Terminy odbiorów nowych mieszkań od dewelopera Budimex - Avia 7 Kraków

[Ekspresjah]

Czy ktoś zdobył przez weekend jakieś nowe info?

[klukli26]

Ja byłam na Avii w weekend, wydaje się wszystko byc gotowe na odbiór, na forum orlinskiego 12 widziałam ze jeszcze ktoś pisał ze odbiór ma 19 lutego wiec my pewnie zaczniemy pod koniec miesiąca... oby !

[Ekspresjah]

Ja byłam na Avii w weekend, wydaje się wszystko byc gotowe na odbiór, na forum orlinskiego 12 widziałam ze jeszcze ktoś pisał ze odbiór ma 19 lutego wiec my pewnie zaczniemy pod koniec miesiąca... oby !

A było jeszcze to budowlane ogrodzenie dookoła naszego bloku?

[_dani]

Ja byłam na Avii w weekend, wydaje się wszystko byc gotowe na odbiór, na forum orlinskiego 12 widziałam ze jeszcze ktoś pisał ze odbiór ma 19 lutego wiec my pewnie zaczniemy pod koniec miesiąca... oby !

A było jeszcze to budowlane ogrodzenie dookoła naszego bloku?

Było i dzis w dalszym ciągu stało. Przy bloku cisza, nic sie dzis nie działo.
Mnie martwi brak informacji o wymiarach powykonawczych.

[klukli26]

Ja byłam na Avii w weekend, wydaje się wszystko byc gotowe na odbiór, na forum orlinskiego 12 widziałam ze jeszcze ktoś pisał ze odbiór ma 19 lutego wiec my pewnie zaczniemy pod koniec miesiąca... oby !

A było jeszcze to budowlane ogrodzenie dookoła naszego bloku?

Było i dzis w dalszym ciągu stało. Przy bloku cisza, nic sie dzis nie działo.
Mnie martwi brak informacji o wymiarach powykonawczych.

Tak ogrodzenie dalej stoi.. na orlinskiego 12 wymiaru mieli już w listopadzie... a u nas do tej pory cisza....

[Ekspresjah]

Ja już część zakupów mam w LM zamówione, łazienkę i kuchnię zaprojektowane (również w LM, gdzie w razie niezgodności projektu z pomiarami można wszystko zwrócić), pozostałe meble też już wstępnie wybrane. Fachowiec (znajomy) czeka na telefon i jest gotów w każdej chwili przyjechać na odbiór i zaczynać remont. W obecnym mieszkaniu szukany jest na moje miejsce lokator. Miałam nadzieję, że może dziś ktoś odbierze telefon z terminem odbioru :/ Gdybym jakimś cudem odebrała mieszkanie 20 lutego, to 1 marca bym się przeprowadzała (oczywiście na częściowo niegotowe). W razie krzywizn itp. zamierzam korzystać z rekompensaty w postaci materiału.

Liczyłam, że termin 20 lutego zostanie dochowany :/

Czy tylko ja jestem tak zdesperowana?

[eve]

Mi kilka razy bdx napisał, że pomiary dostaniemy dopiero przy odbiorze...
A na pytania dot. odbioru w kółko odpisują, że dostaniemy informację co najmniej 7 dni przed.
Próbowałam się dowiedzieć chociaż z grubsza kiedy z nimi ruszą - bezskutecznie.

Ekspresjah - podziwiam odwagę. Ja bym tak nie ryzykowała...

[Maria]

Cześć Wszystkim,
niestety z tego co się dzisiaj dowiedziałam nie ma szans na odbiór mieszkań do 20 lutego. Najszybciej po 23 lutym, ale nie wiadomo nawet od której klatki będą zaczynać. Realnie najlepiej nastawić się psychicznie na początek marca. Życzę wam i sobie duuużo cierpliwości :/
Sąsiadka

[Ekspresjah]

Cześć Wszystkim,
niestety z tego co się dzisiaj dowiedziałam nie ma szans na odbiór mieszkań do 20 lutego. Najszybciej po 23 lutym, ale nie wiadomo nawet od której klatki będą zaczynać. Realnie najlepiej nastawić się psychicznie na początek marca. Życzę wam i sobie duuużo cierpliwości :/
Sąsiadka

A skąd to wiesz? Od pracownika Budimeksu?

[Ekspresjah]

Mi kilka razy bdx napisał, że pomiary dostaniemy dopiero przy odbiorze...
A na pytania dot. odbioru w kółko odpisują, że dostaniemy informację co najmniej 7 dni przed.
Próbowałam się dowiedzieć chociaż z grubsza kiedy z nimi ruszą - bezskutecznie.

Ekspresjah - podziwiam odwagę. Ja bym tak nie ryzykowała...

Z zakupami aż tak nie ryzykuję. W Leroy Merlin można wszystko zwrócić, wymienić. Po prostu łapię okazje i kompletuję zamówienie, które odbiorę i ostatecznie opłacę zaraz po odbiorze. Co do lokatora moi współlokatorzy wiedzą, jak wygląda moja sytuacja i że ostateczny termin wyprowadzki jest jeszcze niewiadomy. Znajomy od remontu (już przetestowany) twierdzi, że po tygodniu remontu będę mogła zacząć przeprowadzkę. Powinna być wtedy zrobiona łazienka, drzwi, ściany i panele w pokojach. Płytki do łazienki można zarówno dokupywać, jak i zwracać całymi paczkami, tak samo panele.

Większość rzeczy mam upatrzone w różnych sklepach - kwestia zamówienia, niektóre w LM już zamówione, a nawet kupione (choćby okap). Z racji znajomego fachowca i ojca, który też sporo będzie mi robił, nie martwię się aż tak bardzo ewentualnymi przeróbkami instalacji. Nie będę po 100 zł płaciła za każdą dodatkową, nadprogramową czynność (oczywiście w granicach rozsądku).

Mój fachowiec przyjedzie do mnie na kilka dni i nie będzie pracował od 7 do 15 albo robił 3 mieszkania jednocześnie. Tak, jeśli o 23 ktoś będzie wiercił dziury w ścianach, to będziemy my - mam nadzieję, że nie będę ostatnią osobą odbierającą mieszkanie, by wszystkim przeszkadzać

No i nie mam dzieci (ani nawet męża), więc w razie czego jakoś przeżyję kilka dni bez kuchni, zlewu czy szafy. Mam nadzieję, że ogrzewanie będzie w miarę dobrze chodziło. Nawet jeśli grzejniki będą zimne, to wolę dogrzewać i wydać pieniądze na własny prąd niż dłużej mieszkać z moimi współlokatorami i płacić właścicielowi za wynajem.