Zakaz palenia na balkonach w bloku - za i przeciw / opinie mieszkańców - Avia 3

[RaceX]

Zbliża się wiosna i znowu zacznie się palenie na balkonach. Macie w planach coś z tym zrobić? Może jakieś głosowanie nad wprowadzeniem zakazu palenia na balkonach?

[Fiołek polny]

Jestem przeciw zakazowi palenia na balkonach, ale bedac jednoczenie zwolennikiem wspolnotowej demokracji; glosowanie mozna zrobic

[mko13]

Zbliża się wiosna i znowu zacznie się palenie na balkonach. Macie w planach coś z tym zrobić? Może jakieś głosowanie nad wprowadzeniem zakazu palenia na balkonach?

Bardzo dobry pomysł! Jak ktoś pali papierosy pode mną, to obficie podlewam wtedy kwiatki i problem rozwiązany, ale dobrze by to było ucywilizować, zwłaszcza, że grawitacja nie działa na sąsiadów z tej samej wysokości.

[c-o-n]

Potem zaglosujemy w sprawie zakazu posiadania kwiatków na balkonie, używania pralek po 20, wjazdu/wyjazdu z garażu po 22, chodzenia po dziedzińcu... ośle

[maniekmal]

wprowadźmy zakaz przebywania w mieszkaniach. Wszyscy będziemy zadowoleni

[znasiek]

jak ktoś zażywa sobie na balkonie narkotyk od którego jest uzależniony a w tym przypadky nikotynę to niech sobie to robi tak żeby innych nie truło. Ja też bym się wkurzył jak ktoś by mi i dziecku ciągle wpuszczał dym do mieszkania i mnie truł. Troche kultury i nie trzeba będzie zakazów. Wy palacze dalej myślicie że macie jakieś prawa, trując innych; zawsze będzieci w niszy społecznej kopanej po dupie na własne życzenie. Więc trochę szacunu do tych którzy w przeciwieństwie do Was was nie zatruwają i powietrza. Rówie dobrze sąsiad który nie pali może ci dym z rury wydechowej wtłaczać do mieszkania i jeszcze będzie się burzył że ma do tego prawo.

[mmm123]

jak ktoś zażywa sobie na balkonie narkotyk od którego jest uzależniony a w tym przypadky nikotynę to niech sobie to robi tak żeby innych nie truło. Ja też bym się wkurzył jak ktoś by mi i dziecku ciągle wpuszczał dym do mieszkania i mnie truł. Troche kultury i nie trzeba będzie zakazów. Wy palacze dalej myślicie że macie jakieś prawa, trując innych; zawsze będzieci w niszy społecznej kopanej po dupie na własne życzenie. Więc trochę szacunu do tych którzy w przeciwieństwie do Was was nie zatruwają i powietrza. Rówie dobrze sąsiad który nie pali może ci dym z rury wydechowej wtłaczać do mieszkania i jeszcze będzie się burzył że ma do tego prawo.

Brawo Ty!

[rafal.w]

jak ktoś zażywa sobie na balkonie narkotyk od którego jest uzależniony a w tym przypadky nikotynę to niech sobie to robi tak żeby innych nie truło. Ja też bym się wkurzył jak ktoś by mi i dziecku ciągle wpuszczał dym do mieszkania i mnie truł. Troche kultury i nie trzeba będzie zakazów. Wy palacze dalej myślicie że macie jakieś prawa, trując innych; zawsze będzieci w niszy społecznej kopanej po dupie na własne życzenie. Więc trochę szacunu do tych którzy w przeciwieństwie do Was was nie zatruwają i powietrza. Rówie dobrze sąsiad który nie pali może ci dym z rury wydechowej wtłaczać do mieszkania i jeszcze będzie się burzył że ma do tego prawo.

ależ to właśnie robi. jakiś cep wymyslił sobie smażenie padliny z cebulą. fetor taki jakby conajmniej psa smażył. gówniak sąsiada z góry generuje hałas porównywalny z przebiegającym stadem słoni. nastepny kretyn dał swojemy gówniakowi sanki do zabawy żeby ciągneło je za sobą po suchym betonie. i tak dalej i tak dalej. będziemy teraz tworzyć uchwały na każdą rzecz która komuś przeszkadza ?

[RaceX]

ależ to właśnie robi. jakiś cep wymyslił sobie smażenie padliny z cebulą. fetor taki jakby conajmniej psa smażył. gówniak sąsiada z góry generuje hałas porównywalny z przebiegającym stadem słoni. nastepny kretyn dał swojemy gówniakowi sanki do zabawy żeby ciągneło je za sobą po suchym betonie. i tak dalej i tak dalej. będziemy teraz tworzyć uchwały na każdą rzecz która komuś przeszkadza ?

Jak brakuje komuś kultury i zrozumienia, że żyje w bloku, a nie na odludziu, to trzeba na to reagować. Gość z naszego osiedla(nie będę wskazywał z którego bloku) załatwił palących sąsiadów w równie śmierdzący sposób. Ustawił gąsiora na balkonie(blisko balkonu sąsiada) z porzeczkami, zlatywały się muszki a zapaszki też nie były do życia. Po zabawnej wymianie argumentów między sąsiadami, palacz przestał kopcić ludziom w okna i baniak został zlikwidowany. Dochodzę do wniosku, że w tym kraju chamstwo, powinno się zwalczać chamstwem.

[rafal.w]

skoro masz taki "genialny i rewolucyjny" sposób na palących to po co ten temat?