Kolejne troll-konto które ze wszystkich spraw osiedla wypowiada się tylko w jednym temacie

pgt pisze:Moim zdaniem to zarządca terenu nie starał się by zrobić porządek ponieważ chciał by wprowadzić strefę zamieszkania. Układ z deweloperem- dostajecie bloki do zarządzania i działkę infrastrukturalną ale przekonacie mieszkańców by wykupili wszystkie miejsca postojowe. Wprowadzenie strefy i nagle promocja na miejsce w garażu. Z tego co wiem, to zarządca musiał się nieźle nagimnastykować by powstała strefa, dlatego nie robili uchwał by mieszkańcy głosowali, tylko przekonali rady mieszkańców.
Chyba sobie żarty robisz. Zarządca kompletnie olewał sprawę wprowadzenia strefy i jedynie zdecydowane działania i ciągła presja mieszkańców doprowadziła do tego że strefa w końcu powstała.
pgt pisze:ich umiejętności jako kierowców nie muszą być weryfikowane na osiedlu, które jak wnioskując z co poniektórych postów i obserwując na osiedlu są mierne.
A co powiesz o wiedzy i umiejętnościach kierowców którzy regularnie zastawiali przejścia dla pieszych i parkowali na skrzyżowaniu A1-A2-A3-A4 tak że nie było tam zupełnie żadnej widoczności?
pgt pisze:Szkoda, że co poniektórzy są ograniczeni społecznie i nie potrafią mieszkać w dużym mieście, podejście prowincjonalne tu się nie sprawdza.
Zgadza się. Niektórzy ciągle praktykują swoje wiejskie zwyczaje że autem muszą zaparkować na podwórku przy samym domu.
pgt pisze:Dla tych co nie wychodzą poza ogrodzenie osiedla, to doradzam wyjść i zobaczyć jaki efekt spowodowało wprowadzenie strefy. Zaraz ktoś napisze, to drogi i parkingi publiczne- tak, zgadza się, tylko nie zapominajmy, że tam też są mieszkańcy którym wszystko jest zajmowane, parkingi i chodniki. Ciekawe co by najbardziej ujadający mieli wtedy do powiedzenia.
Jaki niby efekt spowodowało? Kto ma miejsce prywatne to ma gdzie parkować (zarówno na Avii, Orlińskiego, jak i pozostałych osiedlach), a kto nie ma to może korzystać z miejsc ogólnodostępnych przy drogach publicznych.
pgt pisze:Działania na tym osiedlu powodują negatywne nastawieniem mieszkańców sąsiednich osiedli i nie ma się co temu dziwić. Dlatego sąsiadujące osiedla najchętniej by się chciały odgrodzić od tego getta (tak niektórzy nazywają Avię) i nie mieć nic z nami wspólnego.
Przecież jesteśmy od nich odgrodzeni

I jeszcze niedawno wylewali masę hejtu na to że się od nich odgradzamy, a teraz sami chcą się odgradzać od nas? Niech sobie robią co chcą na swoim terenie, my się do nich nie wtrącamy i niech oni nie wtrącają się do nas.
pgt pisze:Dla mnie wprowadzenie strefy to głównie porażka AS Nieruchomości jako zarządcy.
Dla Ciebie wprowadzenie strefy to ból dupy i tyle. Choć z drugiej strony, biorąc pd uwagę jak długo to wszystko trwało i jak bzdurne problemy miał zarządca z ogarnięciem tego tematu, to faktycznie nie można tego uznać za jakiś wielki sukces i powód do pochwał. Zarządca zrobił po prostu to co do niego należało, wykonał uchwałę mieszkańców - lepiej późno niż wcale.