sand pisze:@maciek
Nieważne co postanowisz z sąsiadem z jednej klatki i piętra. Udział w częściach wspólnych mają wszyscy współwłaściciele nieruchomości. Jeśli właściciel lokalu z parteru postanowi wjechać windą na 7 piętro, ponieważ chce pooglądać miasto z góry to ma do tego pełne prawo. Mieszkańcy 7 piętra nie mogą mu tego zabronić, twierdząc że tak się wspólnie umówili. To, że tylko oni korzystają z tej części nieruchomości na co dzień nie jest do tego podstawą.
całe szczęście, że w klatce gdzie mam mieszkanie, jedyne okno jest .... na parterze
Natomiast tak zupełnie teoretycznie: wyobraźmy sobie, że rodzina X z klatki C (od zachodu) uwielbia promienie słońca, w związku z tym co rano, o 6.30 czyli jak słoneczko wstaje bierze takie małe krzesełka i maszeruje do klatki F i tam przy
wspólnym oknie podziwia wschód, następnie tak ok. południa maszeruje do klatki A (od południa) i tam na 7 piętrze się wygrzewa patrząc przez wspólne okno... brzmi szalenie - wiem, ale teoretycznie istnieje taka możliwość, a jak takich rodzin będzie np. 5? - korzystają z części wspólnych, "i nikt im tego nie może zabronić"
PS nie zamierzam na razie zamykać tych drzwi, lecz na prawdę nie będzie mi przeszkadzało, by sąsiad na dole, górze tak zrobił ...
