Kto zagłosował Przeciw strefie zamieszkania ??? - osiedle Avia

[mik]

Szkoda tylko, że cała masa cwaniaków nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań i ustaleń na jakie przystali podpisując akty notarialne. Zwykłe robienie z mordy szmaty. I teraz Ci nie umiejący czytać i niesłowni i nierzetelni ludzie chcą dyktować warunki. Nic dziwnego, że w tym kraju jest jak jest.
Jak Wam nie pasowały zasady trzeba było nie kupować tu mieszkań. Bo reszta ludzi, którzy wzięli do serca założenia mieszkania na tym osiedlu, mają w głębokiej d****, że gdzieś musicie zaparkować, bo nie robicie nic innego jak niszczycie chodniki i zieleńce. Kostka lata już na każdym chodniku, wszędzie plamy oleju i błoto bo trawy już nie ma. Jak Wam w ogóle nie wstyd?! Zasrani strażnicy moralności...

[Bogdan]

mik- chciałbym zrozumieć czy napisany przez Ciebie post jest skierowany min. do mnie?
jeżeli tak , to z przykrością stwierdzam że jesteś w błędzie.
w żadnym akapicie aktu notarialnego umowy przeniesienia własności nie zobowiązywałem się do nie parkowania na posesji wspólnoty.
a interpretacja drogi pożarowej jest już mało prawidłowa ( przeczytaj w końcu rozporządzenie właściwego ministra w tej sprawie)
ja nie godzę się na różnicowanie sytuacji właścicieli przez grupę ortodoksów którym zamarzyło się pozbawianie sporej grupy współwłaścicieli ich praw do współwłasności we wspólnocie.
chyba że jak napisałem wcześniej - przejmijcie ciężar utrzymania dróg na posesji a mój złom już tam się nie dotoczy.
pozdrawiam
Bogdan

[przemu]

mik- chciałbym zrozumieć czy napisany przez Ciebie post jest skierowany min. do mnie?
jeżeli tak , to z przykrością stwierdzam że jesteś w błędzie.
w żadnym akapicie aktu notarialnego umowy przeniesienia własności nie zobowiązywałem się do nie parkowania na posesji wspólnoty.
a interpretacja drogi pożarowej jest już mało prawidłowa ( przeczytaj w końcu rozporządzenie właściwego ministra w tej sprawie)
ja nie godzę się na różnicowanie sytuacji właścicieli przez grupę ortodoksów którym zamarzyło się pozbawianie sporej grupy współwłaścicieli ich praw do współwłasności we wspólnocie.
chyba że jak napisałem wcześniej - przejmijcie ciężar utrzymania dróg na posesji a mój złom już tam się nie dotoczy.
pozdrawiam
Bogdan

kto według Ciebie powinien ponosic oplaty zwiazane z wymiana kostki, kraweznikow lub zniszczonymi roslinami? rozumiem, ze tylko osoby tam parkujace a nie cala wspolnota?

[Bogdan]

Przemu - pytanie nie na miejscu, oczywistym jest iż zobowiązany do naprawienia szkody jest ten kto szkodę uczynił i do tego nie potrzeba strefy zamieszkania , wystarczy że mieszkańcy nabędą na tyle odwagi by miast na forach opisywać takie przypadki dokumentowali je i odnosili bezpośrednio do sprawców szkody. jest to dobre pole do działania ortodoksyjnych aktywistów strefy zamieszkania , na którym trzeba wykazać się pewną odwagą i potrafić trochę więcej niż wystukiwanie nr telefonu do straży miejskiej.
pozdrawiam
Bogdan

[mik]

kto według Ciebie powinien ponosic oplaty zwiazane z wymiana kostki, kraweznikow lub zniszczonymi roslinami? rozumiem, ze tylko osoby tam parkujace a nie cala wspolnota?

A gdzie tam. Jak osoby, które mają wykupione miejsca zapłacą za parkowanie na chodnikach to jest już OK. Nie wiesz jak to działa? Bogdan przecież napisał, że ma rację. Reszta jest nieważna bo pomimo, że zgodził się, że parkowanie bedzię się odbywać tylko w miejscach wyznaczonych, a innych jak zatoki parkingowe tu nie ma, to on musi stanąć pod klatką i basta.

Ja się zgodzę na parkowanie byle gdzie jak za wszelkie naprawy i obsługę działki infrastrukturalnej będą płacić TYLKO osoby bez wykupionego miejsca.
Nie masz wykupionego miejsca ergo niszczysz chodniki i zieleńce. Każdy dziko parkujący po trochu przyczynia się do dewastacji więc to wszystkich trzeba obarczyć odpowiedzialnością. Nikogo nie trzeba ścigać i robić zdjęcia. Logika sama wskazuje sprawców.

[Antysłoikk]

ANTYSŁOIKK wypocił."Czy jest ktoś [url]normalny[/url], kto akceptuje szusowanie złomami motoryzacji wbrew przepisom ? Narażaniu życia/zdrowia swoich dzieci ? Parkowaniu na chodnikach ? Parkowaniu na skwerkach zieleni ? Pytam retorycznie bo ustawa o strefie zamieszkania na osiedlu gdzie to jest oczywiste została odrzucona !!! ??? Czy to jakiś . news ?"
otóż ja jestem wedle słów antysłoikka tym nienormalnym który głosował przeciwko strefie zamieszkania.
po pierwsze - antysłoikku - nie głosowaliśmy USTAWY ( tym zajmują się w Polsce parlamentarzyści ) a jedynie uchwałę wspólnoty
po drugie - wielkie słowa uznania do GARUMANA który w sposób prosty wyjaśnił wszystkim ortodoksom na czym polega wasz problem z ograniczaniem swobody korzystania ze współwłasności.
po trzecie - nic tak nie przemawia do mnie jak finanse ; wystarczy jak antysłoikk , d89 i inni głosujący za strefą zobowiążą się do ponoszenia wszelkich kosztów użytkowania dróg we wspólnocie - od razu zmieniam zdanie.
po czwarte - myślę że już ten mityczny argument o straży pożarnej ( jak się nie chciało przeczytać rozporządzenia w sprawie dróg pożarowych to pisało się bzdury ) został jasno , czytelnie i definitywnie obalony.
po piąte- antysłoikk co ty masz do złomów motoryzacji? ; cały ich tabun ( szumnie nazwany pojazdami zabytkowymi ) stoi koło bloku nr 12 szpecąc swoim urokiem otoczenie a ty nic? , nie przeszkadzają ci tamte złomy motoryzacji?
pozdrawiam rozsądnych
Bogdan

Bogdan, "widze", ze szukasz argumentow za wszelka cene forsujac jak p. Pawlowicz swoje racje . Hm Jest to bledne myslenie rozczaruje Cie . Zapewne ( coraz bardziej to udowadniasz jestes z prowincji gdzie parkowanie byle jak byle gdzie jest stadnardem co smutne . Na os Avia nie bedziemy tego tolerowac bo po pierwsze : Niszczy to spojnosc i atrakcyjnosc osiedla oraz obniza jego walory estetyczno uzytkowe , po drugie moze utrudniac dojazd strazy pozarnej, po trzecie niszczy wlasnosc wszystkich mieszkancow, po czwarte blokuje chodniki ... i tak mozna by dalej wymieniac ale inteligentny adwersarz powinien zrozumiec, ze to szkodzi ogolowi . Mnie nauczono za mlodu aby parkowac w miejscach do tego wyznaczonych oraz szanowac wspolna wlasnosc i to chyba powinno rozwiac rowniez Twoje myslenie .

[Bogdan]

Panowie. ortodoksi.
zdecydujcie się co chcecie osiągnąć.
możecie mnie atakować bez umiaru , nie przeszkadza mi to , ale już kolejny raz argument o drodze pożarowej jest intelektualnie marny ( odsyłam do stosownego rozporządzenia ).
mnie też zależy na spoistości osiedla , rabatkach , równych chodnikach ; dlatego też - ponieważ chcecie wykluczyć mnie z używania mojej współwłasności ( jeżeli robię to w sposób niezgodny z prawem to ponoszę za to odpowiedzialność ) - po raz kolejny proponuję - weźcie na siebie utrzymanie dróg we wspólnocie ( jest to do załatwienia w sposób zgodny z prawem ) a wtedy żadne koło mojego złomu nie przyprawi oka ortodoksów o wściekłość czy inne emocjonalnie trudne odczucia.
chyba że chodzi o to że mam płacić za to że tylko ortodoksi mogą jeździć swoimi wypasionymi furami we wspólnocie a inni maja tylko za to płacić.
argument z aktem notarialnym jest o tyle trafiony jeżeli podpisywało się to co developer podsunął do podpisania.
no , ja tak nie robiłem bo uważam że mam prawo do indywidualnych ocen umowy pomiędzy mną a sprzedawcą. natomiast sam akt ma to znaczenie drugorzędne , bo istotniejsze są regulaminy wewnętrzne wspólnoty. do działania zmieńcie to co uważacie że powinno być zmienione.
na koniec żyję od urodzenia w Nowej Hucie i tak ma rację antysłoikk że ta wioska tak mnie wychowała , że nie potrafię parkować w miejscach jedynie do tego wyznaczonych ( skąd on to wie , może wie wszystko , stąd ta pewność sądów , no można napisać - PYCHA ) , a co ważniejsze wychowała mnie żeby nie KLASYFIKOWAĆ LUDZI ze względu na miejsce pochodzenia ; co z pewnością zrozumieją inteligentni forumowicze , a czego antysłoikk nie zrozumie NIGDY.
pozdrawiam
Bogdan

[badgirl_from_newhuta]

Panie Bogdanie,Antysłoiku i cała reszta tego forum.
Ręce mi opadają jak widzę takie posty.
Ludzie ! Myślcie chociaż trochę o innych ludziach a nie tylko o własnych 4literach !
Tu nie chodzi o akty notarialne, ustawy,wykluczenie z używania współwłasności ! Chodzi o zwykłą ludzką empatię ! Czy to jest „złom” czy tzw „wypasiona fura”, ma stać tam gdzie jest miejsce do tego przeznaczone ( miejsca parkingowe i postojowe, płatny parking na przeciwko kościoła ) . Kupując mieszkanie w tej okolicy liczyliście się chyba Państwo z tym, że będzie problem z parkowaniem.
Ten "złom" lub „bogaty samochód’ może stać tam gdzie osoba niepełnosprawna będzie jechała na wózku inwalidzkim, matka z wózkiem i dwójką dzieci będzie przechodziła , starsza osoba też będzie miała problem. Patrzcie trochę dalej niż czubek własnego nosa. Wiadomo, nigdy nie będzie idealnie ale można to zniwelować i zacząć od drobnych zmian.

P.S Urodziłam się w Nowej Hucie i mieszkam tu.
Jak czytam te waszą twórczość na forum a potem widzę osoby ze spuszczonymi głowami ,nieumiejące prosto w twarz komuś zwrócić uwagę to zastanawiam gdzie są wszyscy ci „pieniacze” z forum, którzy umieją tylko tu wylewać swoje emocje a nie potrafią działać.

Życzę miłego dnia
Pozdrawiam

[Bogdan]

Dzień dobry Zła Dziewczyno.
dziękuję za przypomnienie wartości na jakiej oparte jest nasze społeczeństwo , ba cała chrześcijańska Europa; mam jedynie drobną uwagę natury merytorycznej:
- można parkować zgodnie z przepisami bądź to dwoma kołami z jednej strony samochodu , bądź to kołami przedniej osi , na chodniku - trzeba zostawić w takim przypadku 150 cm wolnego miejsca na przejście pieszym.
cały nasz spór nie dotyczy li tylko czubka własnego nosa ,ale tego że jest grupa która chce to prawo innej grupie zabrać ( to ci co mają wypasione fury i miejsca w garażu lub na powierzchni ). grupa która odmawia mojemu złomowi ( proszę mi wierzyć ile muszę się namęczyć żeby wepchać te dwa koła na krawężnik , a potem jeszcze spać w nim żeby pilnować go przed aktami agresji ze strony inaczej myślących ) prawa wtaczania go na teren wspólnoty nie zdaje sobie sprawy z tego że mamy równe prawa we wspólnocie.
a moja propozycja którą podałem już dwukrotnie ( gdybym nie musiał płacić za drogi na terenie wspólnoty i pochodne koszty z nimi związane ) pozwoliłaby mi na zakup ( po odpowiednim czasie składania grosza do grosza ) takiego samochodu ( no może jeszcze nie wypasionej fury ) na widok którego antysłoikk użyłby już innego słowa zamiast złom.
takie mam marzenie.
pozdrawiam
Bogdan

[pawel4991]

Wystarczy pomyśleć. Gdy stoją auta po prawej stronie (połowicznie na chodniku) nie parkujcie po lewej bo przejazd jest utrudniony zwłaszcza na jednokierunkowych. Parkowanie na skrzyżowaniach badz przed przejsciami dla pieszych tez jest oznaka debilizmu a widze tu tego duzo. Co sie dzieje między 7 a 8 nie wspomne. Auta na skrzyżowaniu, na pasach zieleni, rozjeżdżona wszelka roślinność. Betonowe słupki tez nie stanowią problemu i mam wrażenie ze wkrotce na alejce spacerowej bedzie regularny parking. Parkuje sie w miejscach do tego przeznaczonych i to zapamietajcie.