Piknik Lotniczy Kraków - Czyżyny -opinie na forum - zwolennicy, przeciwnicy

[clash]

Lotnisko zostało zamknięte w latach 60-tych. Więc nie rozumiem dlaczego ktoś później ponownie je uruchomił.
A co do zabudowy Czyżyn to nie dziwi mnie że deweloperzy tutaj szaleją. Dziwne dla mnie jest że najczęściej deweloperzy są pierwszymi którzy próbują zagospodarować wolny teren. Jakoś przed zabudową Czyżyn nikt nie próbował tego terenu w żaden sposób zagospodarować. Ani rada dzielnicy ani okoliczni mieszkańcy. Dopiero jak przyszedł Bx to zaczęły się protesty i oprzytomnienie. Mądry Polak po szkodzie.
Dlatego może udaj się do rady dzielnicy I i spróbuj z nimi zawalczyć o tereny przy ul. Kopernika po szpitalach UJ które maja być likwidowane. Bo już są głosy że UJ zamierza te tereny sprzedać deweloperom. A tam mógłby być kawał niezłego parku niedaleko wielkiej betonowej pustyni jaką jest stare miasto wewnątrz plant.
A na koniec jeszcze przypomniałem sobie że przed Bx bloki przy pasie startowym stawiała SM Czyżyny. Nie oszczędzili nawet kawałka Parku Skalskiego.

[Arav]

Bzdura! Latanie w Czyżynach jest bezpieczne z uwagi na to, że latamy w centrum miasta dlatego nikt nie będzie chciał tragedii i piloci, obsługa będą podchodzić do tego odpowiedzialnie.

Jesli dobrze rozumiem Twoja logike.... to gdyby pokazy przeniesc pod Krakow to automatycznie stalyby sie one o wiele bardziej niebezpieczne bo nie bedzie to juz centrum miasta wiec piloci nie beda podchodzili odpowiedzialnie do swojej pracy tak?

Co do liczby uczestnikow tej imprezy to tez bylbym ostrozny z mowieniem o tlumach... Niestety od kilku lat impreza wyglada bardzo podobnie. Tak na prawde nie przyciaga niczym nowym... a jako ze jest w centrum miasta to te kilkanascie tysiecy osob dookola zamiast isc na miejce to woli z wlasnych okien za darmo ogladac samoloty na niebie (te same co w poprzednich latach). Taki na przyklad Radom... potrafil sie dogadac z LOTem i zalatwili sobie przelot Dreamlinera nad ich pasem startowym w czasie tegorocznego Air Show (no ale znowu w naszym przypadku raczej nie ma o tym mowy bo wlasnie ze wzgledu na otaczajace bloki Dreamek sie tutaj zwyczajnie nie zmiesci i nie da rady zrobic pokazowego low-pasa).

Nie jestem przekonany ze po tej wielkiej fali hejtu ktora pojawila sie w mediach a propos Avii - wladze pozwolilyby na taka sama gesta zabudowe po 2 stronie pasa. Patrzac na to ze miasto robi coraz wiecej zielonych projektow (taka sama tendencja jest w Budzecie Obywatelskim) to mysle ze bylaby szansa na uchowanie tego terenu. Poza piknikiem lotniczym odbywa sie tam tez np. Live Festiwal.

[lrc1912]

Moja logika jest taka, że wiem o czym mówię! Bo się tym interesuje i to nie od wczoraj, ale od kilkunastu lat.

Kiedyś w gazecie czytałem artykuł o strachu ludzi przed lataniem i skomentowałem to tak: Ludzie boją się nie tego co trzeba.

Wejdź w ten link i zobacz ile samolotów jest nad Europą. Gdyby było to takie niebezpieczne, to katastrofy byłyby codziennie! Jak na razie, to obserwuje, że kilkanaście razy w ciągu dnia (duże miasta) mamy kraksy samochodowe.

flightradar24.com/43.81,-2.36/4

youtube.com/watch?v=UKLBImJGmSw

[Arav]

Na flightradarze to prawdopodobnie spedzilem wiecej czasu niz Ty wiec doskonale sobie zdaje sprawe ile maszyn jest teraz nad naszymi glowami. Co do standardowego zdania ze "samoloty to najbezpieczniejsze srodki transportu" odsylam do matematyki. Jesli porownasz skale ilosci samolotow i samochodow na Ziemi to bedziesz mial odpowiedz dlaczego ostatnio w swoim miescie widziales wypadek samochodowy podczas gdy samolotowy byl az rok temu (tak, tak... nawiazuje do tego wydarzenia na ubieglorocznych pokazach kiedy to samolot nie zmiescil sie w pasie). Abstrachujac juz od skali porownania ... oczywistym jest fakt ze samoloty rejsowe nie wykonuja tylu ryzykownych akrobacji w powietrzu wiec prawdopodobienstwo ze cos pojdzie nie tak jest znacznie mniejsze.

[lrc1912]

Na pikniku Lotniczym mamy różne statki powietrzne: samoloty akrobacyjne, ultralekkie, zabytkowe i śmigłowce. jeżeli w Czyżynach wykonywane są pojedyncze przeloty samolotów lub śmigłowców, to rozumiem że według ciebie jest to bezpieczniejsze niż kręcenie akrobacji. Akrobacja nie stwarza ryzyka, ponieważ samolot wykonuje ją z dużym zapasem wysokości po to właśnie, że jak coś pójdzie nie tak, to mamy ten zapas wysokości rozumiesz. Zaraz ktoś powie no mądrzy się! Nie mądrze się tylko posiadam wiedzę gromadzoną latami.

youtube.com/watch?v=PPLPN5SWqB8

[Arav]

Akrobacja nie stwarza ryzyka, ponieważ samolot kręci akrobacje z dużym zapasem wysokości po to właśnie, że jak coś pójdzie nie tak, to mamy ten zapas wysokości rozumiesz.

No chyba ze owe 2 samoloty ktore beda robily niebezpieczna akrobacje (fakt - wysoko nad Ziemia) zderza sie ze soba w powietrzu a pozniej spadna na ziemie. Zdecydowanie wolalbym zeby takie 2 plonace samoloty spadly na pole ziemniakow niz na 15 pietrowy blok mieszkalny. I nie jest to jakas moja wyimaginowana teoria spiskowa tylko jak zapewne doskonale wiesz... takie rzeczy dzieja sie na pokazach lotniczych w naszym kraju:

dlapilota.pl/wiadomosci/pkbwl/raport-koncowy-pkbwl-dotyczacy-zderzenia-dwoch-samolotow-z-zespolu-akrobacyjnego-ze

[lrc1912]

Arav pisze: No chyba ze owe 2 samoloty ktore beda robily niebezpieczna akrobacje (fakt - wysoko nad Ziemia) zderza sie ze soba w powietrzu a pozniej spadna na ziemie. Zdecydowanie wolalbym zeby takie 2 plonace samoloty spadly na pole ziemniakow niz na 15 pietrowy blok mieszkalny. I nie jest to jakas moja wyimaginowana teoria spiskowa tylko jak zapewne doskonale wiesz... takie rzeczy dzieja sie na pokazach lotniczych w naszym kraju:

To prawda! Takie wypadki się zdarzają, ale rzadko. Akurat tak się składa, że wiem co spowodowało tragedie w Radomiu. Mianowice jeden z pilotów zażył lek na obniżenie ciśnienia tętniczego krwi co spowodowało spadek koncentracji i zderzenie w powietrzu poprzez błąd ludzki. Mijanki w powietrzu są ryzykowne, ale piloci nie przelatują obok siebie centralnie metr czy dwa, ale nawet do 7 metrów. Ty patrząc z boku widzisz, że samoloty stykają się skrzydłami podczas tego manewru. Jest to złudzenie tak naprawdę są od siebie oddanie o kilka metrów.

[lrc1912]

Arav oto mi chodziło z mijankami samolotów (załącznik). Gdy stoisz w punkcie obserwacyjnym X1, X2 wydaje ci się, że samoloty minęły się obok siebie. W rzeczywistości są od siebie oddalone kiedy mijają się w punkcie zaznaczonym na czarno. Jakbyś stał w punkcie obserwacyjnym X3 zobaczyłbyś tą różnicę. Rozumiesz teraz dlaczego teren winien być wolny od zabudowy i nawet nie powinno być tutaj Małopolskiego Centrum Nauki. Dla bezpieczeństwa samoloty mogą przecinać się w miejscu zaznaczonym czarną kropą, bo gdyby nie daj Bóg zderzyły się w powietrzu nie spadną na osiedla mieszkaniowe. Po co zakazywać imprezy jak można wprowadzać maksymalne środki bezpieczeństwa Prawda?

[Arav]

Niby tak ale wciaz uwazam ze w tej okolicy juz jest troszke za gesto na pokazy. W miniony weekend odbyly sie pokazy lotnicze w Mielcu gdzie o wiele mniejszemu miastu (~70tys mieszkancow) udalo sie sciagnac na pokazy nasze sztandarowe F16! Nie wyobrazam sobie zeby owe mysliwce mogly zrobic low-pas na Czyzynach.... a pod Krakowem mialyby na tyle miejsca zeby spokojnie zrobic rozne manewry. Niestety ale obawiam sie ze na Czyzynach juz nic wielkiego spektakularnego nie pojawi sie na niebie.

[lrc1912]

Rozumiem, ale ja tu mieszkam podobnie jak inni i po co mamy jeździć do np. Radomia czy Nowego Targu jak mamy pokazy pod nosem. Będę to powtarzał do skutku: ten teren pozostanie wolny od zabudowy do puki będą tu latać samoloty! Z chwilą gdy zrezygnują z imprezy zacznie się deweloperka. Muzeum otwarcie kiedyś powiedziało, że jak zakażą nam organizacji pokazów lotniczych, to nie będziemy zainteresowani utrzymywaniem tak dużego terenu i najprawdopodobniej wyrosną tu bloki itp. To są ich słowa, a chodzi ten obszar (patrz załącznik). Nie wierzę w to, że chcielibyście został zabudowany? Ale tak się stanie jak nie będą latać samoloty. Przychodzicie tutaj palić grille itp. nikt wam tego nie zabrania! Można pić piwko i nikt nie podkabluje, więc lepiej wliczyć ryzyko związane z podniebnymi akrobacjami itd. i mieć ten teren rekreacyjny. Kiedyś może się tak zdarzyć, że sponsorzy pikniku nie będę chcieli dawać kasy na tą imprezę! Radzę sponsorom, żeby nie rezygnowali, ponieważ nie robicie tego za darmo! Płacicie za reklamę, a my na tym korzystamy, bo możemy zobaczyć dzięki tej kasie coś czego się nie ogląda na co dzień W przyszłym roku może uda się ściągnąć Niemieckiego Myśliwca z II Wojny Światowej: Focke Wulf 190. Poprosiłem też organizatorów, żeby wystąpiły Biało-Czerwone Iskry.

Chodzi o ten teren: