Kredyt z dopłatą MdM czy tańszy bez niej?

[iti]

A ja mam możliwość wzięcia kredytu z dopłatą w programie Mieszkanie dla Młodych, to w Krakowie jest prawdziwa rzadkość. Jak myślicie, to się opłaca? Pytam dlatego, że słyszałem, że te z dofinansowaniem, są jednak droższe, jeśli chodzi o marżę i inne koszty, może ktoś już liczył, jak to się bilansuje i podzieli się informacjami? Byłoby świetnie

[Atena]

Z informacji, jakie otrzymałam od doradcy finansowego, mimo wszystko (zwykle podwyższony koszt kredytu) opłaca się wziąć MdM. Ale warto to przeliczyć w konkretnym przypadku, pamiętając o tym, że dopłata jest do 50 m2, więc do dużo mniejszego mieszkania może okazać się to na niekorzyść. Poza tym zależy ile procent dopłaty przysługuje. Radzę policzyć dokładnie obie opcje i wówczas zdecydować. Na pewno decyzja kredytowa trwa dłużej przy MdM - bank sprawdza wszystko z niezwykłą dokładnością, bo odpowiada przed BGK (który wypłaca dopłatę MdM) za weryfikację - stąd też podwyższony koszt kredytu. Życzę wytrwałości wszystkim starającym się kredyt - trudna i długa przeprawa, ale nie warto się poddawać.

[Nowy]

A ja dodałbym jeszcze, że trzeba też wziąć pod uwagę to, na jak długo zamierza wziąć się kredyt. Można sobie wyobrazić taką sytuację, że ktoś ma sporo gotówki, powiedzmy nawet na całe mieszkanie albo większość, ale występuje o kredyt z dopłatą, a potem szybko go spłaca lub znacznie nadpłaca. W takiej sytuacji da się wyjść na plus nawet pomimo kosztów kredytu, kar za wcześniejszą spłatę itp.