Olaaa pisze:Odnosnie sprzatania w maszym bloku to wydaje mi się , że nasz blok w ogóle nie został oczyszczony po budowie( na schodach stopione są jakieś pozostałości) Z tego co widziałam jak były śniegi Panie myły wszystkie klatki dzień w dzień. Wydaje mi się że to nie jest wina Pan sprzatajacych że tak klatki wyglądają tylko tych co je doczyszczali. Więc nie możemy ż drugiej strony winy zwalać na Panie. Możemy poruszyć temat monitoringu ponieważ faktycznie przydałby się bo co chwilę jest coś rozwalone.
Ale to przecież Promos odbierał od Budimexu części wspólne, więc mógł tego lepiej dopilnować. Ja bym nie usprawiedliwiał Pań sprzątających, smugi na lustrze w windach to powszechność, drzwi szklane na mojej klatce nie widziały mycia pewnie od ich montażu. Jedyne co może je usprawiedliwić to to, że być może jest ich za mało, ale nawet tego nie wiemy ile ich jest.