Witam
mam pytanie. Podobno od jutra miasto ma dostarczać ogrzewanie do odbiorców.
Co w przypadku gdy chcę przenieść grzejnik, a jeszcze nie zacząłem tego robić ?
Czy powinienem zakręcić jakieś zawory na klatce ? czy coś podobnego ?
Pozdrawiam
Okres grzewczy a przeniesienie grzejnika w nowym mieszkaniu - Orlińskiego 1
Re: Okres grzewczy a przeniesienie grzejnika w nowym mieszkaniu - Orlińskiego 1
Nie ma znaczenia czy jest sezon grzewczy, czy nie. Woda jest cały rok w instalacji. Jeśli Twoje pojęcie o instalacji jest takie jak prezentujesz na forum, to lepiej się sam nie zabieraj za grzebanie w instalacjach. Sąsiedzi nie chcą być zalani.
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2017, 15:07 przez Staś, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Okres grzewczy a przeniesienie grzejnika w nowym mieszkaniu - Orlińskiego 1
Dokladnie zawory trzeba zakrecic zawsze + spuscic wode + zaslepki na rury koniecznie
Re: okres grzewczy a przeniesienie grzejnika
Stasiu gorszy dzień ?
Skąd w ogóle Ci przyszło do głowy że sam będę to wymieniał, gdy widzisz jakie mam o tym pojęcie ?
Skąd w ogóle Ci przyszło do głowy że sam będę to wymieniał, gdy widzisz jakie mam o tym pojęcie ?

Ostatnio zmieniony 19 wrz 2017, 17:34 przez pawelb, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: okres grzewczy a przeniesienie grzejnika
pawelb pisze:Stasiu gorszy dzień ? Żona nie daje czy co ?
Skąd w ogóle Ci przyszło do głowy że sam będę to wymieniał, gdy widzisz jakie mam o tym pojęcie ??? Jak zjadłeś już wszystkie rozumy to wracaj do wiadra, cementu i nie wychylaj się zza swoich pustaków, bo jedyne coto kawał chamstwaprezentujesz na forum
Jest pewna różnica między nami - zwłaszcza w sferze kultury. Ja nie robiłem przytyków rodzinno-seksualnych i osobistych. Nie znasz mnie. Skąd pomysł z wiadrem i cementem? Odniosłem się jedynie do poziomu wiedzy jaki prezentujesz. Niezbyt wysokiego poziomu. Z kulturą u Ciebie podobnie. Brak logiki u Ciebie. Skoro nie zamierzasz robić tego sam, to w czym problem? Przyjdzie fachowiec i przesunie Ci grzejnik. Tylko przyglądaj się jak to robi- może się czegoś nauczysz. Nie umiesz przyjąć porady i krytyki. Od razu wylewa się z Ciebie potok chamstwa i nienawiści. Nie, nie zjadłem wszystkich rozumów, ale przeraża mnie poziom ignorancji prezentowany przez niektórych na tym forum. Sądząc po stylu wypowiedzi jesteś młodym człowiekiem. Po co trzy pytajniki? Pytasz się trzy razy o to samo? Pewnie mógłbym być Twoim ojcem. Zdawało mi się, że każde kolejne pokolenie przejmuje wiedzę od poprzedniego i wzbogaca ją o nowe elementy i doświadczenie. Jednak tak nie jest. Może nawet cofamy się, jako społeczeństwo, w rozwoju.
Re: okres grzewczy a przeniesienie grzejnika
To że Ty nie dostrzegasz logiki nie znaczy, że jej nie ma. Jeżeli istniałaby konieczność zamknięcia zaworu, a osoba, która ma ten grzejnik przenieść będzie dopiero w przyszłym tygodniu - to raczej było by po ptakach - Lepiej wiedzieć.
Za poradę jestem wdzięczny - natomiast krytykowania mojej wiedzy i wypisywania "co to ja swoim poziomem wiedzy nie reprezentuje na forum" - nie widzę sensu. To, że kupiłem mieszkanie nie znaczy że poświęciłem swoje życie budowlance - spożytkowałem je w innych dziedzinach i moja wiedza na tamte tematy jest bardzo szeroka. Jednak nie przyszło by mi do głowy, aby krytykować pierwszą lepszą osobę, która wykaże się niewiedzą w ich temacie.
Pewnie jest to przywilej, który uzurpuje sobie tylko starsze pokolenie. Natomiast każde odbicie piłeczki wiąże się wielkim zbulwersowaniem. No cóż a potem dziwić się, że mamy taką młodzież jaką mamy ...
Za poradę jestem wdzięczny - natomiast krytykowania mojej wiedzy i wypisywania "co to ja swoim poziomem wiedzy nie reprezentuje na forum" - nie widzę sensu. To, że kupiłem mieszkanie nie znaczy że poświęciłem swoje życie budowlance - spożytkowałem je w innych dziedzinach i moja wiedza na tamte tematy jest bardzo szeroka. Jednak nie przyszło by mi do głowy, aby krytykować pierwszą lepszą osobę, która wykaże się niewiedzą w ich temacie.
Pewnie jest to przywilej, który uzurpuje sobie tylko starsze pokolenie. Natomiast każde odbicie piłeczki wiąże się wielkim zbulwersowaniem. No cóż a potem dziwić się, że mamy taką młodzież jaką mamy ...
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2017, 17:37 przez pawelb, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Okres grzewczy a przeniesienie grzejnika w nowym mieszkaniu - Orlińskiego 1
Żeby młode pokolenia mogły zdobywać wiedzę najpierw te starsze muszą chcieć się nią podzielić 
Forum chyba właśnie do tego służy żeby zadawać pytania I szukać odpowiedzi / dzielić się doświadczeniami.

Forum chyba właśnie do tego służy żeby zadawać pytania I szukać odpowiedzi / dzielić się doświadczeniami.
Re: Okres grzewczy a przeniesienie grzejnika w nowym mieszkaniu - Orlińskiego 1
A gdyby tak Panowie poprawili swoje posty, żeby nie trzeba ich było usuwać, ze względu na ich niewielką zgodność z tematem wątku?
Re: Okres grzewczy a przeniesienie grzejnika w nowym mieszkaniu - Orlińskiego 1
slwk pisze:A gdyby tak Panowie poprawili swoje posty, żeby nie trzeba ich było usuwać, ze względu na ich niewielką zgodność z tematem wątku?
Racja ... poprawiłem.
Ponioslo mnie... sorki Staszek.
Wróć do „Orlińskiego 1 (etap III) – forum mieszkańców budynku”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości