Parkowanie przed budynkiem / gdzie parkować a gdzie nie - Orlińskiego 12

[olga]

Osobom, które wolą zobaczyć na własne oczy co to znaczy strefa zamieszkania, proponuję spacer pod O6 i O4. Przejezdne chodniku i przede wszystkim wolna przestrzeń

[Orlinskiego122018]

W przypadku utworzenia strefy zamieszkanie jestem jak najbardziej za tym żeby na chodniku wyznaczyć miejsca do parkowania - w końcu pieszy będzie mógł poruszać się całą szerokością drogi i będzie miał bezwzględne pierwszeństwo przed innymi uczestnikami ruchu. Chodnik w przypadku strefy jest zupełnie zbędny. Mam nadzieję że nie jestem jedynym który tak myśli, w końcu utworzenie strefy musi mieć też jakieś plusy a nie tylko zakazy i ograniczenia... Czyż nie?
Rozwiązujmy problemy zamiast je tworzyć!

Utworzenie dodatkowych miejsc na chodniku utrudnia wyjazd/wjazd do garażu. Przykład z ubiegłego tygodnia: 3 auta zaparkowane na chodniku i Octavia w kombi na miejscu parkingowych i niestety ledwo co dało się przejechać (szurnięte lusterko). Co by było gdybym miał SUVa lub coś większego? Rozumiem, że możesz teraz sobie z boku zaparkować na chodniku i wydaje Ci się, że wystarczy miejsca do przejechania dla innych bo np. na miejscach wyznaczonych stoją małe auta. Natomiast gdy coś dłuższego parkuje na miejscu do tego wyznaczonym to wtedy jest problem. I teraz pytanie czy to jest wina tego parkujacego w miejscu wyznaczonym czy tego kto zaparkował sobie na chodniku. Gdyby była możliwość zrobienia parkingu na chodniku to myślę, że sam deweloper by się ogarnął i je tam wstawił, a później sprzedał. Może tego nie zrobił ze względu na problemy z wyjazdem z garażu, a także hydrantem oraz dostępem śmieciarki. I nie zgodzę się z Tobą, że osoby chcący strefy tworzą problemy. Teraz jest już problem, gdyż te osoby parkujące na chodniku powodują utrudnienia. Piszesz, że chcesz rozwiązać problem. Słucham teraz jak chcesz to rozwiązać jak w moim przypadku? Na parkingu stoi kombi lub coś dłuższego a na chodniku również coś jest zaparkowane. Co ja wtedy mam zrobić? Dzwonić na policję, straż miejską?

W tej sytuacji i tak nikt nie przyjedzie, bo to droga prywatna.

Nawet na drodze prywatnej musi być przejazd i można dzwonić po policję.

W końcu ktoś się zdenerwuje i jak nie będzie mógł dojechać do parkingu zostawi auto na środku i nikt z nas nie przejedzie.

[all]

Taka niestety mentalność niektórych ludzi w naszym bloku. Problemem często nie jest brak miejsc tylko podejście mieszkańców. Nie widzieliście np. jak w ciągu dnia ktoś parkuje pod samym blokiem na chodniku, gdy połowa dużego parkingu jest pusta? Pozdrawiam szczególnie starsze małżeństwo z psem, którzy zawsze wciskają się pod blok. Może czas na kartę inwalidy, gdy problem przejść kilka metrów

[Rafalkrk]

Widzę ze wszystkim nie pasuje parkowanie przed blokiem na chodniku, tylko szanowny pan tomtom ma z tym jakiś problem. Widocznie pierwszy tam szuka miejsca hehe

[kasiak]

Utworzenie dodatkowych miejsc na chodniku utrudnia wyjazd/wjazd do garażu. Przykład z ubiegłego tygodnia: 3 auta zaparkowane na chodniku i Octavia w kombi na miejscu parkingowych i niestety ledwo co dało się przejechać (szurnięte lusterko). Co by było gdybym miał SUVa lub coś większego? Rozumiem, że możesz teraz sobie z boku zaparkować na chodniku i wydaje Ci się, że wystarczy miejsca do przejechania dla innych bo np. na miejscach wyznaczonych stoją małe auta. Natomiast gdy coś dłuższego parkuje na miejscu do tego wyznaczonym to wtedy jest problem. I teraz pytanie czy to jest wina tego parkujacego w miejscu wyznaczonym czy tego kto zaparkował sobie na chodniku. Gdyby była możliwość zrobienia parkingu na chodniku to myślę, że sam deweloper by się ogarnął i je tam wstawił, a później sprzedał. Może tego nie zrobił ze względu na problemy z wyjazdem z garażu, a także hydrantem oraz dostępem śmieciarki. I nie zgodzę się z Tobą, że osoby chcący strefy tworzą problemy. Teraz jest już problem, gdyż te osoby parkujące na chodniku powodują utrudnienia. Piszesz, że chcesz rozwiązać problem. Słucham teraz jak chcesz to rozwiązać jak w moim przypadku? Na parkingu stoi kombi lub coś dłuższego a na chodniku również coś jest zaparkowane. Co ja wtedy mam zrobić? Dzwonić na policję, straż miejską?

W tej sytuacji i tak nikt nie przyjedzie, bo to droga prywatna.

Nawet na drodze prywatnej musi być przejazd i można dzwonić po policję.

W końcu ktoś się zdenerwuje i jak nie będzie mógł dojechać do parkingu zostawi auto na środku i nikt z nas nie przejedzie.

Niestety nie zgodzę się, vide: przykład fiata który stał kilka miesięcy na chodniku, holowany dopiero na zlecenie firmy leasingowej.

[TomTom]

Podkreślam jeszcze raz - odkąd mieszkam w O12 ani razu nie zaparkowałem na chodniku, albo utrudniając przejazd. Prawda jest taka że zawsze da się znaleźć gdzieś normalne miejsce, wystarczy przejść kilka kroków.

Odnośnie parkowania na chodniku to w tym momencie parkujący stawiają auta w połowie na chodniku, w połowie na "jezdni". Jeżeli byłyby ustanowione tam miejsca do parkowania to wtedy można by parkować głębiej na chodniku, zostawiając szerszy przejazd dla aut i matek z dziećmi. Równie dobrze można zlikwidować ten chodnik równając go do poziomu jezdni.
Tak samo z parkowaniem w miejscu gdzie wcześniej stał kontener na odpady. Komu to przeszkadza? Jak na drodze widzicie zwężenie to też nie wiecie jak się zachować?

Ktoś jednak pisał że miejsca parkingowe nie mogą być tak blisko bloku. Nie weryfikowałem tego w żaden sposób. Jeżeli faktycznie tak jest, to nie ma tematu. Chodzi mi tylko o to, że co niektóre osoby wymarzyły sobie blok z przestrzenią, ustawionymi wszędzie słupkami/zakazami i progami zwalniającymi. Pamiętajcie tylko o tym, że nasze osiedle jest bardzo gęsto zabudowane - nigdy nie będzie tu przestrzeni i tego już nie zmienicie. Jeżeli lubicie patrzeć na horyzont to chyba coś poszło nie tak, bo łyknęliście przynętę jaką była względnie niska cena nieruchomości.

Ja natomiast pozdrawiam wszystkich cieplutko, nawet Ciebie Rafalkrk. Życzę Wam więcej luzu i obyście mieli w życiu tylko takie problemy jak wąska droga do śmietnika

[bialy]

Podkreślam jeszcze raz - odkąd mieszkam w O12 ani razu nie zaparkowałem na chodniku, albo utrudniając przejazd. Prawda jest taka że zawsze da się znaleźć gdzieś normalne miejsce, wystarczy przejść kilka kroków.

Odnośnie parkowania na chodniku to w tym momencie parkujący stawiają auta w połowie na chodniku, w połowie na "jezdni". Jeżeli byłyby ustanowione tam miejsca do parkowania to wtedy można by parkować głębiej na chodniku, zostawiając szerszy przejazd dla aut i matek z dziećmi. Równie dobrze można zlikwidować ten chodnik równając go do poziomu jezdni.
Tak samo z parkowaniem w miejscu gdzie wcześniej stał kontener na odpady. Komu to przeszkadza? Jak na drodze widzicie zwężenie to też nie wiecie jak się zachować?

Ktoś jednak pisał że miejsca parkingowe nie mogą być tak blisko bloku. Nie weryfikowałem tego w żaden sposób. Jeżeli faktycznie tak jest, to nie ma tematu. Chodzi mi tylko o to, że co niektóre osoby wymarzyły sobie blok z przestrzenią, ustawionymi wszędzie słupkami/zakazami i progami zwalniającymi. Pamiętajcie tylko o tym, że nasze osiedle jest bardzo gęsto zabudowane - nigdy nie będzie tu przestrzeni i tego już nie zmienicie. Jeżeli lubicie patrzeć na horyzont to chyba coś poszło nie tak, bo łyknęliście przynętę jaką była względnie niska cena nieruchomości.

Ja natomiast pozdrawiam wszystkich cieplutko, nawet Ciebie Rafalkrk. Życzę Wam więcej luzu i obyście mieli w życiu tylko takie problemy jak wąska droga do śmietnika

Ktoś tu popada w skrajność. Jakie patrzenie na horyzont? Komu chcesz coś wcisnąć, że tak myśli i to są powody stworzenia tej strefy. Jeśli chodzi o horyzont to polecam poszerzyć swój i wreszcie dojrzeć punkt widzenia innych. Wyjazd to z garażu to jedno. Co z wywozem śmieci i hydrantem? Przedstawiamy Tobie jasne argumenty dlaczego teraźniejsza sytuacja jest chora. Natomiast Ty uparcie twierdzisz, że to my stwarzamy te problemy i tą chorą sytuację. Popadasz w skrajności pisząc o wspomnianym wcześniej horyzoncie oraz że chcemy wszystko "zasłupkować". Dodatkowo skoro parkujesz nie utrudniając nikomu przejazdu to rozumiem, że nie parkowaleś na chodniku przed O12? Skoro temat Cię nie dotyczy to skąd takie zainteresowaniem tematem?

[olga]

Użytkownik TomTom to chyba jakiś internetowy troll, który chciałby wszystko zabetonować, lubiący patrzeć na stado zaparkowanych pod blokiem samochodów. Na szczęście większość mieszkańców ceni sobie inne wartości

[orl69]

Użytkownik TomTom to chyba jakiś internetowy troll, który chciałby wszystko zabetonować, lubiący patrzeć na stado zaparkowanych pod blokiem samochodów. Na szczęście większość mieszkańców ceni sobie inne wartości

Niestety, nie możemy powiedzieć jeszcze, że większość. Ostatni e-mail od zarządcy
Uprzejmie informuję, że stan głosowania nad uchwałą nr 20/10/2018 w
sprawie ustanowienia strefy zamieszkania na terenie Wspólnoty
Mieszkaniowej na dzień dzisiejszy tj. 09.11.2018 r, wynosi : ZA
47,40% PRZECIW 11,48%

Do 50% niby blisko, ale patrząc jak wolno to rośnie, jest jednak daleko

[all]

Nie jest tak, że powinno oddać głos ponad 50% uprawnionych, a nie 50% za ?