WItam.
Z uwagi na fakt iż część nabywców wykończyła mieszkania i się wprowadziła. (tak... sam jestem takim szczęśliwcem wraz z rodziną), chciałem zaproponować aby w ramach dobrych stosunków międzysąsiedzkich w naszej rozwijającej się wspólnocie, hałaśliwe elementy wykończeń (kucie, wiercenie czy też rżnięcie i cięcie desek) realizować w przyzwoitych porach pomiędzy 8:00 a 20:00.
Zdaję sobie sprawę, iż każdy chce się wprowadzić jak najszybciej... jednak wiercenie czy kucie przed 8:00 lub po 20:00 jest trochę przesadą... naprawdę pracę można zorganizować w taki sposób aby w tych godzinach realizować czynności które nie roznoszą się na cały pion..
Bez dyskusji jest konieczność samych czynności.. każdy chce sobie upiększyć i urządzić mieszkanie jak sobie życzy.. więc ma pełne prawo hałasować ile maszyna dała... lecz można to zorganizować w kulturalny sposób, który nie będzie zakłócał ludziom prawa do wypoczynku (wieczornego czy porannego).
PS. Zgodnie z treścią uchwały z 21 lipca 2017 r. nr 04 cisza nocna w naszej wspólnocie jest od 22 do 6.
Powyższą propozycję także można przedstawić jako projekt uchwały. Jednak nie jestem zwolennikiem ubierania wszystkiego w sztywne ramy regulaminów, a myślę że ci którzy są blisko zakończenia wykończenia sami znajdą się w sytuacji, w której chcieliby mieć zapewniony odpoczynek.
Pozdrawiam
Współlokator Jaro
Prawo do odpoczynku / stosunki międzysąsiedzkie i cisza w bloku - Orlińskiego 10
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 02 lis 2017, 22:32
Re: Prawo do odpoczynku / stosunki międzysąsiedzkie i cisza w bloku - Orlińskiego 10
Popieram ograniczenie przedziału czasu prac wykończeniowych do godzin 8:00-20:00. Obawiam się jedynie, że bez uchwały z jasnym zakazem i sankcją bezwzględnego pozbawienia wolności skutek inicjatywy będzie marny.
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 19 cze 2015, 22:01
Re: Prawo do odpoczynku / stosunki międzysąsiedzkie i cisza w bloku - Orlińskiego 10
Powiem tak... z tymi porannymi godzinami może być trudno bo niektóre ekipy zaczynają prace o 7 rano no i oczywistym jest że jak muszą akurat teraz kuć to będą. Natomiast rozsądne wydaje się aby prace kończyć o 20... Niestety ja od paru dni mam nieprzyjemność słuchania odgłosów układania paneli / wiercenia etc. dobrze po 21 a czasami i po 22... Z jednej strony denerwuje mnie to bardzo bo moja córa o 21 już śpi więc jak ktoś odpali wiertarkę z udarem to po spaniu... Z drugiej strony rozumiem też że ludzie część prac wykonują dopiero po pracy ( wystarczy o 21 wyjrzećprzez okno aby zobaczyćile ludzi ogarnia malowanie / gruntowanie etc.
Ale prawdą jest, że gdyby ludzie wykańczający mieszkania wieczorami ogarneli wiercenie do 20 a potem zajęli się lżejszymi pracami to wszystkim żyłoby się lepiej. Szczególnie patrząc ile jescze jest niewykończonych mieszkań w naszym bloku.
Ale prawdą jest, że gdyby ludzie wykańczający mieszkania wieczorami ogarneli wiercenie do 20 a potem zajęli się lżejszymi pracami to wszystkim żyłoby się lepiej. Szczególnie patrząc ile jescze jest niewykończonych mieszkań w naszym bloku.
Re: Prawo do odpoczynku / stosunki międzysąsiedzkie i cisza w bloku - Orlińskiego 10
Ciekawe problemy!
Niektóre, Normalnie Nie Istnieją!
Niektóre, Normalnie Nie Istnieją!
Re: Prawo do odpoczynku / stosunki międzysąsiedzkie i cisza w bloku - Orlińskiego 10
Jeśli jest się na takim etapie robot że można po 20.00 po prostu robić coś innego to ok ale czasem zostaje już tylko wiercenie lub układanie paneli i nie można się już po 20.00 przerzucić na inną robotę. Ci co mogą to pewnie tak robią a ci co po pracy sobie remontują i nie zostały już im inne roboty to nie mają wyjścia. Każdy chce się szybko wprowadzić
Re: Prawo do odpoczynku / stosunki międzysąsiedzkie i cisza w bloku - Orlińskiego 10
Xpe pisze:Jeśli jest się na takim etapie robot że można po 20.00 po prostu robić coś innego to ok ale czasem zostaje już tylko wiercenie lub układanie paneli i nie można się już po 20.00 przerzucić na inną robotę. Ci co mogą to pewnie tak robią a ci co po pracy sobie remontują i nie zostały już im inne roboty to nie mają wyjścia. Każdy chce się szybko wprowadzić
oczywiście jest to zrozumiałe wiec trzeba cierpliwie przeczekać i tyle...im szybciej ktoś skończy tym szybciej uciążliwe dźwięki się skończą.
Re: Prawo do odpoczynku / stosunki międzysąsiedzkie i cisza w bloku - Orlińskiego 10
ok, do 22 nie ma problemu z wierceniem. Ale wczoraj w nocy musiałem uspokajać ekipę która wierciła nade mną o 23.40... To już jest lekkie przegięcie.
Zaproponowałem Panu pracę w postaci usypiania moich dzieci. Szybko nastała cisza:)
Zaproponowałem Panu pracę w postaci usypiania moich dzieci. Szybko nastała cisza:)
Re: Prawo do odpoczynku / stosunki międzysąsiedzkie i cisza w bloku - Orlińskiego 10
Raf pisze:ok, do 22 nie ma problemu z wierceniem. Ale wczoraj w nocy musiałem uspokajać ekipę która wierciła nade mną o 23.40... To już jest lekkie przegięcie.
Zaproponowałem Panu pracę w postaci usypiania moich dzieci. Szybko nastała cisza:)
Raf podpowiesz piętro i klatkę abym wiedział gdzie się udać gdyby sytuacja się powtorzyla dzisiaj również?
-
- Posty: 241
- Rejestracja: 16 lis 2016, 0:57
Re: Prawo do odpoczynku / stosunki międzysąsiedzkie i cisza w bloku - Orlińskiego 10
Podziwiam Was ze zamiast dzwonic na policje szukacie ratunku w internecie. Niemozliwie niesamowite 

Wróć do „Orlińskiego 10 (etap V) – forum mieszkańców budynku”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości