Piszą o nas / opinie o mieszkaniu w Czyżynach i zmianach w dzielnicy - dyskusja

[Lucek]

Droga jest za wąska bo ją zastawili goście z prowincji, razem z wszystkimi chodnikami. Takie wysokie budynki mieszkalne są budowane obecnie jedynie w krajach rozwijających się. Tramwaj zaplanowali w poprzek głównego kierunku komunikacyjnego w okolicy. Miejsca inwalidzkie to kpina nawet w tym zestawieniu, brakuje jeszcze ścieżki rowerowej. Jedno jest pewne. Avia, Orlińskiego to prawdziwa gratka dla różnych ciekawych ludzi, którzy postanowili się tu wzbogacić. Sam zderzyłem się 2 razy w O3, i O8 z całymi pionami najbardziej atrakcyjnych lokali zaklepanymi dzień przed rozpoczęciem sprzedaży przez handlarzy. Tak się robi fortuny, jak ktoś ma milion do "zainwestowania" (bądź wyprania...). Oferty sprzedaży na rynku wtórnym mają ceny średnio o ponad 100 tysięcy wyższe niż u Budimeksu. I niektóre szybko znikają. "Tanie" mieszkania Budimeksu były rozdrapywane odrazu, a w okolicy jest kilka lepszych inwestycji, i stoją wolne. Koło Tałron Areny to już całkiem inna dzielnica. Tu połowa to mentownia (niestety wiem o czym piszę) z D303, i 2PL. Reszta, to handlarze, Ukraińcy, i jacyś przypadkowi. Dobrze oddaje to widok forum. Załączam rysunek z wczesną wizualizacją, zwraca uwagę droga dookoła budynków, i inny ich kształt.

[mike_]

Droga jest za wąska bo ją zastawili goście z prowincji, razem z wszystkimi chodnikami. Takie wysokie budynki mieszkalne są budowane obecnie jedynie w krajach rozwijających się. Tramwaj zaplanowali w poprzek głównego kierunku komunikacyjnego w okolicy. Miejsca inwalidzkie to kpina nawet w tym zestawieniu, brakuje jeszcze ścieżki rowerowej. Jedno jest pewne. Avia, Orlińskiego to prawdziwa gratka dla różnych ciekawych ludzi, którzy postanowili się tu wzbogacić. Sam zderzyłem się 2 razy w O3, i O8 z całymi pionami najbardziej atrakcyjnych lokali zaklepanymi dzień przed rozpoczęciem sprzedaży przez handlarzy. Tak się robi fortuny, jak ktoś ma milion do "zainwestowania" (bądź wyprania...). Oferty sprzedaży na rynku wtórnym mają ceny średnio o ponad 100 tysięcy wyższe niż u Budimeksu. I niektóre szybko znikają. "Tanie" mieszkania Budimeksu były rozdrapywane odrazu, a w okolicy jest kilka lepszych inwestycji, i stoją wolne. Koło Tałron Areny to już całkiem inna dzielnica. Tu połowa to mentownia (niestety wiem o czym piszę) z D303, i 2PL. Reszta, to handlarze, Ukraińcy, i jacyś przypadkowi. Dobrze oddaje to widok forum. Załączam rysunek z wczesną wizualizacją, zwraca uwagę droga dookoła budynków, i inny ich kształt.

Pisząc o krajach rozwijających się sam się przyznajesz do tego, że niewiele poruszasz się po Europie na zachód od Odry, a nawet i po kraju kwitnącej cebuli, w której wszyscy wszystkim zazdroszczą. Przed napisaniem posta polecam zajrzeć jeszcze do słownika poprawnej polszczyzny i przypomnieć sobie podstawowe zasady gramatyki, bo ta wypowiedź wręcz poraża i przeraża.

Tak BTW, widzę, że w tym temacie najwięcej do powiedzenia mają osoby, które tu w ogóle nie mieszkają. Może zajmijcie się swoimi mieszkaniami i rozwiązywaniem swoich problemów zamiast doradzać mieszkańcom NC i lamentować jaki to życiowy błąd popełnili mieszkańcy NC kupując tu mieszkanie? Podajcie linki do "waszych" forów to też ponarzekamy na wasze mieszkania.

[ngy16687]

@Admin, jest do wzięcia w dzierżawę za symboliczną złotówkę domena czyzyny.com Może czas już pogrzebać "Nowe Czyżyny" i sukcesywnie pozbywać się z przestrzeni publicznej marketingowych tworów dewelopera. Samo forum, patrząc na kategorie też daleko już wykracza poza nowe osiedle wzdłuż ulicy Bolesława Orlińskiego, wiec z nową domeną można stać się tubą propagandową całych Czyżyn

1. Od 27 marca 1991 Kraków podzielony jest na 18 dzielnic oznaczonych cyframi rzymskimi i nazwami. Mieszkamy w Dzielnicy XIV Czyżyny, a nie "Nowe Czyżyny" wydumane przez marketingowców i utrwalane przez co poniektórych na forum.

2. Zasięg Czyżyn, aby zrozumieć że to coś więcej niż zabudowa w rejonie pasa startowego widać na mapce
https://www.google.pl/maps/place/Czy%C5 ... 20.0146814

3. Czyżyńskie osiedla to m.in istniejące os. 2 Pułku Lotniczego i os. Dywizjonu 303 oraz powołane jakieś 2 lata temu przez Radę Miasta os. Avia. Nie ma Osiedla Orlińskiego i Osiedla Avia, jest jedno os. Avia jako jednostka miejska. Os. Avia powołane przed Radnych obejmuje całą zabudowę w rejonie ulicy Orlińskiego.

[majk_el]

Nazywanie mieszkancow nowo powstajacych osiedli na NC "słoikami" da się jeszcze jakos zrozumiec, bo to utarte (choc mimo wszystko obrazliwe) okreslenie "przyjezdnych", ale porownywanie zabudowy do krajow 3-ciego swiata (a rozumiem, ze to autor mial na mysli porownujac zabudowe do tych z krajow wschodzacych, wszak Polska to nadal emerging market, wiec troche maslo maslane wyszlo) to troche przesada Wszyscy z nas kierowali sie roznymi kategoriami podczas kupowania mieszkania i na pewno czesc majac do wyboru przystepne cenowo mieszkanie z rynku pierwotnego wolalo takie, niz zamieszkac w jakims z drugiej reki i czekac az "sciana nosna socrealu" sie zawali i widok na caly Krakow zostanie uwolniony

[Lucek]

Macie przykład socrealu z wielkiej płyty:
youtube.com/watch?v=i5kvK-e--SQ
I apartament w wielkim mieście:
youtube.com/watch?v=p_U7qd-U9Lg&t=115s. Czuć Kontrast z Realem.
Warto obejrzeć! Oni to chyba lepiej zaplanowali, mają dłuższe Tradycje.

Nie przejmuj się opinią innych, mike_. Pokaż klase!

[FortelSA]

A co tak sie czepiacie przyjezdnych, ludzie za granice jada i nie ma problemu a tu jak zaczynaja przyjezdzac z mniejszych miejscowosci to odrazu wam zle opanujcie się

[AlaR]

"Natomiast wbrew pozorom jest sporo nowych osiedli, gdzie cena jest porównywalna a przestrzeni wspólnej znacznie więcej. I właśnie o to chodzi, by promować taką wizję budownictwa, a krytykować tą proponowaną na NC i w Europejskim. A także o to, żeby miasto pamiętało o tych nowych osiedlach." - tak z czystej ciekawości - które to?

[antek]

Natomiast wbrew pozorom jest sporo nowych osiedli, gdzie cena jest porównywalna a przestrzeni wspólnej znacznie więcej. I właśnie o to chodzi, by promować taką wizję budownictwa, a krytykować tą proponowaną na NC i w Europejskim.

Skoro kojarzysz porównywalne pod względem cenowym osiedla w Krakowie, to pokaż mi inne takie, gdzie mogę kupić ustawne, dwupokojowe mieszkanie, jasne, na górnym piętrze, z widokiem na park, na Wawel, Kopiec Kościuszki, kościół na Rynku Podgórskim itd., do tego z komórką lokatorską i miejscem postojowym, to wszystko za 190 tys. zł. Dodatkowo rzuć okiem na mapę, zobaczy gdzie są nowe osiedla, a gdzie jest pas startowy dawnego lotniska (po zachodniej i wschodniej stronie ul. Stella-Sawickiego, Muzeum Lotnictwa, zabytkowy hangar, w którym ma kiedyś powstać Muzeum Inżynierii Miejskiej, Park Skalskiego, Park Lotników Polskich, Park Tysiąclecia, powstający park z budżetu obywatelskiego przy samym osiedlu. aleja spacerowa przez osiedle Avia, tereny rekreacyjne na pasie startowym przy osiedlu itd. Do tego chyba najbardziej ruchliwa linia tramwajowa w mieście, w odległości 10 min spacerem, podobnie jak przystanek Wiślicka (ważny węzeł przesiadkowy) - w 10 - 15 min jesteś w centrum Krakowa.

Pokaż mi porównywalne alternatywy w tych pieniądzach, to kupię jeszcze ze dwa mieszkania

@jas78, oczywiście zwyczajowo kiedy chodzi o konkrety, nie odniosłeś się do tego Ale dam Ci szansę jeszcze, skoro zacząłeś zmieniać zdanie:

Co do ceny, to nie ma nic za darmo. Skoro rynek jest taki, że mieszkania w podobnej lokalizacji są o min. 500-700 zł droższe na metrze, to coś tu jest nie tak.

To w takim razie podnosimy cenę o 500-700 zł i czekam na przykłady

Jakość wykonania to dwa. Ja rozumiem, jak ktoś kupuje Dacię Logan zamiast Volkswagena. Ale jak ją kupuje w kredycie na 30 lat, to rozumiem to trochę mniej

Tu też mógłbyś podać jakieś konkrety, bo można rzucać takie insynuacje, ale jeśli są niczym nie poparte... Tymczasem na 95% Twoje mieszkanie zostało wybudowane w tej samej technologii co NC Budimexu, a i wcale bym się nie zdziwił, gdyby nawet ci sami podwykonawcy je budowali. Jest w psychologii taki mechanizm, że ludzie racjonalizują sobie wcześniej podjęte decyzje, wymyślając argumenty na poparcie ich słuszności. Nie twierdzę, że nowa zabudowa w Czyżynach, to osiedle modelowe i idealne, ale nie przesadzałbym z rzucaniem takich tekstów o jakości. Uważasz, że przepłaciłeś? Wg mnie, już z perspektywy czasu, tak 2-3 lata temu oferta Budimexu była bezkonkurencyjna w Krakowie jeśli chodzi o stosunek cena / jakość / lokalizacja. A ludzi biorących kredyty na 30 lat, podziwiam, ale jednak bym się z nimi nie zamienił, nawet gdyby to miało być mieszkanie na Plantach (koszt odsetek też dolicz do kosztu zakupu mieszkania)

[lokator]

Witam. Od dłuższego czasu czytam różne wątki na tym forum dotyczące osiedla na ktorym kupiłam mieszkanie i zastanawiam się, kim są ludzie, którzy ciągle wylewają wiadra pomyj na nas- lokatorów takich jak ja? Dlaczego mam sie wstydzić zamieszkania na osiedlu, które bylo tańsze niż te obok. Kupilam mieszkanie z całą świadomością tego gdzie, za co, za ile, kupilam bo mi odpowiadalo i mam zamiar wieść tu dobre zycie. Osiedle prezentuje sie ladnie, jest jasne i mimo wszystko nie przytlacza mniej niz duże osiedla w innych dzielnicach miasta. Pisanie dla pisania i obrażania lokatorów ma chyba tylko za cel wzbudzanie jakiegoś poczucia winy tych, którzy tu zamieszkają. Jestem ciekawa ile tych piszących o sloikach jest rdzennymi krakowianami.Niech spytaja swoje babcie z których wsi pochodza i przestaną komentować to, ze ktos chce mieszkac na Czyżynach. A jesli komuś nie podoba się fakt, że powstało tu osiedlenie niech śle pretensje do tych urzędników, którzy kilka lat temu wydali zgody na budowę. Myślę, że pora najwyższa skończyć z tymi popisami elokwencji.

[Ekspresjah]

Moje mieszkanie na Avii jesienią 2016 r. kosztowało 5240 zł za mkw. Szukałam lokalu w tej części miasta - tak, jestem słoikiem spod Sandomierza, więc Bronowice czy Prokocim nie bardzo mi pasowały - w bliskiej odległości od przystanków komunikacji miejskiej z dobrym i szybkim dojazdem do centrum.

W podobnej cenie mogłam kupić mieszkanie w Fajnym Domu, ale: 1. nie podobały mi się układy mieszkań (a nawet z kaskiem na głowie weszłam do bloku i je zobaczyłam), 2. nie podobała mi się okolica - wąska droga z ogromnym natężeniem szybko jadących samochodów, 3. kiepskie połączenie komunikacyjne - przystanek autobusowy, w weekend odjazdy co godzina, dosyć daleko na tramwaj, 4. nie podobało mi się samo osiedle (to starsze - szeregi takich samych, jak od sztancy, identycznych wręcz bloków, wyglądających jakby to był jeden budynek pośród luster, a reszta była jego odbiciami lustrzanymi). Tu miałam zastrzeżenia też odnośnie do umowy deweloperskiej (deweloper stosuje klauzule abuzywne) i warunków wpłaty, a zwłaszcza ewentualnego odzyskania, wpłaconej zaliczki czy tam zadatku (nie pamiętam dokładnie). No i też moje zaufanie bardziej jednak wzbudzały duże firmy typu Budimex czy LC Corp, a nie Mota Engile, która do każdego bloku zakłada osobną spółkę z kapitałem zakładowym mniejszym niż mój kredyt na mieszkanie. Istotne też wydawało mi się to, by teren był własnością dewelopera, a nie tylko pozostawał w jego użytkowaniu wieczystym - kiedyś w końcu któraś władza będzie chciała zająć się tym reliktem PRL-u.

W identycznej cenie mogłam też kupić mieszkanie od LC Corpu przy Centralnej. Nawet jeśli któreś były ciut droższe, to deweloper zgadzał się na obniżenie ceny do poziomu MDM. Nie podobał mi się widok na elektrociepłownię, okolica, odległość od przystanków, choć tam akurat dzięki budowie centrum handlowego zapowiada się na dobre zmiany.

W dużo niższej cenie były mieszkania na osiedlu Złotej Jesieni w odrestaurowanych zdaje się hotelach, ale bez balkonów, w dziwnym sąsiedztwie. Kiedy jechałam tramwajem o jakimś nietypowym numerze na rondo Hipokratesa, miałam wrażenie, że siedzą w nim sami starzy ludzie (nic nie mam do osób starszych, ale jednak w Krakowie przywykłam do studentów, turystów, tłoku typowego dla galerii handlowych itp.). Chyba nie czułabym się najlepiej na osiedlu, jakby czas od PRL-u się zatrzymał

W takiej cenie przez chwilę rozważałam też Mistrzejowice, ale za długo jedzie się tramwajem do rynku.

W podobnej, a nawet trochę niższej cenie, były dostępne od ręki (i chyba są nadal) mieszkania w okolicy ul. Stoczniowców, też po jakimś hotelu. Niefunkcjonalne układy.

Jak widać rozważałam wiele opcji. Kalkulowałam wszelkie za i przeciw. Dostrzegam wady NC, ale też widzę ich zalety, stąd ostateczna decyzja o zakupie M2 w Avii 7. Chciałam skorzystać z MDM (dlaczego by nie, skoro mogłam?) i wziąć jak najniższy kredyt. Co prawda jest on na 20 lat, ale zamierzam spłacić po 5