
Część z rosnących tam drzew została wycięta już wcześniej. Prawdopodobnie chodzi o to, że były to topole, a te po przekroczeniu pewnego wieku stają się niebezpieczne.

Ale nie ma co spekulować, odezwę się do Muzeum Inżynierii Miejskiej i zapytam dlaczego jednak wycinka na większą skalę i czy planują za to nowe nasadzenia, a jeżeli tak, to czego, kiedy.