BO2018: Budowa parkingu przy ul. Stella-Sawickiego przy osiedlu

[ragar]

Pani @Adrianno, faktycznie ten ktoś zachował się względem Pani niekulturalnie, wszak nieładnie jest wypominać wiek kobiecie...

Niemniej widzę pewną nieścisłość w tej opowieści, wypomina Pani mieszkańcom osiedla ich rzekome, wiejskie pochodzenie, jakoby przyjechali, tu cytat, "z pierdzichowa". Wcześniej wspomniała Pani jednak o przodku, który ziemię na Ruczaju korzystnie sprzedał deweloperom. Mogę się mylić, ale czy to nie była wtedy, co prawda podkrakowska, ale jednak wioska?

Swoją drogą zupełnie zeszła ta dyskusja z tematu, może przydałoby się zrobić trochę porządków w tym wątku?

[Adrianna]

Nie ma tutaj żadnej nieścisłości, Ruczaj nie tyle był wtedy wioseczką ale wiochą zabitą dechami. Więc siłą rzeczy dziadek był wieśniakiem.
To nie mnie obrażono, lecz Panią która prowadziła samochód. Nowy przedsiębiorca to kobieta i to jest smutne bo ten nazwijmy go Pan który tak ładnie się zachował pewnie niedługo wpadnie do niej z wizytą. Zgadnijmy jak zostanie potraktowany. Taka karma.

[ragar]

Tu się zgodzę, karma wraca

[Fedaykin]

A ja jesem za poszanowaniem czyjejś własności czyja by ona nie była.
Powiadomiłam rade dzielnicy 14 o bezprawnym korzystaniu z miejskiej działki, dewastacji trawnika, chodnika i ścieżki rowerowej dokonywanej przez mieszkańców ul. orlińskiego. Mają się zająć rozwiązaniem tego problemu. Jak nie wiem, ma to zostać ustalone na najbliższym zebraniu. Pani z którą rozmawiałam wspominała coś o zagrodzeniu dostępu betonowymi separatorami.
Osobiście mam nadzieję że dodatkowo osoby tam parkujące zostaną zobligowane do naprawienia zniszczeń.

No i brawo. Z jednej strony może i dewastacja ustanie (chociaż znając co wybitniejsze jednostki - nawet betonowy separator okazać się może zbyt małą przeszkodą), z drugiej strony - łatwiej będzie przekonać mieszkańców do projektu BO, o ile w ogóle zostanie on dopuszczony do głosowania (przyszłe plany zakładające rondo w tym miejscu). Ciekaw tylko jestem czy w ten sposób nie przyspieszy się problemów z parkowaniem przy Włodarczyka i ogólnie na Dywizjonu, ale to w sumie nie moja sprawa. Mimo wszystko mam nadzieję, że nie.

Edit:
Umknęło mi. Po dzisiejszej dyskusji na forum, wracając z pracy, zauważyłem samochód parkujący na ów miejskiej działce, o której mowa. Szczerze - nigdy nie zwracałem uwagi na takie rzeczy, ale pchany ciekawością, kątem oka obserwowałem w którą stronę uda się pasażer. Dziwnym trafem - Pani opuszczająca pojazd podreptała w stronę Dywizjonu. Wskazuje to na fakt, że i na Dywizjonu z miejscami postojowymi już teraz się nie przelewa.

To z innej beczki dojazd do orlińskiego od strony dywizjonu. Jechałam w samochodzie z jednym z nowych przedsiębiorców z orlińskiego. Droga ma lekki łuczek następnie linia podwójna ciągła przy przejściu dla pieszych przy której ciągle ktoś parkuje, wymuszając tym samym na kierowcach przekraczanie tej linii i jazdę pod prąd(każdy kto tamtędy jeździ wie które to miejsce). I zdarzyło się i nam pan w wieku młodzieńczym pojechał na nas pod prąd na czołówkę. Siłą rzeczy zablokowaliśmy się, za nami stoi jeszcze 4 czy 5 aut, pan sam ale ani drgnie. na zwrócenie mu uwagi (grzeczne i kulturalne) usłyszałyśmy dzwoń po policję stara k...o bo ja się stąd nie ruszę. I tak drodzy państwo 5 samochodów cofało choć były na swoim pasie, widac sami mądrzejsi się znaleźli. Pan po przejechaniu radośnie pokazał wszystkim którzy ustapili mu miejsca środkowy palec. Bez wnikania w szczegóły ale auto nie było na rejestracji KR. Kierowcy komentowali że to nie pierwszy taki wyczyn w tym miejscu. Pani z którą jechałam przerażona wizją prowadzenia interesu w takim sąsiedztwie.
Tak więc pole chwastów .................i tak dalej.

Trudno pochwalać zachowanie opisanego tu pana. Niestety Orlińskiego/Avia to ogromne budowle, upchnięte na stosunkowo niewielkim terenie. Nawet jeśli "zagęszczenie buractwa" wynosi raptem 1-2% ogółu mieszkańców (czyli na chwilę obecną około 100-200 osób), to i tak będzie widoczne na tej niedużej przestrzeni. Co do przytoczonej opowiastki - równie dobrze mógłbym napisać, że często widuję mocno "zmagające się z wiatrem" towarzystwo w okolicy całodobowego i Lewiatana na Dywizjonu. Raz nawet widziałem jakiegoś młodzieńca "spawającego" przez okno. Tylko co to zmienia? Co to udowadnia? Pewnie mógłbym napisać jakąś złotą myśl o "dorodnych makach", rosnących na "wyjątkowo dobrze użyźnionej ziemi" ... myślę jednak, że byłoby to niesmaczne i krzywdzące dla zdecydowanej większości mieszkańców Dywizjonu.

[zwirooo]

Żeby płacić podatek w danym miejscu to musisz być w nim ZAMELDOWANY.

podatek płaci się względem miejsca zamieszkania a nie meldunku. to dwie różne rzeczy.

[Rysiul4]

Pani Adriano, jeśli pani ma taką straszną ochotę dyskutować o narzuconym przez siebie temacie, proponuję zarejestrować się na forum programu Damy i Wieśniaczki. Tam, z całą pewnością, będzie pani mogła pokazać swoją wyższość nad obywatelami pochodzącymi ze Wsi. Na chwile obecną na tym forum obywatele chcą dyskutować o problemach osiedla, a jednym z nich jest problem parkowania. Skoro Miasto Kraków daje możliwość inicjatywy obywatelskiej i ktoś ma na to pomysł, to rozmawiajmy o tym, a nie o tym, że ktoś pani pokazał środkowy palec. Swoje nieprzystosowanie do społeczeństwa proszę zaprezentować gdzieś indziej.

Co do tematu. Przerobienie dzikiego parkingu na oficjalny miejski to świetny pomysł, chociaż jak wiadomo po przebudowie wejdzie tam mniej aut. Ale lepsze to niż nagminne rozjeżdżanie zieleni i wjeżdżanie tam przez przejście dla pieszych. Moim skromnym zdaniem warto by było również wyjść z inicjatywą przebudowy zatok równoległych na ulicy Orlińskiego na prostopadłe co również zdecydowanie by pomogło. Odpowiadając tym, którzy uwaazaja ze "jak chcesz parkowac to kup miejsce" proponuje zrozumiec ze bez stworzenia miejsc ogolnodostepnych, nie rozwiazemy problemu parkowania "na chama" wszedzie gdzie sie da. ludzi nigdy nie przekonaja przepisy bo zawsze znajdzie sie ktos kto woli dostac kwita niz isc kilometr z zakupami do auta. Mieszkancow jest poprostu za duzo. Pozatym czy wlascicielom miejsc nie bylo by latwiej gdyby konczac prace wjezdzali na osiedle i parkowali na swoim pozlacanym miejscu zamiast przeciskac sie pomiedzy polujacymi na wolne miejsce?

[iti]

Projekt dodany w systemie, do niego złożona lista poparcia, więc teraz trzeba czekać na weryfikację - to kolejny etap. Niemniej widać, że jest na ten projekt spory odzew. Ktoś wspominał wcześniej, że po uporządkowaniu parkingu, miejsc mogłoby na nim ubyć. Niekoniecznie, bo być może dałoby się odsłonić więcej betonowej nawierzchni (możliwe, że część jest pokryta ziemią), można by usunąć z tego miejsca te puste donice itp. Ale na takie szczegóły na pewno jeszcze za wcześnie.

Ale za to możecie wspomnieć sąsiadom, rodzinie i znajomym, że jest taki projekt - im większy szum się zrobi wokół tego, tym lepiej.

I żeby nie było, że mam roszczeniową postawę, otóż mam gdzie parkować A jeśli ktoś ma lepszy pomysł na wykorzystanie tych działek, to niech zgłasza projekty i podda je pod głosowanie - zapewniam, że zajmuje to o wiele mniej czasu, niż wypisywanie długich postów na forum

[Rysiul4]

Projekt dodany w systemie, do niego złożona lista poparcia, więc teraz trzeba czekać na weryfikację - to kolejny etap. Niemniej widać, że jest na ten projekt spory odzew. Ktoś wspominał wcześniej, że po uporządkowaniu parkingu, miejsc mogłoby na nim ubyć. Niekoniecznie, bo być może dałoby się odsłonić więcej betonowej nawierzchni (możliwe, że część jest pokryta ziemią), można by usunąć z tego miejsca te puste donice itp. Ale na takie szczegóły na pewno jeszcze za wcześnie.

Ale za to możecie wspomnieć sąsiadom, rodzinie i znajomym, że jest taki projekt - im większy szum się zrobi wokół tego, tym lepiej.

I żeby nie było, że mam roszczeniową postawę, otóż mam gdzie parkować A jeśli ktoś ma lepszy pomysł na wykorzystanie tych działek, to niech zgłasza projekty i podda je pod głosowanie - zapewniam, że zajmuje to o wiele mniej czasu, niż wypisywanie długich postów na forum

Podpowiedz, gdzie i kiedy wejść żeby głosować?

[pawelb]

Projekt dodany w systemie, do niego złożona lista poparcia, więc teraz trzeba czekać na weryfikację - to kolejny etap. Niemniej widać, że jest na ten projekt spory odzew. Ktoś wspominał wcześniej, że po uporządkowaniu parkingu, miejsc mogłoby na nim ubyć. Niekoniecznie, bo być może dałoby się odsłonić więcej betonowej nawierzchni (możliwe, że część jest pokryta ziemią), można by usunąć z tego miejsca te puste donice itp. Ale na takie szczegóły na pewno jeszcze za wcześnie.

Ale za to możecie wspomnieć sąsiadom, rodzinie i znajomym, że jest taki projekt - im większy szum się zrobi wokół tego, tym lepiej.

I żeby nie było, że mam roszczeniową postawę, otóż mam gdzie parkować A jeśli ktoś ma lepszy pomysł na wykorzystanie tych działek, to niech zgłasza projekty i podda je pod głosowanie - zapewniam, że zajmuje to o wiele mniej czasu, niż wypisywanie długich postów na forum

Super Oby przeszedł Dodatkowe miejsca do parkowania to w tej okolicy priorytet

[kasiekk]

Podpowiedz, gdzie i kiedy wejść żeby głosować?

budzet.krakow.pl
To jest strona budżetu obywatelskiego, należy się na niej zarejestrować żeby móc głosować. Można chyba też w Urzędzie Miasta wypełnić ankietę, na który projekt chce się zagłosować.
Głosowanie będzie dopiero od 16 czerwca.