zakupem niech teraz nie donosi na sąsiadów - bo tak nie powstanie tutaj ani miła, ani BEZPIECZNA atmosfera dla młodych osób. Zapewniam, że notoryczne wzywanie policji lub oblepianie samochodu nei spotka się z miłą atmosferą sąsiadów a wrogą bardzo szybko. Już kilka osiedli jest z podobną ilością miejsc - pierwszy drugiemu oblepia auto, drugi pierwszemu przebija opony...

A w moim wypadku miejsc już na sprzedaż nie było kiedy kupowałem mieszkanie.

W garażu podziemnym?
Nie mogę się doczekać, aż bramy na Avię będą zamykane!

[slonia]

Postawa donosicielska, kontrolowanie centymetrów, wszystko mi przeszkadza - coś okropnego. Pamiętaj, że jestem twoim sąsiadem, nie jestem wirtualny z forum. Może mieszkamy na jednym piętrze. Ja nikomu akurat opony nigdy nie przebiłem, nikt nikomu nie grozi. Inna sprawa, że oklejanie auta i wkładanie butelek za koła to taki sam wandalizm. Może dziś to ja chcę zrobić imprezę do godziny 23:00. Może za miesiąc ty będziesz chciał.

Panowie na komisariacie powiedzieli, że oni już pracy i tak po uszy mają a cała mapa im tylko dodała niepłaconych nadgodzin. Jeżeli ktoś bardzo źle stał dostaje 100zł mandat, innym dają pouczenie na miejscu. Wysyłać dalej nie będą wysyłać, ponieważ nie mają na to czasu, więc kartki można także zostawić.

Jeżeli pan xyz wyżej uważa, że skończyły się czasy parkowania to ciekawe co powie za kilka lat, gdy aut będzie jeszcze wielokrotnie więcej a miejsca jeszcze mniej. Polacy nadal nie mają wiele samochodów. Budowanie osiedla w taki sposób to oczywiście sprytne posunięcie ze strony Budimexu, ale to już inna sprawa, że obecnie nie powinno się dopuszczać takiej możliwości.

Samochodowy, w p\Polsce przypada ok 2x więcej samochodów na tysiąc mieszkańców niż w Europie zachodniej. Jak przejść chodnikiem nie mogę, nie mogę dostać się do przejścia dla pieszych (bo wszystkie są zastawione całkowicie) to mnie trafia i dzwonię. Jeśli wszyscy parkowaliby zgodnie z przepisami (i zostawiali te 1,5m) to nie byłoby problemu.
Przejdź się kiedyś piechotą wzdłuż Orlińskiego i zobaczysz, jak piękny to spacer.

[jasiek]

kto porusza się tylko i wyłącznie samochodem tego nie zrozumie.

[Saul]

Tak się składa, że poruszam się pieszo, rowerem i samochodem. Kilkakrotnie podjeżdzałem pożyczonym busem. Nigdy żadne auto nie przeszkadzało mi i nawet przez mysl mi nie przeszło aby dzwonic po policje. Jedynym miejscem jest droga pod nieistniejącą już siedzibą budimexu. Od początku tego nie rozumiałem i nie popierałem. Kompletnie nie trafiają do mnie argumenty drugiej strony. Albo jestem dziwny, albo po prostu wprowadzajac się na takie blokowisko nie oczekiwałem nie wiadomo jakich luksusów dlatego też nie mam nie wiadomo jakich wymagań. Mieszkam w krk ładnych parę lat i mieszkałem na osiedlach o wiele gorzej zaprojektowanych, gdzie faktycznie było trudno się przecisnąć. I mimo iż mieszkałem tam dwa lata nie widziałem tak czesto policji jak podczas pierwszego miesiąca mieszkania tutaj. Tutaj moim skromnym zdaniem mamy spore pole do popisu i można by zrobić tak, aby dogodzić wszystkim. Ale jak widać dialog tutaj nie gra i trzeba jakoś żyć.

Aczkolwiek podtrzymam zdanie, że ciągłe wzywanie policji to upadek człowieczeństwa i nie mam pojęcie o jeszcze. Tym bardziej w tak błachych sprawach.

[jasiek]

Ja po policję czy straż nie dzwonię, ale stwierdzam że niektórym brak zarówno kultury osobistej i wyobraźni. Niestety z takimi ludźmi nie da się dyskutować, często mają tylko swoje argumenty a o kompromisie nie ma mowy na takim dużym osiedlu. Myślę, że utoniemy tu w samochodach i tyle.

[Saul]

Tylko popatrz co się dzieje pod 8. Gdzie jeszcze można parkować pod blokiem. Nie raz idę tamtędy do sklepu i nie widze z tym problemu.. U nas (6) był wielki lament, że nie można przejsc, przejechać że to, że tamto. Moim zdaniem to są wymysły, aby zwiększyć sobie komfort na blokowisku. Bo jakoś ja jak i moi znajomi nigdzie nie widzieli problemu. Tak jak pisałem, mieszkamy w blokowisku, dlatego cena miekszania był atrakcyjna. Teraz poczynania osób, które chcą przestrzeni, pustych chodników są moim zdaniem jak na warunki krakowa/blokowiska bezzasadne. Takie rzeczy są w normalnie projektowanych blokach, gdzie cena za m2 jest o 2tys wyższa. A nie w miejscu gdzie na tak małym obszarze ma mieszkać tak ogromna liczba mieszkańców. I jeszce to nawoływanie o dzownienie na policje. Nosz ku***. Mógł ktoś wrzucić i niech każdy robi co chce z tą wiadomością, ale to zachęcanie do dzwonienia to jest zwykłe skur****.

[ragandbones]

Tylko popatrz co się dzieje pod 8. Gdzie jeszcze można parkować pod blokiem. Nie raz idę tamtędy do sklepu i nie widze z tym problemu.. U nas (6) był wielki lament, że nie można przejsc, przejechać że to, że tamto. Moim zdaniem to są wymysły, aby zwiększyć sobie komfort na blokowisku. Bo jakoś ja jak i moi znajomi nigdzie nie widzieli problemu. Tak jak pisałem, mieszkamy w blokowisku, dlatego cena miekszania był atrakcyjna. Teraz poczynania osób, które chcą przestrzeni, pustych chodników są moim zdaniem jak na warunki krakowa/blokowiska bezzasadne. Takie rzeczy są w normalnie projektowanych blokach, gdzie cena za m2 jest o 2tys wyższa. A nie w miejscu gdzie na tak małym obszarze ma mieszkać tak ogromna liczba mieszkańców. I jeszce to nawoływanie o dzownienie na policje. Nosz ku***. Mógł ktoś wrzucić i niech każdy robi co chce z tą wiadomością, ale to zachęcanie do dzwonienia to jest zwykłe skur****.

Aczkolwiek legalne - w przeciwinienstwie do parkowania gdzie popadnie, co poza zwyklym sku@#@!# legalne nie jest

[adi]

Co Ty, nie widziałeś, gdzie kupujesz mieszkanie? Widziałeś gdzieś na mapkach dołączonych do umów parking? Od początku było jasno powiedziane, że miejsc ogólnodostępnych nie będzie / będzie ich jak na lekarstwo. I cena mieszkania nie ma tu nic do rzeczy, chodzi o kulturę mieszkańców, bo jeśli gdzieś nie można parkować, to się tam nie parkuje. A że niektórych kultury uczy tylko mandat za wycieraczką... no cóż, każdy ma swoje sposoby uczenia się

[Mordin]

W kółko to samo - to nie jest kwestia czy komuś przeszkadza parkowanie wzdłuż bloku czy nie - to jest kwestia obowiązujących przepisów, które mówią jasno - nie można parkować na drodze pożarowej. Nie ma co nad tym dyskutować tylko trzeba się stosować. Według Pana ciasnota na osiedlu zwalnia z obowiązywania przepisów przeciwpożarowych ? na czym Pan takie przekonanie opiera? Chyba jest wręcz przeciwnie - im większe ludzi tym większe ryzyko nieszczęścia, dlatego istotne jest aby plinować przepustowości dróg pożarowych.

[Selassie]

Nosz ku***. Mógł ktoś wrzucić i niech każdy robi co chce z tą wiadomością, ale to zachęcanie do dzwonienia to jest zwykłe skur****.

Saul zwykłymi sk I polaczkami są ludzie którzy kupili mieszkania myśląc że będą parkować gdzie popadnie a nie ci co zgłaszają ta parkingówa samowolke.

Oj bo blokowisko każdy się spodziewał?
Ja się spodziewałem że ludzie którzy chcą parkowac będą mieli tyle rozumu żeby pomyśleć gdzie to zrobią zanim kupią mieszkanie.

Arogancja takich wypowiedzi doprowadza mnie do szału. I tylko zachęca do dzwonienia na straż miejska kiedy ktoś zastawi chodnik swoim gruchotem.