Znikające gumowe maty spod starego targu warzywnego pod A5
Znikające gumowe maty spod starego targu warzywnego pod A5
Czy ktoś wie co się dzieje z tymi gumowymi matami? Dziś w nocy znikło kolejne 6 szt. Czy ktoś czasem nie robi sobie z nich dzikich miejsc do parkowania na jakiejś trawie na osiedlu, zaraz przed wprowadzeniem strefy?
Re: Znikające gumowe maty spod starego targu warzywnego pod A5
Kiedys widzialem jak w ciagu dnia podjechal samochod " z odkryta paka" i 2 kolesi szybko wrzucalo te gumy na pake...
Zaluje ze nie zrobilem zadnego foto samochodu ktorym przyjechali ale bylem przekonany ze oni to po prostu demontuja w ramach zakonczenia wspolpracy. Niestety ale chyba byli to zlodzieje...
Swoja droga... czy ktos z Avia5 moglby sie (za posrednictwem zarzadcy) skontaktowac z osobami ktore przygotowywaly to "targowisko"? Skoro ten projekt upadl to przydaloby sie przywrocic ten teren do jego poprzedniej formy... czyli zdjac plyty i zasiac trawe...
Zaluje ze nie zrobilem zadnego foto samochodu ktorym przyjechali ale bylem przekonany ze oni to po prostu demontuja w ramach zakonczenia wspolpracy. Niestety ale chyba byli to zlodzieje...
Swoja droga... czy ktos z Avia5 moglby sie (za posrednictwem zarzadcy) skontaktowac z osobami ktore przygotowywaly to "targowisko"? Skoro ten projekt upadl to przydaloby sie przywrocic ten teren do jego poprzedniej formy... czyli zdjac plyty i zasiac trawe...
Re: Znikające gumowe maty spod starego targu warzywnego pod A5
Mieszkając całe życie w Krakowie, nigdy nie widziałem czegoś takiego i z taką częstotliwością jak na Orlińskiego oraz Avii.
Jak kupowałem mieszkanie to mój znajomy kupił mieszkanko o 3500zł więcej za metr w Wiślanych Tarasach. Myślałem, że kupując na Avii mieszkanie za taką cenę, chwyciłem Pana Boga za nogi. Pod przyszłą sprzedaż mieszkania lub wynajmu, to Avia się opłacała, ale do mieszkania to jest jedno wielkie nieporozumienie. Od kilku tygodni ze znajomym robimy dość duży projekt w pracy i wieczorami z biura jedziemy do jego domu w Wiślanych Tarasach. Różnica jest dla mnie ogromna, w ludziach, zachowaniu, traktowaniu sąsiadów, parkowania itd. Oczywiście zaraz ktoś może napisać, że w Wiślanych Tarasach widział to czy tamto, ale wszędzie tacy ludzie się znajdą. Różnica jest taka, że na Wiślanych tarasach od 5tygodni, nie widziałem nic dziwnego, a na Avii tylko w tym tygodniu widziałem kupę ludzką na klatce, wymiociny w windzie, urwane lusterko w samochodzie, świra co krzyczy o 5rano i dzisiejszy hit - kaloryfer na trawniku
Jak kupowałem mieszkanie to mój znajomy kupił mieszkanko o 3500zł więcej za metr w Wiślanych Tarasach. Myślałem, że kupując na Avii mieszkanie za taką cenę, chwyciłem Pana Boga za nogi. Pod przyszłą sprzedaż mieszkania lub wynajmu, to Avia się opłacała, ale do mieszkania to jest jedno wielkie nieporozumienie. Od kilku tygodni ze znajomym robimy dość duży projekt w pracy i wieczorami z biura jedziemy do jego domu w Wiślanych Tarasach. Różnica jest dla mnie ogromna, w ludziach, zachowaniu, traktowaniu sąsiadów, parkowania itd. Oczywiście zaraz ktoś może napisać, że w Wiślanych Tarasach widział to czy tamto, ale wszędzie tacy ludzie się znajdą. Różnica jest taka, że na Wiślanych tarasach od 5tygodni, nie widziałem nic dziwnego, a na Avii tylko w tym tygodniu widziałem kupę ludzką na klatce, wymiociny w windzie, urwane lusterko w samochodzie, świra co krzyczy o 5rano i dzisiejszy hit - kaloryfer na trawniku

Re: Znikające gumowe maty spod starego targu warzywnego pod A5
RaceX pisze:Mieszkając całe życie w Krakowie, nigdy nie widziałem czegoś takiego i z taką częstotliwością jak na Orlińskiego oraz Avii.
Jak kupowałem mieszkanie to mój znajomy kupił mieszkanko o 3500zł więcej za metr w Wiślanych Tarasach. Myślałem, że kupując na Avii mieszkanie za taką cenę, chwyciłem Pana Boga za nogi. Pod przyszłą sprzedaż mieszkania lub wynajmu, to Avia się opłacała, ale do mieszkania to jest jedno wielkie nieporozumienie. Od kilku tygodni ze znajomym robimy dość duży projekt w pracy i wieczorami z biura jedziemy do jego domu w Wiślanych Tarasach. Różnica jest dla mnie ogromna, w ludziach, zachowaniu, traktowaniu sąsiadów, parkowania itd. Oczywiście zaraz ktoś może napisać, że w Wiślanych Tarasach widział to czy tamto, ale wszędzie tacy ludzie się znajdą. Różnica jest taka, że na Wiślanych tarasach od 5tygodni, nie widziałem nic dziwnego, a na Avii tylko w tym tygodniu widziałem kupę ludzką na klatce, wymiociny w windzie, urwane lusterko w samochodzie, świra co krzyczy o 5rano i dzisiejszy hit - kaloryfer na trawniku
A ciekawe czy na Wislanych Tarasach tez maja ludzi piszacych nie na temat?
Re: Znikające gumowe maty spod starego targu warzywnego pod A5
RaceX pisze:Mieszkając całe życie w Krakowie, nigdy nie widziałem do jego domu w Wiślanych Tarasach. Różnica jest dla mnie ogromna, w ludziach, zachowaniu, traktowaniu sąsiadów, parkowania itd. Oczywiście zaraz ktoś może napisać, że w Wiślanych Tarasach widział to czy tamto, ale wszędzie tacy ludzie się znajdą. Różnica jest taka, że na Wiślanych tarasach od 5tygodni, nie widziałem nic dziwnego
Mieszkasz jeszcze w Avii?
Re: Znikające gumowe maty spod starego targu warzywnego pod A5
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma...
Większość problemów i niedogodności generują najemcy mieszkań którzy żyja w myśl zasady nie moja wlasność, można zniszczyć, nie zależy mi. Ostecznie niedoświadczeni inwestorzy też się na nich przejadą po ciaglych remontach i poprawkach po poprzednikach aż zaczną wprowadzać selekcje..
Jakiś czas temu mieszkałem w mieszkaniu w atalu w innej lokalizacji i niestety był to koszmar, ze względu na glośnych sąsiadów. Teraz mam o niebo lepiej, także zależy kto po drugiej stronie ściany wylądował
Swoja drogą wiślane tarasy to troche inny temat, zamkniete szczelne osiedle eliminające problemy zewnetrzne jak darcie świrów-przechodniów i mniejsze zaludnienie
Większość problemów i niedogodności generują najemcy mieszkań którzy żyja w myśl zasady nie moja wlasność, można zniszczyć, nie zależy mi. Ostecznie niedoświadczeni inwestorzy też się na nich przejadą po ciaglych remontach i poprawkach po poprzednikach aż zaczną wprowadzać selekcje..
Jakiś czas temu mieszkałem w mieszkaniu w atalu w innej lokalizacji i niestety był to koszmar, ze względu na glośnych sąsiadów. Teraz mam o niebo lepiej, także zależy kto po drugiej stronie ściany wylądował

Swoja drogą wiślane tarasy to troche inny temat, zamkniete szczelne osiedle eliminające problemy zewnetrzne jak darcie świrów-przechodniów i mniejsze zaludnienie
Re: Znikające gumowe maty spod starego targu warzywnego pod A5
Wiślane tarasy daleko, i ceny wysokie. Wzdłuż pasa są Bieńczycka, Atal, Murapol, Dasta, SM Czyżyny, Akopol... Wygladają inaczej od Orlińskiego, cisza spokój, żadnych problemów z parkowaniem, i włamywacze z D303 nie odgradzali się od nich konsekwentnie. Budimex poszedł po najniższych kosztach, i interes poczuli sutenerzy, zrobili sobie inwestycje(pranie pieniędzy)pod kredyty, dodatki plus, no i mamy. Po niektórych blokach widać od razu. Nie będę pokazywał palcem, bo nic nie wiem, ale widziałem różnych Buców, nawet Typów w kominiarce na Orlińskiego. Bez przypadkowych ludzi osiedle byłoby bardziej zadbane.
Mam inne pytanie: Jeśli Ta Strefa powstanie, to czy są realne widoki na monitoring? Osiedla nowohuckie zrobiły się bezpieczniejsze, zyskały po zamontowaniu kamer na blokach. Na razie kasa idzie na usuwanie skutków(np. słupki), i bzdury.
Mam inne pytanie: Jeśli Ta Strefa powstanie, to czy są realne widoki na monitoring? Osiedla nowohuckie zrobiły się bezpieczniejsze, zyskały po zamontowaniu kamer na blokach. Na razie kasa idzie na usuwanie skutków(np. słupki), i bzdury.
Re: Znikające gumowe maty spod starego targu warzywnego pod A5
Widzę, że za mało jest wątków o jakości życia i strefie zamieszkania. Trzeba jeszcze tu o tym pisać. BRAWO!
Wróć do „Osiedle Avia - forum dotyczące tematów ogólnych”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości