[Bud. D] Zakłócenie spoczynku nocnego mieszkańcom bloku - Centralna Park

[srsly]

Kompletnie się nie zgadzam... nie wiem jak Ty ale ja nie siedzę non stop na forum i zapewniam Cię, że większość mieszkańców nie na tu nawet konta.

To racja, nie wszyscy maja tu konta, ale akurat Ty masz dwa i siedziesz tutaj non stop

[Tomasz_S]

Kompletnie się nie zgadzam... nie wiem jak Ty ale ja nie siedzę non stop na forum i zapewniam Cię, że większość mieszkańców nie na tu nawet konta.

To racja, nie wszyscy maja tu konta, ale akurat Ty masz dwa i siedziesz tutaj non stop

złóż donos do CBA, FBI, ABW, PIS i archiwum X przy okazji usuń - proszę - to do którego nie mam juz dostępu zrobisz w końcu coś dobrego

[Annarem]

Drodzy sąsiedzi, którzy zgubili klucze od śmietnika, udajcie się do administracji albo do swojego sąsiada i doróbcie klucz od wiaty, a nie zostawiajcie worów ze śmieciami przed drzwiami na klatce, bo wszędzie wali. Jak Wam się dupska nie chce ruszyć, to trzymajcie ten gnój u siebie w domu, a nie uprzykrzajcie życie innym...

[abcd]

Drodzy Panstwo, zwroccie swoim gosciom uwage, zeby nocami nie rozmawiali glosno na parkingu, bo niestety niesie sie poglos do sypialni (wiekszosc mieszkancow jednak ma sypialnie od strony polnocy i wschodu). Zamowcie im taksowki jeszcze przed wyjciem.

Do pijanego mieszkanca klatki 5. Jesli Panu alkohol nie sluzy i nie potrafi pan otworzyc klatki bez darcia sie k***** oraz demolowania klatki, to prosze nie pic. Do wszystkiego nalezy dojrzec.

Na prawde troche kultury osobistej pozwoli uniknac zawracania glowy sluzbom, podczas gdy ktos moze potrzebowac w tym czasie pomocy.

[luk]

Drodzy sasiedzi, orientuje sie ktos, skad pochodzi ten dziwny dzwiek przypominajacy alarm (?) od strony parkingu? Podnosi sie bez wzgledu na pore dnia i po jakims czasie zaczyna byc deczko uciazliwy.

[madziks]

To może być alarm w jakimś magazynie.
Kiedyś u nas w pracy też się po takich mega ulewach i wichurach alarm zepsuł i wył przez kilka dni i się go nie dało wyłączyć... Może tutaj jest podobnie. Ale to tylko moje podejrzenia

[Anita-CentralnaParkD]

Drodzy Panstwo, zwroccie swoim gosciom uwage, zeby nocami nie rozmawiali glosno na parkingu, bo niestety niesie sie poglos do sypialni (wiekszosc mieszkancow jednak ma sypialnie od strony polnocy i wschodu). Zamowcie im taksowki jeszcze przed wyjciem.

Do pijanego mieszkanca klatki 5. Jesli Panu alkohol nie sluzy i nie potrafi pan otworzyc klatki bez darcia sie k***** oraz demolowania klatki, to prosze nie pic. Do wszystkiego nalezy dojrzec.

Na prawde troche kultury osobistej pozwoli uniknac zawracania glowy sluzbom, podczas gdy ktos moze potrzebowac w tym czasie pomocy.

Ten koleś co darł się rano z 50 razy k..wa Mac to jakaś masakra ! Dziwie sie ze nikt mu nie zwrócił uwagi ??!Mąż chciał do niego schodzić ale nie widzieliśmy go z okna z klatki 4.. myśleliśmy ze to z mieszkania się tak wydziera kretyn... co do rozmów na parkingu zgadzam się wszystko słychać każde słowo a mieszkamy na 5 pietrze ..

[Tomasz_S]

1. Śmieci otworzyć i wysypać pod drzwiami - skoro i tak śmierdzi to się nauczy
2. Zamiast pisać - zwrócić uwagę na żywo
3. Ja rozumie ze zakłócanie ciszy nocnej jest zabronione ale czy czasami nie traktujecie „waszego” terenu jak ziemi świętej a której nie można nic? Niesie się nawet jak ktoś normalnie rozmawia na dole to wszystko słychać dokładnie - nie trzeba krzyczeć... wiec co rozmawiać w nocy nie wolno? Nie pisze tego żeby się tu kłócić ale musiałbym zwracać każdemu uwagę kto w nocy wychodzi z klatki i rozmawia normalnie ze zakłóca ciszę nocna oczywiście jak się drą to wystarczy zejść i powiedzieć bo pisanie na forum nic nie da

[Annarem]

1. Śmieci otworzyć i wysyłać pod drzwiami - skoro i tak śmierdzi to się nauczy )

Tak chyba właśnie zrobię następnym razem, bo to nie pierwszy raz był hahaha

[merlot]

Haha No jest to jakiś system, zwłaszcza przed weekendem Ale może zanim się przejdzie do tak drastycznych środków, to może warto byłoby wcześniej porozmawiać z sąsiadem. Może nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że to może komuś przeszkadzać.