Policja i mandaty pod blokiem Orlinskiego 10 w Krakowie - dyskusja

[Karo88]

Na parkingu obok hangaru w dalszym ciągu są dostępne strzeżone miejsca postojowe za 150zl ( jesli to dla kogos za duzo, to przypominam że tyle także wynosi miesięczna opłata za miejsce w garażu podziemnym pod naszym blokiem). Wystarczy tylko poszukać i rozejrzeć się dookoła, ale najprościej narzekać. Zakaz parkowania na chodniku ma służyć naszemu bezpieczeństwu, nikt nikomu nie chce robić na złość.

[darekodz]

Ja od siebie dodam tylko tyle ze Budimex daje możliwość rozłożenia na raty kasy za garaż podziemny - w moim przypadku do końca 2018.

[Polpol]

Ja od siebie dodam tylko tyle ze Budimex daje możliwość rozłożenia na raty kasy za garaż podziemny - w moim przypadku do końca 2018.

A można wiedzieć na jakich warunkach ? ile wynosi taka rata?

[darekodz]

Ja od siebie dodam tylko tyle ze Budimex daje możliwość rozłożenia na raty kasy za garaż podziemny - w moim przypadku do końca 2018.

A można wiedzieć na jakich warunkach ? ile wynosi taka rata?

W moim przypadku cena miejsca/14 (bo mam splacac do konca 2018).

[magda115]

Na parkingu obok hangaru w dalszym ciągu są dostępne strzeżone miejsca postojowe za 150zl ( jesli to dla kogos za duzo, to przypominam że tyle także wynosi miesięczna opłata za miejsce w garażu podziemnym pod naszym blokiem). Wystarczy tylko poszukać i rozejrzeć się dookoła, ale najprościej narzekać. Zakaz parkowania na chodniku ma służyć naszemu bezpieczeństwu, nikt nikomu nie chce robić na złość.

Dzięki za wiadomość, jeśli jest taka możliwość to super zorientuję sie czy są jeszcze te miejsca, masz rację miejsce w garażu podziemnym co miesieczny czynsz 150 zł. Słyszałam, ze Budimex ma jeszcze bardzo dużo miejsc postojowych w garażach i bardzo duży problem z ich sprzedażą, co zresztą nie dziwi. Może warto poczekać aż urealnią ceny np do 35 tys. za miejsce w garażu?

[Paula015]

Czy ktoś może się orientuje jak wygląda sprawa tych miejsc parkingowych przy hangarze ?? Czy są jeszcze wolne?? jak wygląda koszt?? i z kim trzeba sie kontaktować? z góry dziekuje za informacje

[magda115]

ja bym chętnie wykupiła postojowe za 25 tys. niestety nie miałam szans, a za 50 tys to mnie już nie stać.
pewnie mi ktos zaraz napisze ze niepotrzebnie kupiłam mieszkanie. ok dzieki za rady.
Jakos przezyjemy my biedni bez miejsc postojowych
ale inni tez na moje zrozumienie w razie czego niech nie licza.

Popieram. Wkoncu przyjdzie koza do woza... proponuje pamietac ze jak w przypadku o6. Za zezwoleniem na parkowanie na chodniku jest 50/50 kwestia czasu jak sobie ludzie uswiadomia co jest grane.....

Proszę Państwa, to że wszystkie drogi osiedlowe są drogami pożarowymi było wiadomo od początku. Budimex ukrywa wiele rzeczy przed swoimi klientami, ale akurat nie kwestię możliwości parkowania na osiedlu. Ja zostałem o tym poinformowany na pierwszym spotkaniu. Każdy z mieszkańców podpisał akt notarialny zgadzając się na taki stan rzeczy. Budimex zaprojektował osiedle tak, że cała możliwa przestrzeń została wykorzystana w 120%. Szerokości ulic i chodników, promienie wyjazdów z miejsc postojowych, ich rozmiar - te wszystkie elementy zostały łącznie tak dobrane, że nie przewidują parkowanie poza wyznaczonymi miejscami. Tak błahe dla niektórych kwestie, jak drożność dróg pożarowych to podstawowe obowiązki zarządcy nieruchomości. Odpowiednie oznakowanie zostanie zamontowane jak tylko zakończą się przeprowadzki. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to akurat do "moich okien" jedyny dojazd prowadzi przez zastawiony obecnie 24h na dobę fragment chodnika.

Dodam również, że żadne głosowanie wspólnoty niczego nie zmieni. Każda uchwała w tej sprawie, niezgodna z odrębnymi przepisami może być zaskarżona. W skrajnych przypadkach sąd może nawet ustanowić zarządcę przymusowego, który odpowiednio ureguluje tę kwestię. Proszę się wykazać odrobiną rozsądku i nie wszczynać bzdurnej wojny "posiadających" z "nieposiadającymi".

No dobra Budimex to Budimex tamto, przepisy... i w kółko to samo... Jeśli jest problem z parkowaniem to trzeba szukać sensownych rozwiązań. OK. "Budżet Państwa" będzie zachwycony przychodami z mandatów! i nikt inny... no może poza tzw. "posiadającymi" ... JEST DUŻY PROBLEM I TRZEBA GO ROZWIĄZAĆ! a samochodów będzie z każdym miesiącem przybywało! obawiam się, że za rok te uliczki będą ciągle zablokowane, a o wyjeżdzie z parkingów też będziecie mogli pomarzyć.

[magda115]

Popieram. Wkoncu przyjdzie koza do woza... proponuje pamietac ze jak w przypadku o6. Za zezwoleniem na parkowanie na chodniku jest 50/50 kwestia czasu jak sobie ludzie uswiadomia co jest grane.....

Proszę Państwa, to że wszystkie drogi osiedlowe są drogami pożarowymi było wiadomo od początku. Budimex ukrywa wiele rzeczy przed swoimi klientami, ale akurat nie kwestię możliwości parkowania na osiedlu. Ja zostałem o tym poinformowany na pierwszym spotkaniu. Każdy z mieszkańców podpisał akt notarialny zgadzając się na taki stan rzeczy. Budimex zaprojektował osiedle tak, że cała możliwa przestrzeń została wykorzystana w 120%. Szerokości ulic i chodników, promienie wyjazdów z miejsc postojowych, ich rozmiar - te wszystkie elementy zostały łącznie tak dobrane, że nie przewidują parkowanie poza wyznaczonymi miejscami. Tak błahe dla niektórych kwestie, jak drożność dróg pożarowych to podstawowe obowiązki zarządcy nieruchomości. Odpowiednie oznakowanie zostanie zamontowane jak tylko zakończą się przeprowadzki. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to akurat do "moich okien" jedyny dojazd prowadzi przez zastawiony obecnie 24h na dobę fragment chodnika.

Dodam również, że żadne głosowanie wspólnoty niczego nie zmieni. Każda uchwała w tej sprawie, niezgodna z odrębnymi przepisami może być zaskarżona. W skrajnych przypadkach sąd może nawet ustanowić zarządcę przymusowego, który odpowiednio ureguluje tę kwestię. Proszę się wykazać odrobiną rozsądku i nie wszczynać bzdurnej wojny "posiadających" z "nieposiadającymi".

No dobra Budimex to Budimex tamto, przepisy... i w kółko to samo... Jeśli jest problem z parkowaniem to trzeba szukać sensownych rozwiązań. OK. "Budżet Państwa" będzie zachwycony przychodami z mandatów! i nikt inny... no może poza tzw. "posiadającymi" ... JEST DUŻY PROBLEM I TRZEBA GO ROZWIĄZAĆ! a samochodów będzie z każdym miesiącem przybywało! obawiam się, że za rok te uliczki będą ciągle zablokowane, a o wyjeżdzie z parkingów też będziecie mogli pomarzyć.

Każdy kto nie posiada miejsca parkingowego podwiezie rodzinkę z zakupami pod blok zatrzyma się na 3 minuty i takich osób będzie bardzo dużo ... wówczas korki gwarantowane! czy tak czy siak to Osiedle po oddaniu wszystkich bloków stanie się zupełnie nieprzejezdne!

[Mordin]

Przy takiej skali problemu trudno się spodziewać aby likwidacja stref zamieszkania i umożliwienie parkowania na chodnikach cokolwiek zmieniła. Ile miejsc parkingowych w skali osiedla powstanie w ten sposób? 100? Nie ma co się łudzić, że to cokolwiek pomoże. Już prędzej spodziewam się, że mieszkańcy zechcą postawić szlabany na wjeździe do dróg wewnętrznych i umożliwiać wjazdy tylko tym z miejscami. Jedyna nadzieja w skutecznym lobbingu w mieście żeby powstał w pobliżu jakiś publiczny parking - jednak każdy chyba zdaje sobie sprawę, że liczenie na władze miejskie w tym wypadku to ułuda. Alternatywnie może lepiej niech mieszkańcy powołają stowarzyszenie/fundację i spróbują samodzielnie wyszukać niedaleką nieruchomość, zakupić ją i przeznaczyć pod taki cel - na pewno trudniejsza droga i wymaga porozumienia oraz zaangażowania (oraz inwestycji własnych środków), jednak jest to jakaś opcja. A może jakaś prywatna inwestycja - otwarcie sporego parkingu z sensownymi cenami w okolicy wydaje się dobrą inwestycją i pomysłem na biznes dla kogoś, kto ma środki i czas na taką działalność. W przeciwnym wypadku pozostaje stan permanentnego konfliktu jaki jest teraz (i który zapewne nasili się wraz z oddawaniem nowych bloków). Policja i Straż Miejska już wie, że może tutaj może golić do woli (nie raz widzę te same samochody z wezwaniami za szybami nawet dwa razy w tygodniu) - swoją drogą ciekawi mnie jak w takim wypadku wygląda sytuacja czy to nie jest już jakaś forma recydywy i służby chcą kierować wniosku do sądu a nie mandatować z racji oczywistej bezskuteczności takiej formy karania.

[Uthra]

Karo88 - czy byłabyś tak miła i dała znać, jak wygląda kwestia miejsc na tym parkingu strzeżonym? Gdzie to dokładnie jest? Z kim pogadać? Masz może dane kontaktowe?

Byłam tam ostatnio ( przynajmniej wydaje mi się, że w dobrym miejscu ), ale obecny Pan ochroniarz wyglądał na bardzo zdezorientowanego, gdy spytałam go o możliwość wynajęcia miejsca... Chętnie przyjmę więcej info w prywatnej wiadomości, nie mogę jednak do Ciebie napisać, opcja zablokowana.