Głosowanie dot. rezygnacji z usług ochrony w bloku Orlińskiego 10

[Adam M.]

Rozumiem, że montowanie 17 kamer i ciągnie przez nią kabli Bóg wie gdzie, elewacji dewastacją nie jest. Mam nadzieję, że deweloper i wykonawca też tak będą myśleć, bo stracimy gwarancje i rękojmię. O czym pisze sama administracja.
Wdech wydech sąsiedzi drodzy, czy to jest nam absolutnie potrzebne?
Jak już pisałem, stojaki na rowery rozumiem, wejścia do budynku również, ale po co, po co obklejac blok na około kamerami?

[sand]

Tak, uważam że po rezygnacji z ochrony monitoring jest potrzebny. Powodów a właściwie dowodów w postaci niszczenia części wspólnych było już na tyle, że najwyższy czas go zamontować. Po co monitoring wokół budynku? Jedno włamanie do mieszkania na parterze już było. Być może gdyby był monitoring odstraszyłoby to potencjalnych złodziei lub pomogło namierzyć sprawców. Kamery nie są montowane po to aby Pana podglądać. Mają odstraszać potencjalnych wandali/złodziei. Ewentualne nagranie będzie do wglądu przez zarządcę/policję gdy coś się wydarzy.

[Adam M.]

Jakie włamanie? Gdzie? Kiedy?
Jakich dowodów niszczenia części wspólnych? U mnie nic nie jest zniszczone, nie widzę potrzeby montowania mi 3 kamer na ogród i elewację, nikt mi nie wskoczy i nie będzie jej dewastował, gwarantuję.
Od włamań są rolety i monitoring domowy (prywatny) oraz ubezpieczenie.
Chodzę dużo po naszym i po okolicznych osiedlach, akty "dewastacji" właściciwie nie istnieją.
Nie ma żadnych argumentów za tym by ludziom w ogrody patrzeć, jedyna ścianą faktycznie narażona na dewastację, jest ta od strony O12.
Na prawdę, w wypadku niepożądanych działań, aktów wandalizmu liczę na sąsiadów z Avii 1, 3, 5 i Orlinskiego 8 i 12 oraz sąsiadów z Orlinskiego 10, bo umówmy się, kamery nikogo już nie odstraszają, za to bliskość ludzi owszem.
Nie dajmy się zwariować, ledwo obniżyliśmy sobie koszty, nie musimy od razu generować nowych i uszczęśliwiać ludzi na siłę.

[sand]

Kończąc naszą dyskusję, Pan nie widzi powodów i ma Pan do tego pełne prawo, proszę zagłosować "przeciw" jeśli pojawi się projekt uchwały. Ja zagłosuję "za" ponieważ koszt wcale nie będzie duży, znacząco podniesie poczucie bezpieczeństwa i zwiększy wartość rynkową lokali w budynku. Ponadto jeśli ktoś np. następnym razem przeciąży windę to pozwoli to namierzyć osobą odpowiedzialną i cała wspólnota nie będzie musiała z tego tytułu ponosić kosztów.
PS. Włamanie było na parterze w klatce A.
PS2. Wyglądając przez okno postaram się powstrzymać od zaglądania do ogródków;)

[Adam M.]

Jest istotna różnica między zerkaniem komuś do ogródka a nagrywaniem tego co się tam dzieje.

Nie słyszałem o włamaniu w klatce A, a znam ludzi którzy mieszkają tam na parterze.

W jaki sposób poprawi bezpieczeństwo? Kamera zadzwoni na policję albo straż pożarną? Nie, to jest pozorne bezpieczenstwo, poprawiło by bezpieczeństwo gdyby ktoś w ten monitoring zaglądał 24/7...

Tak jak pisałem wcześniej, na stojaki na rowery ok, na wejściach do budynku ok, jestem w stanie zrozumieć, właściciele miejsc garażowych jak chcą, niech montują, ale na elewacji już nie.

-Nie zwiększy to poziomu bezpieczeństwa.
-Nie zwiększy wartości rynkowej mieszkania.
-Oszpeci budynek i elewację.
S-prawi, że część właścicieli mieszkań będzie się czuła niekomfortowo.
-Administracja zwraca uwagę, że pozbawi nas to gwarancji i rękojmy.
-Będzie generować dodatkowe koszty miesięczne dla każdego właściciela.
- koszt zaproponowanego rozwiązania "na dzień dobry" to 52.265,16 zł brutto, gdzie żadna z tych kamer nie jest skierowana na rzeczone stojaki na rowery czy windę, oraz nie jest podany miesięczny koszt obsługi tych urządzeń.
Nie wiem ile razy winda musiała by zostać przeciążona, by te koszty się zwróciły, ale raczej więcej niż mniej.

Dla mnie to co zaproponowała firma Maksys, jest absolutnie nie do przyjęcia, nie widzę potrzeby montowania 25 kamer (koszt każdej to 2100zl) oczywiście, oni chcieli by jeszcze raz tyle zamontować, nie winie ich, to ich chleb.

Z resztą, już sam fakt utraty rękojmy i gwarancji powinien dać projektowi czerwone światło, bo koszty to dopiero mogą być jak stanie się coś poważnego a my będziemy musieli to pokryć z własnej kieszeni.

Nie dajmy się zwariować, mieszkamy na nowym osiedlu, gdzie mieszka wiele młodych rodzin a nie w jakiejś strefie wojny gangów.

Pozdrawiam! I miłego weekendu życzę nam wszystkim, a szczególnie niedzieli

[masterkrk]

Nie słyszałem o włamaniu w klatce A, a znam ludzi którzy mieszkają tam na parterze.

Widać dość słabo bo włamanie było 15.12.2017,
Pod balkonami od tamtej strony było widać liczne ślady gości plus sam ogródek mocno zaśmiecony przez butelki. To najlepszy dowód, że zarządca się do końca nie sprawdza najlepiej aby teren był bezpieczny. Ten pseudo chodnik pod balkonami to efekt uboczny budowy i fakt zaniedbania firmy budimex. Cały teren od tej strony miał być zielony nie przeznaczony do spacerowania. Obecny asfalt był odgrodzony (bo to nie jest teren wspólnoty) i jakby tak zostało było by OK. A tak wszyscy z parteru od tej strony są teraz narażeni...no comments

[irek]

A jak by tak zamiast ochrony czy monitoringu po prostu ogrodzie blok?? Jak to ma miejsce przy Avia? Było by to tańsze zapewne niż monitoring i jednorazowe.

Taka luźna propozycja.

[knd]

A jak by tak zamiast ochrony czy monitoringu po prostu ogrodzie blok?? Jak to ma miejsce przy Avia? Było by to tańsze zapewne niż monitoring i jednorazowe.

Taka luźna propozycja.

A wiesz, że zaraz wejdzie ustawa, która zabrania grodzenia bloków? Będziesz musiał wtedy zdemontować to ogrodzenie.
Pomijam też fakt, że takie ogrodzenia nie stanowią żadnego zabezpieczenia, bo wystarczy przez nie przejść.