Pić nie wolno w MIEJSCU PUBLICZNYM.
Definicja takiego miejsca:
Miejsce publiczne służy zaspokajaniu potrzeb użytkujących je osób,
m.in. w zakresie rekreacji, wypoczynku, komunikacji, edukacji.
Najczęściej stanowi własność Skarbu Państwa lub jednostek samorządu
terytorialnego. Nie jest jednak wykluczone, by było ono własnością
innych podmiotów.
Uzasadnienie
Przepisy nie definiują, czym jest miejsce publiczne, miejsce
użyteczności publicznej, miejsce użytku publicznego.
Zawierają natomiast definicję budynku użyteczności publicznej.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002
r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki
i ich usytuowanie, za budynek taki uważa się budynek przeznaczony
dla administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości, kultury,
kultu religijnego, oświaty, szkolnictwa wyższego, nauki, opieki
zdrowotnej, opieki społecznej i socjalnej, obsługi bankowej, handlu,
gastronomii, usług, turystyki, sportu, obsługi pasażerów w
transporcie kolejowym, drogowym, lotniczym lub wodnym, poczty lub
telekomunikacji oraz inny ogólnodostępny budynek przeznaczony do
wykonywania podobnych funkcji.
Za budynek użyteczności publicznej uznaje się także budynek biurowy
i socjalny.
W niemającym mocy prawnej dekrecie z 7 kwietnia 1948 r. o
wywłaszczeniu majątków zajętych na cele użyteczności publicznej w
okresie wojny 1939-1945 r., za cele użyteczności publicznej przyjęto
m.in. nieruchomości zajęte na cele budowy, rozwoju i utrzymania
urządzeń komunikacji publicznej, pod ulice i place publiczne,
skwery, zieleńce, parki, place sportowe i cmentarze, pod zalesienia
lub na melioracje.
Natomiast nieobowiązujące rozporządzenie ministra kultury i sztuki
oraz ministra budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych z 8
października 1970 r. w sprawie zatwierdzania pod względem
artystycznym niektórych projektów budowlanych posługiwało się
zwrotem "miejsce publiczne" w rozumieniu:
• place i ulice,
• stałe szlaki turystyczne między liniami rozgraniczającymi te
szlaki od innych nieruchomości,
• obszary kolejowe,
• pasy drogowe dróg publicznych,
• drogi wodne z brzegami oraz dostępne dla ogółu tereny portów i
przystani,
• tereny lotnisk cywilnych,
• tereny zieleni użytku publicznego, jak parki, skwery itp.
urządzenia, oraz cmentarze i inne obiekty związane z upamiętnieniem
walki i męczeństwa narodu polskiego,
• wnętrza obiektów budowlanych użytku publicznego oraz przynależne
do tych obiektów ogrody i dziedzińce dostępne dla ogółu.
Stanowiąca źródło prawa także w polskim systemie prawa konwencja o
zwalczaniu terrorystycznych ataków bombowych, przyjęta przez
Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych 15 grudnia 1997 r., a
ratyfikowana przez Polskę w 2003 r., posługuje się terminem "miejsce
użyteczności publicznej" dla oznaczenia tych części jakiegokolwiek
budynku, terenu, ulicy, drogi wodnej bądź innego miejsca, które są
dostępne lub otwarte, niezależnie, czy stale, okresowo, czy od czasu
do czasu, dla przedstawicieli ogółu społeczeństwa, i są miejscami o
charakterze handlowym, biurowym, kulturalnym, historycznym,
oświatowym, religijnym, rządowym, rozrywkowym, wypoczynkowym lub
innym, dostępnymi lub otwartymi dla publiczności.
Natomiast na podstawie katalogu celów publicznych zawartego w
ustawie o gospodarce nieruchomościami można przyjąć, iż miejscami
publicznymi będą drogi publiczne i drogi wodne, obiekty i urządzenia
transportu publicznego, łączności publicznej i sygnalizacji,
lotniska, urządzenia i obiekty do obsługi ruchu lotniczego, zabytki,
obiekty urzędów organów władzy, administracji, sądów i prokuratur,
państwowych szkół wyższych, szkół publicznych, obiekty publicznej
ochrony zdrowia, przedszkoli, domów opieki społecznej, placówek
opiekuńczo-wychowawczych, obiekty sportowe, cmentarze, miejsca
pamięci narodowej.
W wyroku z 4 marca 1965 r. (sygn. akt III CR 9/65) Sąd Najwyższy do
miejsc użytku publicznego zaliczył przybrzeżne pasy morskie wraz z
pasami wód, położone w rejonie uzdrowisk morskich, drogi, place,
parki.
PODSTAWA PRAWNA:
• Rozporządzenie ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w
sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i
ich usytuowanie (Dz.U. nr 75, poz. 690 z późn. zm.)
• Dekret z 7 kwietnia 1948 r. o wywłaszczeniu majątków zajętych na
cele użyteczności publicznej w okresie wojny 1939-1945 r. (Dz.U. nr
20, poz. 138)
• Rozporządzenie ministra kultury i sztuki oraz ministra budownictwa
i przemysłu materiałów budowlanych z 8 października 1970 r. w
sprawie zatwierdzania pod względem artystycznym niektórych projektów
budowlanych (Dz.U. nr 26, poz. 211)
• Konwencja o zwalczaniu terrorystycznych ataków bombowych, przyjęta
przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych 15 grudnia 1997 r.,
ratyfikowana przez Polskę w 2003 r. (Dz.U. z 2003 r. nr 66, poz. 438)
• Ustawa z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U.
z 2004 r. nr 261, poz. 2603 z późn. zm.)
Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Jak nic definicji tej odpowiada omawiany teren alejek z ławkami na parkingu
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
W którym konkretnie miejscu?
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Staś pisze:W którym konkretnie miejscu?
Np tutaj:
"(...) "miejsce użyteczności publicznej" dla oznaczenia tych części jakiegokolwiek
budynku, terenu, ulicy, drogi wodnej bądź innego miejsca, które są
dostępne lub otwarte, niezależnie, czy stale, okresowo, czy od czasu
do czasu, dla przedstawicieli ogółu społeczeństwa, i są miejscami o
charakterze handlowym, biurowym, kulturalnym, historycznym,
oświatowym, religijnym, rządowym, rozrywkowym, wypoczynkowym lub
innym, dostępnymi lub otwartymi dla publiczności."
Miejsce otwarte, dostępne dla ogółu w celu wypoczynkowym - spacery, jazda na rowerze, rolki, itp.
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Mam nadzieję, że wszyscy wypowiadający się w sprawie picia bądź nie picia na ławeczkach na terenie prywatnym parkingu są właścicielami co najmniej 1/172 działki parkingowej. Bo nie wydaje mi się aby rozporządzanie czyjąś własnością było na miejscu. Mnie się to wybitnie nie podoba, jak sądzę pozostałym właścicielom również. Szczególnie pijani ludzie lawirujący pomiędzy naszymi samochodami...
@Admin - chyba czas przenieść tą część postów pod forum parkingu.
@Admin - chyba czas przenieść tą część postów pod forum parkingu.
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Ja nie jestem właściciele ale nie wydaje mi się abym przez to nie mógł się wypowiadać - podejmuję jedynie polemikę - nikt tutaj nie raczej nie rozporządza Państwa własnością - spieramy się tylko o to jakie znaczenie mają przepisy w sprawie picia alkoholu.
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Staś pisze:Będziemy mieć w parku jedno miejsce, gdzie będzie można całkiem legalnie pić alkohol. ... działka 299/40 - czyli można.
jak zdobędziesz zgodę wszystkich właścicieli prywatnej działki to OK. Już masz -1 ogółu za wpi..rd..la..ie się w brudnych bucikach na cudzą własność, troszkę się rozpędziłeś z naganianiem na te ławeczki, he he z prywatnej ławeczki służby też Cię posprzątają , a jak będzie zgłoszenie to nawet budżet wspomożesz, obyś miał udział w 229/40, poczytaj sobie o bezumownym korzystaniu z mienia

Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Teraz nastąpił wybuch agresji - spodziewałem się tego.
TAK, mam udział 1/172 w tej działce. Mam prawo używania tylko jednego miejsca w celu parkowania samochodu (zgodnie z umową o podziale do korzystania). Mam też prawo do używania infrastruktury całej działki, w tym ławeczek. Siedząc na ławeczce mogę zrobić cokolwiek: coś zjeść, coś wypić, porozmyślać, książkę przeczytać. Może to zrobić każdy z pozostałych 171 współwłaścicieli, nie pytając pozostałych o zgodę. Mogę też zaprosić znajomych w celu wspólnego posiedzenia na ławeczce.
TAK, mam udział 1/172 w tej działce. Mam prawo używania tylko jednego miejsca w celu parkowania samochodu (zgodnie z umową o podziale do korzystania). Mam też prawo do używania infrastruktury całej działki, w tym ławeczek. Siedząc na ławeczce mogę zrobić cokolwiek: coś zjeść, coś wypić, porozmyślać, książkę przeczytać. Może to zrobić każdy z pozostałych 171 współwłaścicieli, nie pytając pozostałych o zgodę. Mogę też zaprosić znajomych w celu wspólnego posiedzenia na ławeczce.
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Zgadza się z tym, że dopóki nie ma tam jakichś oznaczeń, że to jest teren prywatny z zakazem wstępu lub ogrodzeń - picie alkoholu będzie karane - jest to bowiem teren ogólnodostępny a więc miejsce publiczne w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Z wypowiedzi innych właścicieli wynika, że raczej nie chcą aby spożywanie tam alkoholu nie było karane - tak jak będzie w pobliskim parku, więc pewnie to się nie zmieni. Pan też samodzielnie nie zmieni tego terenu na niedostępny.
Re: Nowy park w Krakowie Czyżynach - projektujemy i dyskutujemy
Opowiem Wam bajkę.
W pewnym dużym mieście, na południu kraju znajdującego się w centrum kontynentu mieszkali: Jaś, Staś i Grześ. Nie mieli gdzie parkować więc umówili się, że kupią działkę, która będzie ich współwłasnością. Będą na niej parkować swoje samochody.
Jak postanowili, tak zrobili. Za ciężko zarobione pieniądze , może przy wsparciu banków kupili działkę, umówili się co do miejsc na których będą stać ich samochody. Stasia po lewej, Grzesia po prawej, a Jasia pośrodku. Postawili szlaban. Działki nie grodzili, bo to niemodne, nie podoba się sąsiadom, tworzy bariery i szpeci miasto. Zostało im trochę miejsca, więc postawili tam ławeczkę. Chcieli napić się piwa, tylko po jednym
, siedząc na swojej ławeczce i podziwiając wytwory przemysłu motoryzacyjnego, aż tu nagle okazało się, że nie mogą. Ich prywatna działka i ławeczka stały się nagle miejscem publicznym. Inni ludzie powiedzieli, że pić piwa nie wolno, bo jakaś pani spaceruje po ich działce z wózkiem. Przez ich niecne zachowanie dziecię w wózku będące mogłoby się stać w przyszłości alkoholikiem. Tego przecież nie chcemy.
Oj biedni Jaś, Staś i Grześ.
Tak w kraju nad Wisłą wydasz kupę kasy, a minę masz skisłą.
W pewnym dużym mieście, na południu kraju znajdującego się w centrum kontynentu mieszkali: Jaś, Staś i Grześ. Nie mieli gdzie parkować więc umówili się, że kupią działkę, która będzie ich współwłasnością. Będą na niej parkować swoje samochody.
Jak postanowili, tak zrobili. Za ciężko zarobione pieniądze , może przy wsparciu banków kupili działkę, umówili się co do miejsc na których będą stać ich samochody. Stasia po lewej, Grzesia po prawej, a Jasia pośrodku. Postawili szlaban. Działki nie grodzili, bo to niemodne, nie podoba się sąsiadom, tworzy bariery i szpeci miasto. Zostało im trochę miejsca, więc postawili tam ławeczkę. Chcieli napić się piwa, tylko po jednym

Oj biedni Jaś, Staś i Grześ.
Tak w kraju nad Wisłą wydasz kupę kasy, a minę masz skisłą.
Wróć do „Dzielnica Czyżyny w Krakowie - sprawy ważne dla mieszkańców”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości