W zasadzie pytanie do osób z piętra 7 i 6 w zasadzie też.
Czy tylko mi przeszkadza dzwięk tych dwóch puszek chodzą jak odkurzacz na najwyższych obrota. Pewnie kwestia przyzwyczajenia.
Byłem ostatnio ok 23 w mieszkaniu żeby sprawdzić czy np obroty tych "puszek" na noc się jakoś zmniejszają i moje obawy się sprawdziły chodzą głośno przez cały czas.
Jeżeli tylko mi to przeszkadza to nie bedę drązył tematu, ale jeżeli bedzie nas wiecej to zadzwonię do zarządcy i zapytam czy jest jakaś możliwośc zeby te "puszki" zabudowac czy wyciszyć, bo ile w dzień może ten dzwięk rozpływać się na dzwiękach dnia codziennego to w nocy spanie z odkurzaczem tak srednio

Dajcie znać co sądzicie o tym, swoją drogą współczuje ludziom z mieszkań obok tych puszek, to jest gorsze niż jeżdząca winna 24 h do góry i dołu

Pozdr,
Jacek